Witam, bliska mi osoba zastanawia się nad zakupem Porsche Cayenne III z rocznika 2018/19, auto coś w okolicach 250-300 tys zł brutto, więc budżet niewielki i pewnie trzeba będzie auto mocno sprawdzać przed zakupem bo są to już raczej samochody z przebiegami pod 150 tys km. Pytanie moje brzmi jak to jest z silnikami w tym Cayenne. W tej kasie to praktycznie tylko 3,0 V6 340 KM, który mocno śmierdzi mi 3,0 TFSI od Audi...Czy mam rację? Bo jeśli tak, to w sumie nie najgorszy silnik. Ale znacznie ciekawszą opcją, nawet w tych pieniądzach wydaje się Cayenne S 2,9 440 KM, ale o tym silniku nie wiemy nic totalnie. Dużo lepsze osiągi od 3,0, który przyznam się szczerze na papierze nie powala. Więc moje pytanie brzmi, co wart jest ten 2,9 440 KM ? Wiem, że jest to bardziej skomplikowana opcja, dużo bardziej paliwożerna, ale jest to kwestia pomijalna. Liczne doświadczenia motoryzacyjne sprawiły, że człowiek jakiś uprzedzony do nieparzystych pojemności silników, mam rację, czy jednak jestem w błędzie i 2,9 V6 jest warty uwagi?