Witam, posiadam Porsche Cayenne lift 2015r z zawieszeniem pneumatycznym.
Problem polega na tym ze auto leży, w miechach pokazuje po 4bar a w zbiorniku 3.1 na VCDS kompresor nie chce ruszać z poziomu samochodu każdy level not possible, wymieniłem juz kompresor i to samo, czy jest taka szansa że trzeba dobić butle zawieszenia azotem do 16bar żeby system ruszył czy sam powinien ruszyć? słyszałem ze jest to układ zamknięty a kompresor ma tylko dobić przy niewielkim ubytku powietrza , sam juz nie wiem co mam myśleć, dodam że jak byłem u mechanika to podłaczyliśmy zwykły kompresor do butli od zawieszenia i dobił max do 10bar tyle pokazywał na vcds w zasobniku jakoś samochód udało sie podnieść w trybie awaryjnym na vcds, ale dalej nie widział poziomu" level not possible" na każdym ustawieniu,
dojechałem do domu i za każdym razem gdy robił diganostyke lub otwieralo się drzwi to wypuszczał powietrze i po czasie zszedł na dół..

A błędy ?

Właśnie brak błędu, wróciłem od mechanika dobiliśmy 16bar do butli od zawieszenia i się podniósł lecz nie chciał działać z trybu samochodu, wypoziomował się ale prawie całe 16bar z butli uciekło do 3.1 a kompresor nie chciał wstawać, kompresor coś reaguje jak ma chwilowo przy dobiciu 16bar ciśnienie w zasobniku.

Hmm, dobra. Idąc tokiem rozwiązania sprawy elektrycznej. Jeżeli nie wyrzuca żadnych czujników, nie wyrzuca błędów z obwodów posiadających system sprawdzania, to problem musi leżeć w przekaźniku. Widocznie system zwraca komunikat o niskim ciśnieniu po przez podanie prądu do przekaźnika, a przekaźnik nie reaguję i tym samym nie uruchamia kompresora. Komputer ponownie dostaje info z butli że nie ma ciśnienia mimo próby odpalenia kompresora i wyskakuje level not possible