|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 18 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Martini1979
|
Napisane: 3.07.2011, 21:47 |
|
Dołączył: 3.07.2011 Posty: 5
|
Witam wszystkich:)
Noszę się z zamiarem kupna dużego rodzinnego auta. Myślełem o BMW X5, VW Touareg, ale patrząc na ceny zauważyłem, że mogę mieć coś naprawdę wyjątkowego:) Wybór zatem pada na... Porsche Cayenne:)
Prośba z mojej strony do Was jako ludzi, którzy mają już z samochodami tej marki do czynienia jest następująca: jak wygląda awaryjność tego auta, czy często coś sie w jich dzieje, jak sprawuje się zawieszenie pneumatyczne no i rzecz jasna części zamienne. Wiem, że jest to Porsche atem trzeba dbać o to auto ze szczególną starannością (jak o każde auto).
Rzecz jasna wolałbym silnik V8 340 KM niż V6. V6 w benzynie miałem okazję jeżdzić i nie zrobiła na mnie piorunującego wrażenia, ale jestem w stanie to znieść byle mieć na kierownicy przed oczami ten właśnie znaczek- Porsche:)
Pozdrawiam i dzięki wielkie za pomoc
|
|
Góra |
|
pit
|
Napisane: 3.07.2011, 21:59 |
|
Dołączył: 25.11.2009 Posty: 678
|
Cayenne i Panamera to nie Porsche.
A z aut rodzinnych, większe i fajniejsze jestVolvo V70.. )
|
|
Góra |
|
Jerzy
|
Napisane: 3.07.2011, 22:12 |
|
Dołączył: 4.12.2007 Posty: 2505 Lokalizacja: Łódź
Nr klubowicza: 164
|
Volvo to taczka.
Cayenne jest bardzo fajnym autem life style'owym.
Volvo jest nudne w porównaniu z nim.
_________________
Jurek
|
|
Góra |
|
Martini1979
|
Napisane: 3.07.2011, 22:16 |
|
Dołączył: 3.07.2011 Posty: 5
|
Jak Cayenne i Panamera to nie Porsche chyba, że coś przeoczyłem;) Volvo jest dla dziadków więc to auto stanowczo sobie odpuszczam:)
Poza tym wybór już padł i czekam na pomoc a nie na krytykę mojego wyboru;)
|
|
Góra |
|
pit
|
Napisane: 3.07.2011, 22:21 |
|
Dołączył: 25.11.2009 Posty: 678
|
żart.
szczerze mówiąc nawet v6 daje radę.
zawieszenie jest bardzo fajne. może podnieść auto w terenie,
albo nieco usportowić na szosie. żaden ścigacz, ale pewnie najlepszy
w swojej klasie.
|
|
Góra |
|
Martini1979
|
Napisane: 3.07.2011, 22:30 |
|
Dołączył: 3.07.2011 Posty: 5
|
Fajny jest rzeczywiście, ale V6 szału nie robi A jak jest z tymi autami, wiem że Porsche cieszy się małą awaryjnością czy tak też jest i w tym modelu? No i jak z pneumatyką, czy jest awaryjna? Miałem Mercedesa S Klase i w tym aucie pneumatyka była awaryjna!!!
|
|
Góra |
|
[admin: usunięto]
|
Napisane: 3.07.2011, 22:45 |
|
|
|
Góra |
|
Martini1979
|
Napisane: 3.07.2011, 22:50 |
|
Dołączył: 3.07.2011 Posty: 5
|
No właśnie takiej opinii potrzebowałem. Dzieki wielkie, ale teraz mam jeszcze większy dylemat. Lexusa nie chcę. Wizualnie może jest fajny, ale środek!!! Ja bardziej myślałem o Cayenne z początków produkcji. Diesel mnie nie pociąga tym bardziej, że jeżdżę coraz mniej.
|
|
Góra |
|
[admin: usunięto]
|
Napisane: 3.07.2011, 22:59 |
|
|
|
Góra |
|
[admin: usunięto]
|
Napisane: 3.07.2011, 23:00 |
|
|
|
Góra |
|
Marion
|
Napisane: 3.07.2011, 23:24 |
|
Dołączył: 30.03.2007 Posty: 2285
|
pit napisał(a): Cayenne i Panamera to nie Porsche. A z aut rodzinnych, większe i fajniejsze jestVolvo V70.. )
rozumiem, że miałeś i Cayenna i V70 skoro porównujesz (swoją drogą nieporównywalne auta)
V70 miałem 5 lat a Cayenna mam już 1 rok. dwa różne światy, dwie odległe kategorie cenowe i dwie różne kategorie w kosztach utrzymania. Nie zamieniłbym się z powrotem nawet na nówkę V70
Cayenne jest wspaniałym autem, jak najbardziej rodzinnym, wygodnym i limuzynowatym. Moje V8 zjada ok 20l/100, ostatnio jeździ bezawaryjnie ale gwarancję dobrze mieć bo kilka razy się przydała. Niestety bezawaryjny to on nie jest ale czy jakieś auto teraz jest bezawaryjne?
Koszty napraw w ASO są proporcjonalne do ceny zakupu nowego auta - tak jak w każdej marce zresztą a poza ASO to zależy jakiego magika znajdziesz
Dużo osób myli awaryjność z normalną eksploatacją, jakby się pneumatyka zepsuła po 30 tys to byłaby awaryjność ale jak na polskich drogach padnie po 100tys to jest to koszt eksploatacyjny, tak jak klocki opony itp.
się chce jeździć jak na sofie to się płaci
|
|
Góra |
|
Martini1979
|
Napisane: 4.07.2011, 7:27 |
|
Dołączył: 3.07.2011 Posty: 5
|
No niestety nie miałem ani V70 ani Cayenne, ale zgodzę się w 100%, że tych dwóch samochodów nie można ze sobą porównać. Poza tym rozróżniam pojęcie normalna eksploatacja i awaryjność Nie mniej jednak masz rację, że wiele osób myli oba pojęcia.
Powiedz mi w takim razie co jest najczęstszą bolączką tego akurat Porsche??
|
|
Góra |
|
majki
|
Napisane: 4.07.2011, 11:03 |
|
Dołączył: 4.07.2011 Posty: 13
|
ja od 2 lat mam wersję z USA (340KM, przebieg 90tyś)i powiem szczerze - zero problemów, - czeka mnie tylko teraz wymiana rurek plastikowych na aluminiowe układu chłodzenia, aktualna cena zestawu to 2200 - 2300zł w zależności od serwisu porsche,
w modelach do 2006 montowano plastiki i to jest bolączka tego modelu
|
|
Góra |
|
Marion
|
Napisane: 4.07.2011, 12:07 |
|
Dołączył: 30.03.2007 Posty: 2285
|
Martini1979 napisał(a): Powiedz mi w takim razie co jest najczęstszą bolączką tego akurat Porsche??
w moim oprócz silnika to pompa wspomagania kierownicy, pompa paliwowa i kilka drobiazgów nie mających wpływu na jazdę choć denerwujących
ale frajda z użytkowania tego auta powoduje że mu się wybacza takie usterki
|
|
Góra |
|
kimbex
|
Napisane: 4.07.2011, 19:43 |
|
Dołączył: 10.11.2009 Posty: 2215 Lokalizacja: Krapkowice
Nr klubowicza: 143
|
Jeśli Cayenne to tylko V8 a najlepiej model GTS .
Idealne auto na co dzień a także na tor = super się prowadzi jak na "autobus" a ten dzwięk z tłumików nie da się opisać - moim i innych "słuchaczy" zdaniem najpiękniejszy ze wszystkich modeli Cayenne , nawet Turbo nie ma takiego wygaru ! Niesamowity !
Marion ze spalaniem trochę przesadził bo mój ( a nie chwaląc się mój GTS jest świetnie dotarty ) obecnie nie spala więcej niż 17l/100 km i to jest max. Na trasie przy normalnej jeździe spala ( z ręką na sercu ) 13l/100 km.
Awarii nie miałem - obecnie stan licznika 35000 km ( raz tylko na gwarancji wymienili pompę wspomagania bo na pewnym zlocie jak dawałem w palnik to padła )
Ogólnie mega kozak - świtne auto a do tego perfekcyjnie wykończone !
Nie znajdziesz nigdzie takiego auta jak Porsche Cayenne które by tyle wytrzymało co moje ( klubowicze wiedzą o co biega )
_________________ www.911classic.pl zawsze piękne 911 Krzysztof
|
|
Góra |
|
Lysy274
|
Napisane: 11.12.2011, 23:04 |
|
Dołączył: 8.12.2011 Posty: 2
|
Witaj.Jeżeli chcesz cos wiedzieć o cayenne S 4,5 to powiem tak,zostałem zrobiony w konia z takim właśnie samochodem przez pana [admin: usunięto] z Krakowa.kręt i oszust więc uważajcie chcąc kupić od niego jakikolwiek samochód.A odnośnie problemu to tak stuki w silniku nawet delikatne to silnik złom chyba że masz 42tys na wymianę bo nie da się naprawić wiem co mówię a używany 25 tys i tez nie wiesz ile pochodzi plus wymiana.Sprawdzenie tego samochodu tylko w serwisie Porsche nigdzie indziej bo skończysz tak jak Ja.I nie daj się nabrać że te silniki tak chodzą g...o prawda.ja się tak nabrałem i nie mogłem oddać samochodu bo był zarejestrowany na ojca tego pana a kasę wziął pan [admin: usunięto].No i samochód był w kredycie,wiec duży problem 80tys do spłacenia plus 42 tys silnik a samochód warty może 70.Pozdrawiam i ostrzegam
|
|
Góra |
|
Długi
|
Napisane: 12.12.2011, 7:46 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1196
|
Witam,
rafałek76- nie jest i nigdy nie był członkiem Porsche Club Polska.
|
|
Góra |
|
adarek
|
Napisane: 12.12.2011, 8:35 |
|
Dołączył: 12.08.2010 Posty: 469
|
Witaj od kilkunastu lat miałem okazje jeździć jak nie ja to najbliższa rodzina SUVami to opisze po krótce co się z nimi działo.
Land cruiser 90 diesel -2000r - 260 000 km bezawaryjny
Land cruiser 120 diesel- 2005r - 207 000 km padł silnik - fabryczna wina Toyoty
Renault RX4 benzyna 2000r - 120 000km - kilkanaście usterek włącznie z wałem napędowym.
Honda CRV benzyna 2004r - 150 000 km bezawaryjne
Honda CRV benzyna 2008r - 100 000km bezawaryjny
Toyota RAV4 benzyna 2001r - 120 000 km bezawaryjny
Mercedes GL 320 diesel 2009r - 110 000 km bezawaryjny
Lexus 350 benzyna 2010r - 50 000 km bezawaryjny
Porsche cayenne diesel 2010r - 50 000 km 6 razy w serwisie
Opisywałem moje przygody na forum już kilkakrotnie tak z cayenne jak i z panamera wiec przepisywanie tego nie ma sensu wejdź na archiwum. Ostatnio się jednak uspokoiło z awariami.Mam nadzieje ze na dłużnej bo w czerwcu kończy się gwarancja na cayenne.
Jenak z wszystkich tych samochodów najlepiej jeździ mi się cayenne - moim zdaniem ma wystarczające osiągi jak na auto na codzień do pracy.
Pali wg komputera ok9l/100 km ale po litrażowaniu trzeba dodać 1 litr.
Póki co nie zmieniłbym cayenne na żadne inne z w/w aut - może zmienię zdanie jak zacznę płacić z własnej kieszeni za usterki.Oby nie.
P.S. jeżeli chodzi o auto rodzinne to trochę mały ma bagażnik.Landek to miał stodołę za tylnymi fotelami.
|
|
Góra |
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 18 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|