EDIT: Adamax pisze
Ja bym nie ryzykował odpalania i zawiózł auto na lawecie.
Panamera to już dosyć nowoczesne auto i moim zdaniem bez komputera się nie obejdzie jego zdjagnozowanie.

A akumulator masz w porządku?
Mi ostatni zapalił się check po dotankowaniu awaryjnym 10l PB95. Jak auto doszło do rezerwy to się zapalił.
Zalałem pełny zbiornik normalną PB98, skasowałem check, przejechałem z 200km (momentami grubo ponad 130km/h ) i wszystko jest ok.

Tak właśnie zrobię.
Aku raczej OK, napięcie przy uruchamianiu i podczas jazdy wysokie, bez zmian od ponad roku.
Leje jedynie power racing shella więc kaloryczność paliwa również ok.
Owszem w czasie jazdy wg mnie buczy pompka paliwa w zbiorniku, więc co do paliwa być może się rozszczelniła. Wówczas możliwe, że zatrzymał się przy kręceniu jak nie dostał paliwa? Czy raczej kręciłby dalej bez skutku? No i nie wiązałbym z ubytkiem płynu chłodniczego.
Spodziewam się, że to dwie osobne rzeczy ale mogę się mylić…


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Bartek pyta i odpowiada

No właśnie mój pierwotny post zniknął, pojawiła się odpowiedź niby ode mnie, ale to nie ja ja dopiero piszę o tym, wezmę lawetę hahaha.
Też się zdziwiłem wczoraj, ale już nie prostowałem u admina


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja bym zmienił hasło

Cześć, coś nie pykło przy przenoszeniu posta do działu o Panamerze najwidoczniej.
System widocznie zapamiętał jakoś twoje ustawienia przy moim poście odpowiedzi.

Niestety mamy tu to przeniesienia jeszcze 4800 wątków, na 3 osoby to całkiem sporo

_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl

Hej. Tak się spodziewałem.
Co do auta, to chyba jednak akumulator (raz kręci, raz nie chce) plus ta nieszczelność…


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Panamera jest dosyć mono wrażliwa na jakość napięcia. Powodzenia i daj znać, czy po wymianie akku temat został rozwiązany

_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl

Cześć,

Dziękuję. Faktycznie akumulator był do wymiany. Wymieniony, zakodowany więc wszystko powinno być OK.
Pozostaje druga kwestia, tj. ubytek płynu chłodzącego. Jak wspominałem, 3 tygodnie temu miałem wyciek od strony kierowcy na króćcu przy chłodnicy. Plastikowa rurka wymieniona.
Kilka dni temu po przekręceniu kluczyka pokazał na czerwono zbyt niski poziom cieczy chłodzącej. Biorąc pod uwagę słaby akumulator, myślałem że to jego wina. Niestety do układu dolałem około 2l płynu, co znaczy, że dalej gdzieś ucieka.
Dzisiaj obserwacja podczas pracy silnika i niestety brak śladów wycieku. Mieliście może przypadek wycieku w mało widocznym/ nieoczywistym miejscu? Gdzie szukać?
W najgorszym wypadku po zalaniu będę jeździł do chwili aż coś nie pocieknie lub znów nie zaświeci się na czerwono…


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk