Dziś rano, około 6:30 rano pomiędzy Piotrkowem Tryb a Czestochową dogoniłem naszych 3 klubowiczów, dwóch w 924 i jeden w 944 (dobrze?? ) Fajnie to wyglądało, niestety nie mogłem do Was dołączyć, bo nie jechałem na zlot a do Pana Ryśka Radwańskiego na kompleksowy przegląd. Potem w Częstochowie zatrzymałem się na LUKOIL i patrzyłem jak ładnie przejechaliście razem. Dynamiczny obraz 3 prosiaków to jest to .
poza tym jeśli chodzi o przegląd u Pana Radwańskiego, to co tu dużo gadać - FULL PROFESKA i tyle!!! Szczerze polecam.

Pozdrawiam,

Adam

bardzo możliwe, że spotkałeś nas (Qbaka, Michała928 i mnie) - złotawy, zielonkawy i czarny?
no i spotkałeś w najciekawszej konfiguracji 924: 924, 924 turbo, 924 S
Pozdro Fulnek!!

No mnie nie poznałeś? Ale mgła akurat jak nas dogoniłeś
była straszna, więc się nie dziwię.

Myślałem że na zlot jedziesz, a potem nie mogłem Ciebie znaleźć.
Trzeba było na zlot w sobotę a w niedzielę do Radwańskiego
Ładne tempo trzymałeś

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Poznałem, poznałem. Wszystkich Was poznałem i tylko smutno mi się zrobiło że nie jadę z Wami, dlatego przyspieszyłem....

A to z toba sie spotkalismy - a zastanawialem sie kto to...
Chcielismy gonić za toba ale stwierdzilismy, ze jak bedziesz jechal powyzej 160 to odpuszczamy - no i chwilke cie gonilismy i odpuscilismy. Ale myslelismy ze na zlot gonisz...
A tak poza tematem - 2 z trzech prosiakow wrocily na lawecie...
Igor (924S) z urwanym przegubem a ja (924turbo) z wydmuchaną uszczelka pod glowicą...
Ale walka na lotnisku byla!