Ja mialem problem z moim predkosciomierzem, a raczej licznikiem kilometrow, ktory po prostu przestal dzialac. Jest to przypadlosc wszystkich 993 i starszych Porsche. Material, z ktorego sa wykonane tryby nie wytrzymuje probu czasu a "zeby" sie lamia, a w ekstremalnych sytuacjach caly tryb "rozlazi sie w rekach". Ale znalazlem w Polsce magika, ktorego moge polecic - maly warsztat w Gdyni... Namiar to
lukasz.tacho@wp.pl (z konca 2009, mam nadzieje, ze aktualny). Zobacz tez link do strony gdzie jest opis "rozbierania" licznika Porsche. Wprawdzie nie pisza o widelcu, ale widelcem tez mozna... Wczytujac sie w zawartosc, mowia o tym zeby byc cierpliwym i robic to z uwaga -podwazajac pierscien wzdluz troszke wiecej niz polowy obwodu by go zdjac i moc sie dostac to srodka... Wydawalo mi sie, ze znaja jakies "triki", ale wyglada, ze nie ma "patentu" na ten pierwszy krok. Pierwszy artykul (zmiana tarczy) dosyc dokladnie opisuje "rozbieranie" z 5 zdjeciami -
http://www.pelicanparts.com/techarticle ... _face2.htm
Drugi link to artykul ktory opisuje "rozebranie" szybkosciomierza i tez naprawe, choc nie wiem czy to ten sam problem co u ciebie (Fig. 7 i
. Wedlug opisu, pomimo zdjetej na zdjeciach wskazowki i samej tarczy, rekomenduja by nie zdejmowac, bo rekalibracja nie jest latwa. Ten opis wprawdzie do wczesniejszych modeli Porsche (lata 70-te), ale wiem ze 993 ma bardzo podobny mechanizm.
http://www.pelicanparts.com/techarticle ... repair.htm
Kosztu nie pamietam, ale chyba 400 zl (w USA kosztuje to mniej wiecej tyle samo)....