Problem z Boxsterem 986 2.5 1998 - Nie pali na wszystkie cylindry(gary).
Zaczęło się z 3 mieś temu:
Otóż było wszystko w porządku i palił normalnie gdy było sucho oraz gdy była np. minusowa temp i śnieg.Ale gdy padał deszcz i było wilgotno to tak jak by nie palił na wszystkie gary i dopiero po ok 2 kilometrach zaskakiwał na wszystkie gary i było ok.
A teraz: wczoraj było bardzo wilgotno i przejechałem nim aż 140 km i nadal nie zaskoczył na wszystkie gary:(
Świece zmieniałem z 10 tyś temu gdy miałem problem z MAFem(wymieniłem MAF).
I teraz podejrzewam że być może padła jedna z świec lub coś z kablami ,niestety nie pamiętam jakiej firmy świece poprzednio włożyłem:(
Co myślicie o tej usterce i czy może mieliście już taki przypadek i czy możecie mi coś doradzić?
Przy tym silniku kable są bardzo cienkie a nie takie grube jak w zwykłych silnikach i raczej bardzo trudno dostać zamienniki i jedynie serwis:(
Ale najpierw spróbuje znaleźć czy to czasem nie jakaś świeca a jak nie świeca to potem przełączę cewkę na inny gar i potem sam kabel i się okaże czy to cewka czy kabel:)
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
Ktoś mi mówił, że kable WN w Porsche (a przynajmniej w 964 ;p) są obliczane na dziesiąt lat użytkowania. I ich zmiana na coś z zamienników może tylko pogorszyć sprawę, a już na pewno wytrzymają one o wiele krócej.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników