CeBe napisał(a):
....Druga sprawa to w świetle prawa rękojmia obowiązuje 1 rok od momentu wydania przedmiotu sprzedaży...
Ręce nogi opadają ... ;o(
Może nie w temacie, ale drodzy Panowie, skąd wzieliście tą RĘKOJMIĘ !!!
Tzw. 'rękojmia" jako uwczesny substytut gwarancji obowiązywała w epoce realnego socjalizmu ... do 2002r. Od wielu lat w naszym kraju obowiązują Ustawy Konsumenckie regulujące stosunki sprzedawca - klient. Tak na skróty napiszę, że nie ma w niej mowy o żadnej "rękojmi".
Jest natomiast o "zgodności towaru z umową" - 2 lata, oraz o gwarancji którą udziela sprzedawca/importer/producent na okres jaki sam zechce i na zakres napraw jaki w gwarancji sam deklaruje.
W praktyce oznacza to, że producent/sprzedawca może udzielić gwarancji na 1 dzień, na jeden miesiąc, na rok, lub na 5-100 lat i oznaczyć samodzielnie zakres/procedurę wykonywanych napraw.
Do udzielania gwarancji nikt nie jest zobligowany żadną ustawą bądz innymi przepisami. Jest to tylko dobra wola sprzedawcy/importera/producenta ... oczywiście ogólnie oczekiwana w jak najszerszym zakresie przez klientów/konsumentów.
Natomiast każdego sprzedawcę obowiązują przepisy dot. "zgodności towaru z umową" i na tej podstawie każdy klient/konsument ma prawo do usunięca wady w okresie 2 lat od daty zakupu towaru.
W świetle obecnych ustaw nie ma już prawnej definicji "rękojmi"... "na1 rok ".
http://wiih.ibip.wroc.pl/public/?id=2200
Tak jaszcze na marginesie ... zazwyczaj gdy klient powołuje się na Warunki Gwarancji to sam sobie strzela w stopę. Bowiem najczęściej są one mniej korzystne niż korzyści płynące z powoływania się na zapisy o "zgodności towaru z umową".
S.