|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 13 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
MarJanek
|
Napisane: 29.11.2013, 15:44 |
|
Dołączył: 14.09.2013 Posty: 144
|
Już o to pytałem, ale może w złej części forum, więc powtarzam się tutaj.
Na co zwrócić szczególną uwagę przy silniku 3.8 l w 911 przy zakupie samochodu? Chodzi mi o jego znane mankamenty albo usterki, które są uznawane za normalne i mogą się zdarzyć przy przebiegu powyżej 100-120K km bądź takie, przy których raczej lepiej się wstrzymać z zakupem albo wróżące wymianę silnika, co by się wiązało ze znaczącym kosztem, który trzbaby było uwzgędnić w cenie zakupu.
Czy w napędzie 4x4 jest coś szczególnie narażonego albo coś co się psuje?
Co jestem w stanie i na ile się dowiedzieć przy normalnym przeglądzie przed zakupem w Porsche Centrum, a co pozostaje zagadką, która może wyjść dopiero w eksploatacji?
Poszukuję S lub 4S nie tylko ze względu na większą moc, ale dlatego, że zasadniczo silniki te są uważanie za mniej usterkowe od 3.6l.
Wystraszyło mnie tu sprawa wymiany silnika, która pojawia się stosunkowo często.
|
|
Góra |
|
mick
|
Napisane: 29.11.2013, 16:33 |
|
Dołączył: 25.05.2007 Posty: 182
|
Problemy z silnikiem 3.6/3.8 montowanym w 997.1 dotyczą głównie egzemplarzy z roku modelowego 2005 (produkcja sierpień 2004-sierpień 2005). W konstrukcji silnika występował ten sam feler co w 996. Na forach angielskojęzycznych prowadzone są statystyki, które mówią o 5-10% aut, które dotknęła poważna usterka silnika.
Najlepiej szukać egzemplarzy wyprodukowanych po 2005 roku lub tych z...wymienionym na gwarancji silnikiem. Naturalnie trzeba szukać aut ze sprawdzoną historią. Te silniki, nawet z 2004-05 roku potrafią bezawaryjnie robić duże przebiegi, jeśli były właściwie traktowane (dobrze rozgrzewane przed szybszą jazdą). Tyle teorii. Niech resztę dopowiedzą praktycy.
|
|
Góra |
|
MarJanek
|
Napisane: 29.11.2013, 17:59 |
|
Dołączył: 14.09.2013 Posty: 144
|
Mick, dzięki za podpowiedź. Rozjaśniło mi to trochę temat.
Czekam w takim razie na pomoc praktyków
|
|
Góra |
|
Faster
|
Napisane: 29.11.2013, 19:25 |
|
Dołączył: 5.11.2012 Posty: 249
|
mick napisał(a): Problemy z silnikiem 3.6/3.8 montowanym w 997.1 dotyczą głównie egzemplarzy z roku modelowego 2005 (produkcja sierpień 2004-sierpień 2005). W konstrukcji silnika występował ten sam feler co w 996.
ale przecież w 996 wszyscy polecają właśnie silnik 3.6
|
|
Góra |
|
dariog
|
Napisane: 30.11.2013, 9:16 |
|
Dołączył: 4.02.2010 Posty: 130
|
Witam
Moze ponizsza dyskysja na brytyjskim forum bedzie pomocna:
http://www.pistonheads.com/gassing/topic.asp?t=1248886
Pisza m.in. ze takie przypadki sa rzadkie i dotycza glownie silnika 3.8 ze wzgledu na wyzsza moc i wyzszy moment obrotowy. Nakezy wyszczegac sie pojazdow, ktore byly uzytkowane w duzych korkach, ze wzgledu na przegrzewanie sie jednostki 3.8 - wiecej info znajdziesz pod linkiem.
Pozdrawiam
Darek
|
|
Góra |
|
MarJanek
|
Napisane: 30.11.2013, 15:21 |
|
Dołączył: 14.09.2013 Posty: 144
|
Dyskusja pomocna. Dzięki. Jest w tym jakaś logika.
Najbardziej podobało mi się to: "Stop worrying and enjoy.":) Tak właśnie bym chciał zrobić.
Co ciekawe wspominają tam też, żeby uważać na egzemplarze mało jeżdżone, traktowane jak garażowy mebel.
Padła tam też wzmianka o trzeciej chłodnicy i termostacie (low temperature) jako opcji?! Ktoś to praktykował?
Po waszych postach wiem zdecydowanie więcej na ten temat. Wynika z tego głównie jak prawidłowo użytkować 911 z takim silnikiem, ale pozostaje jeszcze sprawa weryfikacji tego czy samochód, który bym się zdecydował kupić był poprawnie użytkowany i czy takie problemy z silnikiem już przypadkiem nie występują albo nie wystąpią wkrótce. Jest jakiś sposób sprawdzenia tego czy silnik nie był przegrzewany itd.? Jedni do sprzedaży swoich samochodów podchodzą zupełnie otwarcie i uczciwie, ale nie brakuje też takich, którzy w najlepszym przypadku milczą na tematy niewygodne.
|
|
Góra |
|
jurek968
|
Napisane: 30.11.2013, 15:36 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1327 Lokalizacja: My-ce
Nr klubowicza: 039
|
Silnika nie sprawdzisz ..niestety .
Musi pracować "miękko" i cicho po nagrzaniu a również jako zimny.
Byłbym ostrożniejszy widząc jakiekolwiek wycieki oleju lub gdy właściciel coś wspominał o dolewaniu płynu chłodniczego.
Z teoretycznych rozważań wynika ,że 3,6 ma szansę na dłuższy przebieg niż ten 3,8.
Choć faktycznie poważne usterki w młodym wieku to raczej 3,6 ,
_________________
968 - out 912 996 - out
|
|
Góra |
|
MarJanek
|
Napisane: 30.11.2013, 15:59 |
|
Dołączył: 14.09.2013 Posty: 144
|
Wycieki oleju to sprawa stosunkowo łatwa do zaobserwowania, zakładam, że w 911 też?!Nie mam jednak punktu odniesienia, co do pracy silnika, bo zupełnie nie mam doświadczenia z 911, ale do sprawdzenia pójdzie do ludzi, którzy (zakładam) coś na ten temat potrafią powiedzieć słysząc pracę silnika (Porsche Centrum).
Jeździłem egzemplarzem do, którego się przymierzam i z tego co pamiętam silnik na postoju chodził w miarę cicho i miarowo. W czasie jazdy cicho już nie było, ale to chyba nie wada?!
Ten właśnie egzemplarz użytkowany był głównie przez aktualnego posiadacza w mieście...
|
|
Góra |
|
piterson
|
Napisane: 1.12.2013, 1:28 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1583 Lokalizacja: Kraków
Nr klubowicza: 078
|
Ja ostatnio troszkę drążyłem temat i niestety opinia fachowców brzmi mało zachęcająco - przedliftowy 3.8 w 997 to słaby wybór (podobnie jak 3.4 w 996). Poliftowe 3.8 zostały mocno przekonstruowane - ale ceny takowych na chwilę obecną niemal 2 x wyższe.
Ponoć 3.6 w 997 są o wiele mniej awaryjne - ale żal tych KM i Nm
_________________
Piotrek 944 '86 3.0 wydmucha 996.2 C4 cabrio '02 997 TT '06 Cayenne Diesel S '14 Macan GTS '16
ex: 944 S2 '89
|
|
Góra |
|
MarJanek
|
Napisane: 1.12.2013, 14:40 |
|
Dołączył: 14.09.2013 Posty: 144
|
A no koni żal! Co tu dużo pisać?!
Wychodzi na to, że jest zupełnie odwrotnie niż ja to sobie ubzdurałem. Człowiek uczy się całe życie.
I teraz mam zagadkę.
W takiej sytuacji rozsądną opcją na spokojny początek przygody z Porsche wydawałaby się 911 po wymianie silnika.
|
|
Góra |
|
MarJanek
|
Napisane: 1.12.2013, 18:23 |
|
Dołączył: 14.09.2013 Posty: 144
|
A jaki jest koszt najczarniejszego scenariusza czyli wymiany silnika (w 997 3.8/3.6)?
Chciałem jeszcze przy okazji dopytać czy parowanie kloszy przednich w 997 jest zjawiskiem normalnym lub spotykanym, czy może w Przypadku Porsche jest oznaką jakiejś niezbyt udanej naprawy albo użycia jakiś wynalazków/zamienników?
|
|
Góra |
|
porscheee
|
Napisane: 1.12.2013, 22:50 |
|
Dołączył: 15.03.2007 Posty: 3170
|
|
Góra |
|
MarJanek
|
Napisane: 2.12.2013, 15:03 |
|
Dołączył: 14.09.2013 Posty: 144
|
Spodziewałem się trochę bardziej srogiej cyfry, więc nie jest aż tak źle, żeby gorzej być nie mogło, ale nie zmienia to faktu, że powtarzająca sie konieczność wymiany silnika to skaza w samochodzie za takie pieniądze.
Kwestia jeszcze stanu takiego silnika do przełożenia, ale zakładam, że w Auto Duszy kitu nie wciskają. A robocizna na jakim poziomie sie kształtuje? Troche przy takiej operacji trzeba się napracować?!
Pocieszające jest to, że jest zaplecze i przyznam, że trochę mnie to uspakaja.
Mimo to oczywiście bardzo bym nie chciał, żeby mi się coś takiego przytrafiło szczególnie jako bonus po zakupie 911.
Dzięki.
|
|
Góra |
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 13 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|