cześć.coś zaczyna mnie niepokoić Zawsze miałem przy odpaleniu ciepłego silnika wysokie ciśnienie oleju,chwile potem spadało do 1,5- 2 na luzie.
jak cisnąłem to wskazówka szła do góry.teraz nie ważne jak mocno wciskam gaz to albo stoi albo spada.między 2-3 . na wolnych poniżej 1.Auto zbiera się bez zastrzeżeń tylko jak patrzę na ten wskażnik to głupieje.
Co się stanie jak na rozgrzanym silniku na postoju spadnie do zera?

jeśli mnie pamięć nie myli to chyba miałeś 996 ? Jak nie zostawiasz plam, to wsadź palca do pojemnika z płynem chłodzącym i sprawdź czy Ci się czasem olej do chłodzenia nie dostaje, wtedy oznacza to nieszczelności w cylindrach - było kiedyś o tym na forum. Mam ten sam rocznik i muszę czasem uzupełnić trochę oleju ale u mnie gdzieś uchodzi (chyba uszczelka na wale) z pędem powietrza bo mam w olejowe kropki tylny zderzak. nie jest źle jakieś 200 - 300 ml na 1000 km, ale zawsze to nieszczelność.

jak u Ciebie z poziomem oleju ?

stan oleju jest w normie,nie ma go też w zbiorniczku wyrównawczym.
coś mi się nie chce wierzyć że nie trzyma ciśnienia na cylindrach ale żeby mieć pewność w 100% dam do sprawdzenia manometrem.
raczej stawiam na wadliwą pompę oleju lub czujnik ciśnienia bądz sam wskażnik