Tromer napisał(a):
pisz dalej po robi się ciekawie
u mnie poprzedni właściciel zamontował zbyt mocne żarówki i przypalił elementy wewnętrzne reflektora . Spadła skuteczność świateł. Jeśli bym ich nie naprawił, musiałbym kupić nowe.
Postanowiłem, że lampy rozbiorę i naprawię. Trzeba do tego cierpliwości, około 40 minut na jedną lampę, tak by jej nie uszkodzić. Podgrzewa się krawędzie i odgina , ot cała filozofia.
tutaj widać przepalone (na żółto)