|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 16 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
TheStig
|
Napisane: 24.07.2016, 17:03 |
|
Dołączył: 5.03.2016 Posty: 227
|
Witam . Zastanawiałem sie jakie jest ryzyko kradzieży Porsche . Głownie chodzi mi o caymana 981 . Co robicie w sytuacji kiedy np przy galerii handlowej nie ma strzeżonego parkingu ? Zostawiacie swoje Prosiaki na zwykłych parkingach , czy wolicie omijać takie galerie ? Stosujecie jakieś dodatkowe zabezpieczenia ?
|
|
Góra |
|
macmk
|
Napisane: 24.07.2016, 17:15 |
|
Dołączył: 26.05.2014 Posty: 415
|
TheStig napisał(a): Witam . Zastanawiałem sie jakie jest ryzyko kradzieży Porsche . Głownie chodzi mi o caymana 981 . Co robicie w sytuacji kiedy np przy galerii handlowej nie ma strzeżonego parkingu ? Zostawiacie swoje Prosiaki na zwykłych parkingach , czy wolicie omijać takie galerie ? Stosujecie jakieś dodatkowe zabezpieczenia ? Tak, AC Jeśli się boisz że Ci ukradną, to może jakiś system gps? Nigdy nie omijałem żadnego parkingu przy galerii, nawet mi do głowy nie przyszło żeby o tym myśleć. A jak ktoś będzie chciał Twój konkretny egzemplarz, to i z garażu Ci wyprowadzą.
|
|
Góra |
|
zibi911
|
Napisane: 24.07.2016, 19:29 |
|
Dołączył: 23.02.2008 Posty: 865 Lokalizacja: Drammen/Wadowice
Nr klubowicza: 318
|
macmk napisał(a): TheStig napisał(a): Witam . Zastanawiałem sie jakie jest ryzyko kradzieży Porsche . Głownie chodzi mi o caymana 981 . Co robicie w sytuacji kiedy np przy galerii handlowej nie ma strzeżonego parkingu ? Zostawiacie swoje Prosiaki na zwykłych parkingach , czy wolicie omijać takie galerie ? Stosujecie jakieś dodatkowe zabezpieczenia ? Tak, AC Jeśli się boisz że Ci ukradną, to może jakiś system gps? Nigdy nie omijałem żadnego parkingu przy galerii, nawet mi do głowy nie przyszło żeby o tym myśleć. A jak ktoś będzie chciał Twój konkretny egzemplarz, to i z garażu Ci wyprowadzą. +1
|
|
Góra |
|
GrzesiekD
|
Napisane: 24.07.2016, 20:48 |
|
Dołączył: 21.04.2016 Posty: 442
|
Prawda jest taka że żaden system nie zabezpieczy na 100% - gps da się zagłuszyć..., , a już po 5 czy 6 godzinach może być za wschodnia granicą... Jedyny "bezpieczny" system to AC... choć i tutaj raczej nigdy nie odzyskasz pieniędzy , które auto dla Ciebie było warte... Ja wierzę w AC - chociaż było mi szkoda na ubezpiecznie swojego auta - które planuję używać tylko 4 miesiące do roku to i tak wykupiłem AC "niestety" na cały rok. Znam jednak przypadek gdy ludzie dawno temu kupili auto (to był chyba chrysler grand voyager czy jakoś tak) za 200k. Facet nie ubezpieczył auta bo nie miał już kasy i jak jeździł na zakupy to jego żona albo on zostawali w aucie i pilnowali - niby pewne choć chyba nie polecam takiego rozwiązania.
|
|
Góra |
|
Jordan
|
Napisane: 24.07.2016, 21:32 |
|
Dołączył: 18.12.2014 Posty: 490
|
Nie przesadzaj. Samochody są po to by ich używać i cieszyć się nimi. AC to przy dobrym samochodzie to obowiązek. Sprawdź tylko na jaką sumę będziesz miał ubezpieczenie. Ja zawsze dla "świetego" spokoju zawsze na polisie na wypadek kradzieży mam taką sumę za którą byłbym w stanie sprzedać samochodów jutro. I jestem spokojny.
Miłego i spokojnego użytkowania.
|
|
Góra |
|
raf86
|
Napisane: 24.07.2016, 21:34 |
|
Dołączył: 12.08.2012 Posty: 560
|
GrzesiekD napisał(a): Znam jednak przypadek gdy ludzie dawno temu kupili auto (to był chyba chrysler grand voyager czy jakoś tak) za 200k. Facet nie ubezpieczył auta bo nie miał już kasy i jak jeździł na zakupy to jego żona albo on zostawali w aucie i pilnowali - niby pewne choć chyba nie polecam takiego rozwiązania. Ha dobre - może ukradliby samochód z żoną:D Wtedy odszkodowanie z AC i nowy samochód i nowa żona:D
|
|
Góra |
|
Jerzy
|
Napisane: 24.07.2016, 22:28 |
|
Dołączył: 4.12.2007 Posty: 2505 Lokalizacja: Łódź
Nr klubowicza: 164
|
Tak. Sa plusy takiego rozwiązania.
_________________
Jurek
|
|
Góra |
|
chris_3
|
Napisane: 25.07.2016, 10:50 |
|
Dołączył: 6.09.2015 Posty: 187 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 454
|
Jordan napisał(a): Nie przesadzaj. Samochody są po to by ich używać i cieszyć się nimi. AC to przy dobrym samochodzie to obowiązek. Sprawdź tylko na jaką sumę będziesz miał ubezpieczenie. Ja zawsze dla "świetego" spokoju zawsze na polisie na wypadek kradzieży mam taką sumę za którą byłbym w stanie sprzedać samochodów jutro. I jestem spokojny.
Miłego i spokojnego użytkowania. @Jordan - ale czy warto ubezpieczać auto na sumę ubezpieczenia większą niż wartość samochodu? Być może jestem w błędzie, agent kilka razy powiedział mi, że suma ubezpieczeniowa powinna jak najbardziej oddawać rzeczywistą wartość samochodu, nie powinna być za niska (wtedy odszkodowanie wypłacane przez ubezpieczyciela będzie wynosiło maksymalnie górną wartość sumy ubezpieczenia), ani nie powinna być za wysoka (ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie w wysokości rzeczywistej wartości szkody - a to że płaciliśmy więcej to jest nasza strata). Koledzy, jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
_________________
718 Cayman GTS 4.0 PDK 718 Boxster - out Panamera Turbo - out 997.1 3,6 - out Cayenne S 4.5 - out
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 25.07.2016, 11:53 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
GrzesiekD napisał(a): Znam jednak przypadek gdy ludzie dawno temu kupili auto (to był chyba chrysler grand voyager czy jakoś tak) za 200k. Facet nie ubezpieczył auta bo nie miał już kasy i jak jeździł na zakupy to jego żona albo on zostawali w aucie i pilnowali - niby pewne choć chyba nie polecam takiego rozwiązania. Typowo polskie - zastaw się, a postaw się Masakra, a i zabezpieczenie żadne.
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
Piter86r
|
Napisane: 26.07.2016, 8:51 |
|
Dołączył: 29.04.2016 Posty: 157
|
W latach 80 jak rodzice kupili sobie Mercedesa E klasę - a to był czas maluchów i polonezów to też jedna osoba zostawała w samochodzie no, ale ubezpieczenie było takie - ze w 4 lata miałeś drugi taki samochód Babcia nie lubiła tym autem jeździć, bo "wszyscy na nią patrzyli" - fajnie jest sobie przypomnieć takie rzeczy Wracając do tematu - w PZU masz taką opcję jak Mini AC - jest to ubezpieczenie od kradzieży, uderzenie w "sarnika", od żywiołów (gradobicie, tajfuny itp.) Mi osobiście w zupełności wystarczy. Jak by mi ktoś dach rozwalił w cabrio to co - wsadzam kija w dziurę i czekam na burzę Co do auto wyceny - u ubezpieczyciela podajesz dane samochodu wraz ze szczegółowym wyposażeniem. Tutaj się zdziwiłem, że nawet się pytali jakiego koloru użyli nici do tapicerki. Na koniec robią zdjęcia samochodu, bo bez tego nie wystawią ci ubezpieczenia. Cena ubezpieczenia jest wprost proporcjonalna od wartości samochodu. Przykładowo - jeżeli twój wózek jest wart 100k to ubezpieczenie Mini AC wychodzi 2600 - a AC 4400 po wszystkich zniżkach oczywiście. Pozdrawiam
|
|
Góra |
|
Jordan
|
Napisane: 26.07.2016, 10:00 |
|
Dołączył: 18.12.2014 Posty: 490
|
chris_3 napisał(a): @Jordan - ale czy warto ubezpieczać auto na sumę ubezpieczenia większą niż wartość samochodu? Być może jestem w błędzie, agent kilka razy powiedział mi, że suma ubezpieczeniowa powinna jak najbardziej oddawać rzeczywistą wartość samochodu, nie powinna być za niska (wtedy odszkodowanie wypłacane przez ubezpieczyciela będzie wynosiło maksymalnie górną wartość sumy ubezpieczenia), ani nie powinna być za wysoka (ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie w wysokości rzeczywistej wartości szkody - a to że płaciliśmy więcej to jest nasza strata).
Koledzy, jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Może niefortunnie napisałem. Miałem na mysli aby dopilnować że suma ubezpieczenia rzeczywiście odzwierciedla wartość rynkową samochodu. Sporo firm stara się je zaniżać, a porem za odszkodowanie nie kupisz nawet nic podobnego. Normalnie ubezpieczyciel raczej nie pozwoli na wpisanie wyższej sumy niż rynkowa.
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 26.07.2016, 10:18 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
Większość firm chętnie wpisze większą wartość niż rynkowa, bo składka jest od niej zależna, a w razie czego wypłacają wartość rynkową albo i mniej. Czysty zysk.
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
logos
|
Napisane: 26.07.2016, 10:38 |
|
Dołączył: 23.03.2007 Posty: 469
|
A ja wlasnie przedłuzyłem pelen pakiet OC/AC/NWW/Assistance 996 z 2000 roku chyba juz 3 rok w tej samej firmie / nie napiszę w jakiej zeby nie robic reklamy/. Koszt niecałe 2600 zl. Wszystko zalatwiłem telefonicznie w 5 minut lacznie z zaplatą online kartą. Mam max. znizki.
|
|
Góra |
|
GrzesiekD
|
Napisane: 26.07.2016, 11:21 |
|
Dołączył: 21.04.2016 Posty: 442
|
chris_3 napisał(a): Jordan napisał(a): Nie przesadzaj. Samochody są po to by ich używać i cieszyć się nimi. AC to przy dobrym samochodzie to obowiązek. Sprawdź tylko na jaką sumę będziesz miał ubezpieczenie. Ja zawsze dla "świetego" spokoju zawsze na polisie na wypadek kradzieży mam taką sumę za którą byłbym w stanie sprzedać samochodów jutro. I jestem spokojny.
Miłego i spokojnego użytkowania. @Jordan - ale czy warto ubezpieczać auto na sumę ubezpieczenia większą niż wartość samochodu? Być może jestem w błędzie, agent kilka razy powiedział mi, że suma ubezpieczeniowa powinna jak najbardziej oddawać rzeczywistą wartość samochodu, nie powinna być za niska (wtedy odszkodowanie wypłacane przez ubezpieczyciela będzie wynosiło maksymalnie górną wartość sumy ubezpieczenia), ani nie powinna być za wysoka (ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie w wysokości rzeczywistej wartości szkody - a to że płaciliśmy więcej to jest nasza strata). Koledzy, jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Ja się nie mogę do końca zgodzić z kolegami. Sam miałem przypadek gdy podwyższenie składki się opłacało. Seat altea XL - cena zakupu 72000 po 3 latach ubezpieczyłem go na 64000 - czyli bardzo dobra cena. Niestety/stety zależy jak na to spojrzeć - autem miałem bardzo kosztowny wypadek - szkoda całkowita. Jednak dzięki dodatkowej opcji UTRZYMANIA STAŁEJ WARTOŚCI POJAZDU (w pzu takie coś miałem) wypłacili mi po 3,5 roku używania auta 64000 złotych! gdy ten sam rocznik można było kupić za około 50-do max 55000 (nie mówiąc o tańszych opcjach z niemiec...) Wszystko zależy od okoliczności no i trzeba wykupić ten pakiet utrzymania wartości pojazdu.
|
|
Góra |
|
Jordan
|
Napisane: 26.07.2016, 13:04 |
|
Dołączył: 18.12.2014 Posty: 490
|
wit007 napisał(a): Większość firm chętnie wpisze większą wartość niż rynkowa, bo składka jest od niej zależna, a w razie czego wypłacają wartość rynkową albo i mniej. Czysty zysk. Eeee Witek w porządnych firmach tak nie działa. Jak jest suma to tyle trzeba wypłacać. Warto pamietać, że jak kupujemy samo OC to byle gdzie i najtaniej a jak OC+AC to tylko w dobrej firmie i czytać/pytać o te szczegóły aby pózniej nie było płaczu. Czego nikomu nie życzę.
|
|
Góra |
|
MichałR
|
Napisane: 27.07.2016, 11:08 |
|
Dołączył: 13.12.2014 Posty: 60
|
Co do kradzieży. Obecnie z polskich parkingów i garaży znikają samochody "chodliwe", czyli Audi, Volkswageny, Seaty, czy ostatnimi czasy Hondy. Złodzieje często zawijają samochody na zamówienie, wtedy może to dotyczyć Porsche, ale to niezwykła rzadkość. Tego bym się raczej nie obawiał.
Tak, jak ktoś wspomniał wcześniej gorzej jest z aktami wandalizmu. Dlatego AC niezbędne.
|
|
Góra |
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 16 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|