Dzień dobry,
Cały czas poznajemy się z moim Boxsterem.
Dziś zauważyłem, że w lewym tylnym kole wewnątrz zbiera się smar z zewnętrznego przegubu. Jest go nawet dosyć sporo i zacząłem szukać przyczyny nieszczelności. Okazało się, że flansza przegubu ma luz i nie jest dociągnięta do piasty koła. Czy jest coś niedokręcone czy raczej to już usterka nieodwracalna i wymaga wymiany części?
Oby nie, bo lista potrzebnych części rośnie i chyba będę odkładał do emerytury

To że masz smar to pękła gumka. A to że niedokrecone to juz inna bajka. Jedź do mechanika niech wyjmie poloske. Zmieniajac gumke niech sprawdzi czy przegub nie ma luzów

Nic z tych rzeczy, gumka jest cała. Smar wydostaje się spod flanszy i wyrzucany jest siłą odśrodkową po dłuższej jezdzie. Właśnie tam jest minimalny luz tak z 0.5mm. Sruba centralna wygląda na dociągniętą ta 460Nm.
Czy ktoś spotkał się z takim przypadkiem?

Dodałem zdjęcie, może ktoś mi coś poradzi, podpowie.

Nikt nic nie pomoże? Wasze się nie psują?

Wygląda na to, że blaszana obudowa przegubu z lekkim luzem nachodzi na czoło przegubu i stąd ten smar.
Czy to kwalifikuje przegub do wymiany czy można to jakoś załatwić?
Z drugiej strony jakby zaczynało się dziać podobnie. W ośce półosi jest otwór odpowietrzający przegub i stąd też trochę wycieka smar.
Czy tym otworem można aplikować ubytki?