Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 19.03.2011, 21:55 

Dołączył: 5.10.2007
Posty: 412
Co sądzicie o zdarzeniu jakie miałem dziś pod marketem budowlanym OBI.

- godz. 19:30, także już ciemno na oświetlonym parkingu,
- wyjeżdzając z miejsca parkingowego, moim autem "A" cofam i patrzę do lusterek, nie ma nikogo,
- cofam dalej powolutku na kierunkowskazie i nagle ŁUP!!!
- po drugiej stronie alejki, po której obu stronach są miejsca parkingowe, wyjeżdzał drugi samochód "B", także cofając.
- kierowca twierdzi że mnie nie widział, ale wyjeżdzał bez kierunkowskazu.
- jechałem sam, więc nie mam świadków.
- w drugim aucie "B" jest jakiś człowiek (kolega kierowcy auta "B"), więc świadek jest ale po stronie kierującego pojazdem "B".
- stłuczka ma miejsce centralnie na środku alejki,
- uszkodzenia w moim pojeździe są większe niż u kierującego tamtym pojazdem.


1. Pod co kwalifikuje sie taka stłuczka?
Nie wzywaliśmy policji, jutro mamy sie spotkać i omówić szczegóły co do spisania oświadczeń. Czy istnieje coś takiego jak obupólna wina? Jak do tego podchodzą ubezpieczalnie. U mnie koszt naprawy oceniam na około 3000 zł, w drugim samochodzie około 1000 zł.

Na razie ustaliliśmy że wina jest obupólna (podpisaliśmy takie szybkie oświadczenia, ja kierowcy pojazdu "B", i kierowca pojazdu "B" mnie - oświadczenie dotyczy przyznania się do zderzenia na śordku alejki pod marketem OBI.

Suma sumarum, to uważam że "bardziej" winnym jest kierowca pojazdu "B". Co począć? Jutro się spotykam z kierowcą pojazdu "B" i muszę podjąć jakieś decyzje. Dodam tylko że kierowca pojazdu "B" okazał się normalnym facetem, więc odbyło sie wszystko bez krzyków, zarzutów itp. Po prostu jak na razie w kulturalnej atmosferze.

Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 19.03.2011, 22:21 
Avatar użytkownika

Dołączył: 21.03.2010
Posty: 3734
Lokalizacja: Poznań
Nr klubowicza: 263
Z tego co pamiętam kolega w prawdzie w innej sytuacji miał przez policję orzeczenie obopólnej winy więc takie określenie istnieje , obydwoje włączaliście się do ruchu i niestety przepisy mówią że jak jest słaba widoczność to nie usprawiedliwia nikogo kto popełnił wykroczenie trzeba poprosić osobę trzecią o pomoc ewentualną -tak mi wytłumaczył policjant :O
a co do odszkodowania to niestety jak podpiszecie obopólna winę to nikt z was nie dostanie odszkodowania z OC jedynie możesz się ubiegać z AC
Ale oczywiście najlepiej dowiedzieć się u źródła czyli telefon na komendę ew do ubezpieczyciela oni powinni anonimowo udzielić szczegółowego wyjaśnienia.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 19.03.2011, 23:14 
Członek Zarządu PCP
Avatar użytkownika

Dołączył: 12.03.2008
Posty: 9172
Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
Kiedyś miałem podobną akcję - też obaj cofaliśmy. Ale szkody były minimalne - rysa na zderzaku, ślad lakieru na drugim aucie. Uznaliśmy, że wina jest po obu stronach właśnie i się rozjechaliśmy każdy w swoją stronę.




_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 19.03.2011, 23:43 

Dołączył: 10.04.2008
Posty: 1899
Współwina - za tym będzie głosować każdy ubezpieczyciel.

Albo dogadajcie się (finansowo) i niech oświadczenie napisze mniej poszkodowany - wtedy szkodę pokryje pzu, albo naprawcie auta na swój koszt.
shit happens... :?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 20.03.2011, 0:09 
Członek Zarządu PCP
Avatar użytkownika

Dołączył: 12.03.2008
Posty: 9172
Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
Właśnie - to jest opcja - niech on napisze oświadczenie, a Ty zapłać za jego szkody. Jedyne co traci to 20% zniżek w OC. A może nie stracić nic - zależy od jego ubezpieczyciela.




_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł: :)
PostNapisane: 20.03.2011, 0:52 

Dołączył: 22.08.2009
Posty: 268
jeżeli to było pod marketem tak jak piszesz a nie jest to strefa ruchu(bo nie jest, nie ma jeszcze takowych znaków) to każdy mógł pojechać w swoja strone bez słowa... ale fajnie że koleś spoko i sie bd dogadywać to że on ma świadka po swojej stronie to napewno nie jest na Twoja korzyść. Jak sie koleś zgodzi zrobił bym jak piszą wyżej(tylko czy sie zgodzi)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 20.03.2011, 11:09 

Dołączył: 28.01.2010
Posty: 99
ja bym sprawdził czy na około są jakieś kamery, a gdyby były poszedłbym do tego obiektu i zapytał czy można zobaczyc nagranie


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 20.03.2011, 16:29 
Członek Zarządu PCP
Avatar użytkownika

Dołączył: 12.03.2008
Posty: 9172
Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
Sądzę że nawet jeśli są, to nie pozwolą obejrzeć zapisu.




_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 21.03.2011, 1:08 

Dołączył: 5.10.2007
Posty: 412
Kozlish napisał(a):
ja bym sprawdził czy na około są jakieś kamery, a gdyby były poszedłbym do tego obiektu i zapytał czy można zobaczyc nagranie


Kozlish, dzieki za sugestie. tak dzisiaj właśnie zrobiłem, podjechałem do OBI w celu sprawdzenia nagrania. I racja też dla Ciebie "wit007", nie pokaża zapisu (tylko na żądanie policji, lub w niektórych przypadkach firmy ubezpieczeniowej). Ale to wszystko podsuneło mi pewną myśl. Jutro wieczorem napisze, jesli uda mi się ją zrealizować.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 21.03.2011, 10:32 

Dołączył: 23.03.2007
Posty: 469
Podobny przydadek miała tydzień remu moja żona. Z ta różnicą, że ona po wycofaniu stanęła i w tym momencie w jej auto uderzył inny cofajacy samochód. Wezwano policję.która ustaliła winę po stronie drugiego auta ponieważ to on znajdował się w ruchu a auto zony stało.

Pozdr
Wojtek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum