Autor |
Wiadomość |
piterson
|
Napisane: 8.01.2011, 20:21 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1583 Lokalizacja: Kraków
Nr klubowicza: 078
|
To było ok 500 m od miejsca gdzie miałem dyżur
Chłopak ma mnóstwo szczęścia że tylko nogi...
Ta estakada jest w niefortunnym miejscu - na końcu długiej 2-km prostej (3 pasy) - ulubione miejsce ścigantów w Krakowie. Nie oszukujmy się, obstawiam że musiał mieć powyżej 150km/h.
Natomiast co do samej sytuacji - raczej nie dałbym swojemu 18-letniemu synowi 400-konnego auta w taką pogodę i to jeszcze w piątek wieczorem
_________________
Piotrek 944 '86 3.0 wydmucha 996.2 C4 cabrio '02 997 TT '06 Cayenne Diesel S '14 Macan GTS '16
ex: 944 S2 '89
|
|
Góra |
|
Doniu
|
Napisane: 8.01.2011, 20:30 |
|
Dołączył: 22.08.2009 Posty: 268
|
przepisowo nie jechał napewno... szkoda chłopaka i auta:( dobrze że tylko nogi uszkodził:) a auto sie tak rozpadło bo moze poprostu tak jest skonstruowane(mysli) co do policji to fakt ze sa zazdrosni a jak widza jeszcze mlodego kierowce to juz calkiem ich nosi:D czemu piszecie ze mu ktos auto pożyczył albo rodzice mu je kupili;> niewiadomo może mimo młodego wieku ma łeb na karku chłopak:) a że mu coś nie poszło w jezdzie to już inna sprawa, wierze że zapamięta do końca życia i sie po takiej lekcji poprawi:)
|
|
Góra |
|
stach
|
Napisane: 8.01.2011, 20:50 |
|
Klubowicz |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1897 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 062
|
Spokojnie musiał mieć około 200, tylko nadal nie rozumiem co się stało, że auto się rozpadło na 2 połowy, bo nie sadzę, że uderzenie w znak drogowy jak napisano w notatce mogło to spowodować. Poobijany wrak rozumiem przy tej prędkości ale pęknięcie na pół?
_________________
Staszek
958
|
|
Góra |
|
porsche
|
Napisane: 8.01.2011, 21:44 |
|
Dołączył: 1.12.2007 Posty: 477
|
Witek - nie powiedziałem, że jechał przepisowo, bo nie jechał i potępiam takie zachowanie. Po prostu napisałem, że polecam sobie odpuścić domniemania, póki nie znane są pewne w 100% fakty. Domysł za domysłem i zaraz się stworzy historyjka, że w końcu to była kobieta po przeszczepie narządów, która sprzątnęła 911-tkę sąsiadowi w Bukareszcie, lecąc na przegląd do Porszafa, bo tam najbardziej fachowa robota
Głupota też mogła mieć miejsce, po prostu stwierdziłem, że na szanującym się forum marki nie warto roztrząsać cząstkowych faktów. A plotek nie trawię, jak chyba każdy lojalny wobec świata człek
|
|
Góra |
|
tona
|
Napisane: 8.01.2011, 22:35 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1306 Lokalizacja: koloniec
Nr klubowicza: 060
|
stach napisał(a): Spokojnie musiał mieć około 200, tylko nadal nie rozumiem co się stało, że auto się rozpadło na 2 połowy, bo nie sadzę, że uderzenie w znak drogowy jak napisano w notatce mogło to spowodować. Poobijany wrak rozumiem przy tej prędkości ale pęknięcie na pół? Tez mam dziwne mysli..na tej samej stronie jest nawiniete na drzewie GT3 zielone i chociaz wyglada na podobna szybkosc tamto auto zostalo w jednym kawalku..niestety kierowca i pasazerka zgineli. Czyzby GT3 mialo tak radykalnie zmieniona konstrukcie budy
_________________
było 924'82-było na I Zlocie 944S2'90 944TurboS'89 944 TURBO'S '88 prawie cup. jest Białe968TS'94
|
|
Góra |
|
maciejek
|
Napisane: 8.01.2011, 22:39 |
|
Dołączył: 19.02.2008 Posty: 143
|
Wygląda że trafił akurat między słupkiem, a kołem i dlatego urwało przód. Możliwe że go obróciło i słupek od znaku wszedł za kołem, a wyszedł przodem. Musi dać chłopak na tacę za to że opatrzność nad nim czuwała że skończyło się tylko połamanych nogach.
|
|
Góra |
|
Marion
|
Napisane: 9.01.2011, 1:46 |
|
Dołączył: 30.03.2007 Posty: 2285
|
por1 napisał(a): sie wyklepie i sprzeda po okazyjnej cenie Polak potafi.
wygląda jakby już wcześniej było złożone z dwóch
|
|
Góra |
|
Marion
|
Napisane: 9.01.2011, 2:14 |
|
Dołączył: 30.03.2007 Posty: 2285
|
porsche napisał(a): Z tego co wiem, to żaden import USA, tylko democar od Lellka (numer rej. do wglądu prywatnie). Być może już odkupiony od salonu, bo dość późno było jak na jazdy testowe. Wcześniej auto stało jako salonówka w Poznaniu.
piersze wrażenie -skladak ale faktycznie pasuje do tego od Lellka który mialem pozyczony tzn. 4 bez S, srebrny, felgi sport i kolor tapicerki. jesli to faktycznie fabryczne auto to dzwon musial byc masakrycznie mocny
|
|
Góra |
|
jurek968
|
Napisane: 9.01.2011, 10:31 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1327 Lokalizacja: My-ce
Nr klubowicza: 039
|
Mnie jedynie dziwi fakt że ,ogólnie wiadomo iż drzewo ponad 5 cm to śmiertelne zagrożenie w razie wypadku.Wobec powyższego dlaczego przy drogach ( podejrzewam ,że tam jest 70 km/h) stoją znaki które są w stanie przepołowić auta??
Btw w TVN już mówią ,że auto się rozpadlo bo było złożone z 2 części ...źródło...fora internetowe tak piszą
_________________
968 - out 912 996 - out
|
|
Góra |
|
maciejek
|
Napisane: 9.01.2011, 13:42 |
|
Dołączył: 19.02.2008 Posty: 143
|
jurek968 napisał(a): Mnie jedynie dziwi fakt że ,ogólnie wiadomo iż drzewo ponad 5 cm to śmiertelne zagrożenie w razie wypadku.Wobec powyższego dlaczego przy drogach ( podejrzewam ,że tam jest 70 km/h) stoją znaki które są w stanie przepołowić auta?? Btw w TVN już mówią ,że auto się rozpadlo bo było złożone z 2 części ...źródło...fora internetowe tak piszą
Raczej piruet i trafienie tuż za przednim słupkiem w znak, którego słup po prostu przeciął auto jak skalpel i wsio czysta fizyka. Żeby Porsche wytrzymało taki strzał bez większego uszczerbku musiałoby ważyć ze trzy tony i być z blachy 5mm, tylko kierowca wyszedłby z takiego wypadku tylko w czarnym worku . Dla większości "znafcuff" samochód z urwanym przodem/tyłem/bokiem to składak spawany z 40 innych egzemplarzy. Dziwne jest tylko to że brak na wraku szpachli, która się przecież nie odkształca tak jak blacha tylko pęka. A przy większych rzeźbach nie obejdzie się bez "kitowania" auta.
|
|
Góra |
|
tona
|
Napisane: 9.01.2011, 14:17 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1306 Lokalizacja: koloniec
Nr klubowicza: 060
|
No Maciejek- ostatnie dwa zdania Twojego postu to BZDET. Sa jednak zaklady blacharskie wstawiajace elementy karoserii prawie w technologii fabrycznej tj.zgrzewy w fabrycznych miejcach i z wykozystaniem nowych elementow..do czego tu kit potrzebny...nie piszemy o "adaptacji" przystanku autobusowego do ruchu drogowego. To, ze pominiecie 2-3 punktow zgrzewania w stosunku do oryginalu oslabia konstrukcje 10x to juz zupelnie inna rzecz. NIE PISZE O TYM KONKRETNYM PRZYPADKU.
_________________
było 924'82-było na I Zlocie 944S2'90 944TurboS'89 944 TURBO'S '88 prawie cup. jest Białe968TS'94
|
|
Góra |
|
maciejek
|
Napisane: 10.01.2011, 11:31 |
|
Dołączył: 19.02.2008 Posty: 143
|
Tona z czego wnioskujesz że to bzdet? Pracowałem w dużym warsztacie blacharskim i widziałem jakie auta przyjeżdżają na lawetach i jakie cukiereczki wyjeżdżają po naprawie. Takie samochody gdzie trzeba wymieniać elementy konstrukcyjne są uznawane jako tzw. szkody całkowite i z reguły właściciele pozbywają się wraku lub naprawiają po najniższych kosztach. Czyli wstawianie ćwiartek z wycinanki z innego auta, połatanie na byle jak i wio na giełdę. Czy uważasz że 911 po dachowaniu będzie miała wymienioną konstrukcję i poszycie dachu? Otóż nie, jak się da wypchnąć zdeformowany dach i nie są zmasakrowane słupki to się go zostawia, jak nie to tnie się po słupkach i wstawia drugi maskując miejsce spawania szpachlą. Chcą naprawić takie auto według zaleceń technologii przewidzianej przez fabrykę koszty przewyższyły by zakup dobrego egzemplarza bez tzw przejść eroticznych pod postacią uczestnictwa w karambolu na niemieckiej autostradzie.
Z takiego auta jak na zdjęciu jeszcze polscy "czarodzieje" zrobiliby nówkę sztukę nieśmiganą bez wymiany dachy i tylnego błotnika.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
|
|
Góra |
|
Matschke
|
Napisane: 10.01.2011, 13:47 |
|
Dołączył: 5.01.2008 Posty: 2134 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 170
|
zapierdalal po mokrym i go ponioslo i wynioslo, koniec kropka. trudno uwierzyc, ze Porsche tak rozerwalo, ale przy takich predkosciach fizyki sie nie oszuka i sila uderzenia byla taka, ze auto rozerwalo.. pamietajcie, ze auto z boku nie jest tak mocne jak z przodu czy z tylu....
gosc niech lepiej zapierdala na kolanach do Fatimy i niech da na tace, ze przezyl w ogole ten wypadek...
a co do wieku, to tak naprawde brak wyobrazni, bo co za doswiadczenie moze miec taki czlowiek....
_________________ Było 997.1 TT - 563 KM Jest: 991.2 TTS - 585 KM na razie
|
|
Góra |
|
tona
|
Napisane: 10.01.2011, 19:24 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1306 Lokalizacja: koloniec
Nr klubowicza: 060
|
Jestem stuprocentowo pewien, ze gdyby rodzice 25lat temu kupili mi 250konne auto zamiast 24-konnego malucha nie stukalbym dzisiaj w klawiature albo-stukanie w klawiature byloby jedynym moim zajeciem miedzy jedna paraolimpiada a druga...kiedy sobie przypomne jakie mialem wtedy pomysly, jaka pokore dla swiata to ciarki mi po plecach przechodza. Co do napraw blacharskich to wiem jednak, ze sa zaklady robiace auta prawie idealnie i zaden 'spec' z magnesikiem nie polapie sie o co chodzi.
_________________
było 924'82-było na I Zlocie 944S2'90 944TurboS'89 944 TURBO'S '88 prawie cup. jest Białe968TS'94
|
|
Góra |
|
piterson
|
Napisane: 10.01.2011, 22:31 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1583 Lokalizacja: Kraków
Nr klubowicza: 078
|
tona napisał(a): albo-stukanie w klawiature byloby jedynym moim zajeciem miedzy jedna paraolimpiada a druga...
Oj tak, tak. gdy się ma 18 lat to można robić rzeczy których teraz nie zrobiłbyś za żadne skarby. Pamiętam jednego z kolegów - kamikadze. To jak on jeździł autem przechodzi ludzkie pojecie. Np kiedyś założył się że przejedzie 100km/h przez pewien zakręt - skręt w podporządkowaną, prawie 90 stopni (teraz na 888 miałbym tam max 70km/h z duszą na ramieniu). A on zapakował do Golfa drugiego wariata na świadka i.. pojechał! Wyglądało to na 100% dzwon a jednak dał radę - do dziś nie wiem jak to możliwe...
_________________
Piotrek 944 '86 3.0 wydmucha 996.2 C4 cabrio '02 997 TT '06 Cayenne Diesel S '14 Macan GTS '16
ex: 944 S2 '89
|
|
Góra |
|
tona
|
Napisane: 10.01.2011, 23:06 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1306 Lokalizacja: koloniec
Nr klubowicza: 060
|
Nie wiesz Jesli nie zdajesz sobie z czegos sprawy to tego "nie ma". To jak film rysunkowy...idziesz nad przepascia puki jej nie zobaczysz.
_________________
było 924'82-było na I Zlocie 944S2'90 944TurboS'89 944 TURBO'S '88 prawie cup. jest Białe968TS'94
|
|
Góra |
|
Bezpiecznik
|
Napisane: 11.01.2011, 9:44 |
|
Dołączył: 16.10.2010 Posty: 163
|
|
Góra |
|
Sliwka
|
Napisane: 12.02.2011, 17:56 |
|
Dołączył: 3.10.2007 Posty: 5
|
Zwyczajnie , przy prędkości 160-200 km/h piłeczka pingpongowa działa prawie jak kula wystrzelona z pistoletu. trafienie w mur zmiażdży samochód , ale stalowy słupek znaku działa jak brzytwa .
|
|
Góra |
|
Silent
|
Napisane: 1.04.2011, 13:31 |
|
Dołączył: 13.02.2009 Posty: 382
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|