fakt - wysrywal sie strasznie:
mocny szperunek + zimne opony przód + ciepłe tył
nie wiem czy to technika ale jeżli mowa o jeździe to:
ile nawrotów / zakretów/kieorwców tyle pomyslow
- "zaciąc się Renatą" - przy ciezkiej D naszych aut klopotliwe
- "ze sprzęgła" - w środku nawrotu lekko strzelić ze sprzęgła - cięzka i nieobliczalna figura
- przy taki kręciołach/małych prędkościach inne ustawienie geomentri zawieszenia
- nie próbować przejechć zakrętu szybko - dać mu się przetoczyć
- zgrać balans masy hamowanego samochodu - napadasz / hamujesz masz obciążony przód = skręca. Ale zrobisz to za mocno wy..ra się
- najważniejszy ten moment "turn in" wprowadzenia go w skręcanie - można więc pociągnąc lekko w jedną i dynamicznie w drugą - tak po rajdowemu
- mam wrażenie że moje auto fajnie skręca (jest mocny szperunek ale ustawione wagi, ustawione stabilizatory, auto ustawione było miękko) więc gdy zaczyna mi skręcać akurat przebijam si z dwa na jeden i puszczenie sprzegła powoduje zablokowanie tyłu / dodanie gazu kontynuję tą tendencję że auto się zawija. Ryzykuje wsadzenie "1", dosyć ciężkie dla skrzyni ale...
- practise practise practise:
tu stosowny zestaw narzędzi:
http://tiny.pl/q6szt