Czesc,

Sledzac ostatnie zawirowania cenowe wokol modeli niskoakcyzowych w mojej glowie zaswital szatanski pomysl - wymiany mojego caymana 981 na boxstera 718.

Moge to zrobic bez szczegolnej straty przez cesje leasingu - wszystko sobie wstepnie policzylem.

Powstaje zasadnicze pytanie - czy boxsterem da sie jezdzic (w lekkiej - jak ostatnie lata) zimie? Nie mam doswiadczen ze wspolczesnymi kabrioletami, a jedynie klasycznymi i tu jest to mozliwe, ale nie wskazane.

Moje 981 to daily driver, ktorym w ten sezon jak najbardziej jezdzilem bezproblemowo w zimie.

Zapraszam osoby, ktore jezdzili swoimi 981 w zimie (lub 987) o podzielenie sie opiniami.

PS. Na 911 cabrio/targa przyjdzie czas w przyszlosci ze wzgledu na budzet

Nie widzę problemu. Jeśli Cayman to dla Ciebie samochód na co dzień, to nie widzę powodu żeby Boxster miał się nie sprawdzić. Ja co prawda miałem starszy model (986) ale bez problemu się sprawdzał w zimie, zwłaszcza jeśli masz gdzie go garażować. Jedyne nad czym można się zastanawiać, to wpływ warunków / soli na stan miękkiego dachu. Ale zawsze można założyć hardtopa
Pytanie tylko, czy zmiana na mniejszy uturbiony silnik to jest właściwy krok w przypadku Boxa

hardtopa niestety nie ma juz od generacji 981 w ofercie - gdyby tak bylo, to nie mialbym dylematu.

co do uturbionego silnika - zdaje sobie sprawe, ze na pewno nie bedzie tak brzmial jak szesc cylindrow, no ale trudno...

ciekaw jestem jak sprawuje sie tez 991 cabrio w zimie - w koncu, to taki troche "pozorowany" softtop. niemniej i tak nie jest czas na 991 teraz

Dach zdaje egzamin w 100% bez problemu. Co prawda 981 nie jeździłem w zimie, ale 997 cabrio jeździłem daily przez trzy lata - żadnych problemów.

jezdze 981 czasem tez w zimie i jest ok.

20-30 lat temu dachy miekkie byly zupelnie inne i nie zapewnialy dobrej izolacji termicznej i akustycznej. dlatego duza czesc cabrio miala bardziej wydajne ogrzewanie

teraz sa dachy wielowarstwowe i izolacja jest zblizona do dachow matalowych.

kupuj i korzystaj w zimie

za to w lecie jak otworzysz dach to dojdzie +100% radosci z jazdy

Dachy w 991 i 981 to już nie zwykłe brezentowe, a coś jakby hardtopy, są aluminiowe pokryte materiałem, czyli coś jak w Coupe-Cabrio. Dlatego do tych modeli nie ma już hardtopów.

_________________

Andrzej
911

Jak juz zdecydujesz się na zakup , koniecznie podziel się wrażeniami z jazdy 718 i napisz jak wypada na tle 981. Ja tez zasnatawiwlem się nad 718 tyle , ze Caymanem ale jednak 6 garow wzięło górę .

Dzieki, nie wiedzialem, ze dotyczy to tez 981, myslalem tylko ze 911.

Jak znajde troche czasu to sprobuje sie umowic na jazde probna w PCK.

Ewentualnie bede sie rozgladal za boxsterem sprzed liftu, bo jednak dzwiek 6cyl robi robote

pozdrawiam

Dźwięk 4 cylindrów ... to musi brzmieć

No ja będę pierwszy raz zimował Boxem i z tego co się doczytałem i przeanalizowałem temat - powinno przejść bezoporowo

Na pewno brzmi bardziej agresywnie niż moje TT. Ale też na pewno nie tak pięknie jak Chris'a (mój były) GTS.

Nie rozumiem tego podejścia do dźwięku. Przecież nie jest to powód kupwania aut, tylko pochodna jego możliwości.
Mi w obydwu autach dźwięk się bardzo podoba bo jest to akompaniament przy tym co się autem robi.
Jeżdziłem też 991.2 3,0 i uważam, ze dżwięk jest naprawdę fajny. A w połączeniu z tym jak to jeździ daje to bardzo fajny pakiet w porównaniu 991. Podobnie jest w 718 chociaz mam porównanie z 987 S. 718 jest lepszy po prostu.
Bo jak ma być inaczej w Porsche?

_________________

Jurek

W mojej wypowiedzi w ogóle nie odnoszę się do boxstera 718. Jest to na pewno mega super auto Ale sorry zachwytu brzmienia 4 cylindrów nie kupuje.

Ja się w ogóle nie zachwycam brzmieniem żadnego z wymienionych aut. Po prostu brzmi dobrze.
A przy okazji - zamiast utyskiwać to proponuję porównać na żywo 987 i 718, najelpiej stojąc tyłem. Ciekawe co by większość wybrała....

_________________

Jurek

Stojac tylem do auta? A tak serio - kazdy ma swoje priorytety i preferencje. Dla jednych wazne jak auto brzmi, dla innych jak wyglada, dla jeszcze innych jak jezdzi w konkretnych sytuacjach. Mnie 718S rozczarowal okrutnie. Kolege z biura rowniez. Ale mam bardzo specyficzne wymagania i rozumiem, ze Tobie to auto bardzo podeszlo.

W porównaniu z 981?

_________________

Jurek

Z 987S. 981 nie mialem okazji jechac. Ale zdaje sobie sprawe, ze nie jestem reprezentatywnym przypadkiem i wiekszosc kierowcow bedzie wolala nowsze modele. Dla uscislenia - pisze o rozczarowaniu jazda, wizualnie jest mi wszystko jedno.

Myślę, że niekoniecznie. To jest moja i pewnie raczej rzadka opinia. Jeździłem 987S dość sporo. Chociażby brak szpery stawia je w trudnej sytuacji w porównaniach. Ale dużo frajdy miałem. Teraz jeżdzę 911.

_________________

Jurek

No wlasnie o te frajde chodzi. 987 daje jej sporo moim zdaniem