A mi się dziś udało w tym upale wygrać klasę sport pierwszy raz wygrałem pojedyńczą edycję, choć życiówki nie poprawiłem. Ale i tak jestem zadowolony przy okazji podziękowania dla mojego Mistrza Macieja Kopańskiego za uchylenie rąbka tajemnicy magicznej sztuki "opierania się na kole"

Tomek - gratulacje! A my w Kielcach - zabawa przednia

_________________

Bartek

997.1 GT3
964 C2
958 3.0d
996 turbo X50 [był]
964 C4 [był]

Dzięki wielkie

A co oznacza opieranie sie na kole???

_________________

Bartek

997.1 GT3
964 C2
958 3.0d
996 turbo X50 [był]
964 C4 [był]

Gratulacje !!

A wiem, ze nie jest łatwo wygrać jak się nie ma ponad 500 koni. Może i ja kiedyś powalczę.

Niemniej jednak punktacja/podział na klasy powinien być bardziej sprawiedliwy. Bo jak tu wygrać z nowym turbo S.
Przydało by się tez oznaczenie na jakich oponach zrobiony czas (slick/semi slick/drogowe)

To taki żarcik i nasze słowo klucz na dziś generalnie chodzi o świadome i sprawne stosowanie techniki znanej pewnie większości właścicieli w miarę mocnych aut tylnionapędowych do szybkiego przejeżdżania zakrętów. Czyli inicjujesz energicznie skręt jeszcze na hamulcu i kiedy tył zaczyna być niestabilny i próbuje wyjechać na zewnątrz, doklejasz go do asfaltu dodaniem gazu, przy okazji ustawiając samochód bardzo ładnie w zakręcie. Kurcze, pewnie nieczytelnie to opisałem. W każdym razie, dziś jak jechałem z Maciejem to padały hasła - "teraz go oprzyj na kole ! " i zaraz po tym "otwieraj, otwieraj ", a ja (w myślach) ale kurna co otwieraj - przepustnicę czy kierownicę ?!? ubaw w każdym razie był niezły

Dzięki Z tym podziałem na klasy byłby problem, bo przyjeżdżają tak rózne auta, że tych klas musiałoby być naprawdę dużo, żeby było naprawdę sprawiedliwie. Ja w każdym razie walczę z czasem i samym sobą głównie, a jak przy okazji uda się odgryźć mocniejszym autom, to satysfakcja tym większa W kwestii opon, to slicki są dopuszczone tylko w klasie profi.

No tak z podziałem ciężko coś mało skomplikowanego i uczciwego dla wszystkich wymyślić. Ale przynajmniej te super sportowe jak turbo S czy sls powinny być w profi. Niech założą semisliki i walczą o puchar z radicalami.

Natomiast informacja o oponach była by mało kłopotliwa do wprowadzenia a bardzo cenna przynajmniej dla tych co dopiero zaczynają.

Polecam natomiast lap timer qstarz 6000, dla tych co doskonalą technikę i próbują rożnych linii w zakrętach. No i nic nie zastąpi radości jak widzisz swój najlepszy czas zaraz po przekroczeniu mety.