Autor |
Wiadomość |
TomRS
|
Napisane: 19.05.2014, 10:18 |
|
Dołączył: 16.12.2011 Posty: 825
|
.... i niekompetencji w moim wykonaniu ...
Zaczęło się już rano - rzut oka za okno - mokro Rzut oka na serwisy pogodowe w internecie - w zasadzie nie powinno już padać, koło południa powinno się wypogodzić. Szybka decyzja - zakładamy semislicki Poranne jazdy treningowe - mokro i ślisko w pień, ale zaczyna przesychać, słonko lekko się pokazuje - będzie dobrze Wreszcie początek jazd pomiarowych - nadal mokro, ale linię idealną coraz bardziej osuszają jeżdżące auta, jest coraz lepiej Około 11 zaczyna kropić .... po kilku minutach leje już całkiem konkretnie ....niebo ciemne jak okiem sięgnąć. Dziś już nie będzie sucho .... Decyzja - jadę szybko do domu, zmienić koła na normalne, żeby choć odrobinę mniej się ślizgać. Tracę półtorej sesji pomiarowej. Docieram na tor i .... zaczyna wychodzić słońce :/ Myślę sobie - nie wyschnie, za mocno padało i nie jest wcale aż tak ciepło ... Po godzinie tor suchy jak pieprz .... ci co zostali na semislickach zaczynają kręcić przyzwoite czasy, dla odmiany ja ślizgam się na maxa na totalnie przegrzanych oponach drogowych ... jazda na kolejna zmianę nie ma sensu, bo już za mało czasu do końca imprezy ....
Z pewną zazdrością patrzę, jak kolega z którym miałem zamiar rywalizować odjeżdża mi na 4 sek .....Koniec imprezy .... mam 8 czas w klasie i wk.... niezadowolony z siebie jestem na maxa .......
Wnioski - bardziej wierzyć w prognozę pogody, nie jeździć po suchym torze na Hankookach , opona która dobrze działa na mokrym i zimnym asfalcie za cholerę nie będzie funkcjonować w naprawdę wysokich temperaturach Jedyna pozytywna wiadomość w tym wszystkim - na oponach praktycznie nie ma śladu jazdy torowej, a byłem pewien, że je zrujnuję kompletnie.
|
|
Góra |
|
Adi_rallye
|
Napisane: 19.05.2014, 15:37 |
|
Dołączył: 11.06.2011 Posty: 859
|
Mnie się podobało
Rano na pierwszym kółku w pierwszych kroplach deszczy było mega zabawnie....wszędzie za szybko a czas dobry
Drugi wyjazd taka ulewa że odpuściłem za to w trzecim na przesychającym torze po prostu bajka kompletnie nierówna przyczepność i zajeb....a zabawa.
Ostatnie przejazdy pełna faja ale nie mogłem patrzeć Tomek jak męczysz te opony
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 19.05.2014, 15:56 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
Pochwalcie się czasami - adi byłeś 993?
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
Adi_rallye
|
Napisane: 19.05.2014, 17:09 |
|
Dołączył: 11.06.2011 Posty: 859
|
wit007 napisał(a): Pochwalcie się czasami - adi byłeś 993?
Byłem swoim drugi raz autko całkowicie seryjne łącznie z oponami 1:57,366 a poprzednio 1:56,499
|
|
Góra |
|
TomRS
|
Napisane: 19.05.2014, 17:10 |
|
Dołączył: 16.12.2011 Posty: 825
|
No ja to się nie mam czym chwalić 1.58.6. - wstyd jak beret Na semi jadę 1.53.5, czyli ponad 5 sek szybciej i czuję się dosyć pewnie przy tych czasach. A to wczorajsze 1.58 to była jazda na krawędzi możliwości Hankooków, w zakręcie jeden pisk, w życiu tyle razy nie przepałowałem co wczoraj na suchym torze widać wyraźnie przewagę Pilotów Sport ( o Cup wogóle nie wspominam), z kolei na drodze i mokrym torze lepiej sobie radzą Hankooki, i w takim celu je kupiłem
Adi bawił się świetnie latając w slajdzie latanie bokiem, to jest mój słaby punkt, tak jak ogólnie jazda po mokrym.
|
|
Góra |
|
uluś
|
Napisane: 19.05.2014, 21:28 |
|
Dołączył: 30.01.2011 Posty: 244
|
5 sekund to naprawde sporo. Gdybym od mojego 1:56,7 odjął 5 sekund, przechodząc na semi, to hohoho
|
|
Góra |
|
TomRS
|
Napisane: 19.05.2014, 22:02 |
|
Dołączył: 16.12.2011 Posty: 825
|
uluś napisał(a): 5 sekund to naprawde sporo. Gdybym od mojego 1:56,7 odjął 5 sekund, przechodząc na semi, to hohoho
Rozumiem, że zamówienie właśnie wpływa do oponeo
|
|
Góra |
|
uluś
|
Napisane: 19.05.2014, 23:18 |
|
Dołączył: 30.01.2011 Posty: 244
|
Mam nabywcę na caymana, w piatek ma wyjechac z mojego garażu. Poczekamy zobaczymy
|
|
Góra |
|
TomRS
|
Napisane: 19.05.2014, 23:25 |
|
Dołączył: 16.12.2011 Posty: 825
|
uluś napisał(a): Mam nabywcę na caymana, w piatek ma wyjechac z mojego garażu. Poczekamy zobaczymy
To czym będziesz ganiał po torze ? Hę ?
|
|
Góra |
|
uluś
|
Napisane: 19.05.2014, 23:27 |
|
Dołączył: 30.01.2011 Posty: 244
|
na to sie jakas rada znajdzie W tej chwili czekam tylko na decyzje kupujacego.
|
|
Góra |
|
albi
|
Napisane: 19.05.2014, 23:41 |
|
Dołączył: 3.11.2013 Posty: 167 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 387
|
Panowie wstyd bo objechalem Was moją taxówką Swoją drogą Panamera GTS całkiem nieźle radzi sobie na mokrym, jak przeschło to juz nie było tak rewelacyjnie. Mój czas 1.56.08 Pozdrawiam i może następnym razem będzie okazja trochę pogadać.
albi
PS opony miałem zwykłe drogowe, bo semislicków w rozmiarze do Panamery nikt jeszcze nie wymyślił
_________________
911 996 3.8 CUP - 1:41.7 911 GT2RS 991.2
|
|
Góra |
|
uluś
|
Napisane: 19.05.2014, 23:59 |
|
Dołączył: 30.01.2011 Posty: 244
|
430 KM robi swoje na prostej
|
|
Góra |
|
BT
|
Napisane: 20.05.2014, 6:26 |
|
Klubowicz |
|
Dołączył: 11.01.2011 Posty: 3043 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 258
|
Nie widzialem jeszcze tak szybkiej Panamery. Zeby zrobic 1:56, musial jechac szybko nie tylko po prostej, ale tez w zakretach. Gratulacje.
_________________
Bartek
997.1 GT3 964 C2 958 3.0d 996 turbo X50 [był] 964 C4 [był]
|
|
Góra |
|
TomRS
|
Napisane: 20.05.2014, 6:53 |
|
Dołączył: 16.12.2011 Posty: 825
|
Panamera super, szacun dla kierowcy. To wogóle rekord w wykonaniu Panamery chyba, dotychczas najszybsaz była Pana 4S kolegi Marcina z czasem 1.58.xxx.
|
|
Góra |
|
Adi_rallye
|
Napisane: 20.05.2014, 7:15 |
|
Dołączył: 11.06.2011 Posty: 859
|
albi napisał(a): Panowie wstyd bo objechalem Was moją taxówką Swoją drogą Panamera GTS całkiem nieźle radzi sobie na mokrym, jak przeschło to juz nie było tak rewelacyjnie. Mój czas 1.56.08 Pozdrawiam i może następnym razem będzie okazja trochę pogadać. albi PS opony miałem zwykłe drogowe, bo semislicków w rozmiarze do Panamery nikt jeszcze nie wymyślił
Wstyd to byłby gdybym ja Ciebie objechał na starej 993 z silnikiem 272KM,z seryjną oponą a brakowało niewiele
A tak serio to widać po czasach że ogarniasz temat i nie tamujesz ruchu
|
|
Góra |
|
pdmobil
|
Napisane: 20.05.2014, 7:29 |
|
Członek Honorowy |
|
Dołączył: 10.03.2007 Posty: 3926 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 029
|
Śledząc poczynania TomaRS, barwnie opisywane, nie mogę się oprzeć refleksji, czy wśród mnogości opon do wyboru Kolega nie zapomina o technice jazdy ? Nie trzeba mi mówić jak istotne są opony. Tak się składa, że nigdy w Poznaniu nie byłem na dobrych, tzn. takich, których parametry byłyby przepustka do wyniku 2-3 sekundy lepszego. Raz to były stare Michelin Sport XX (były kiedyś takie, torowy instruktor jak je zobaczył bez żenady wypalił "a co to za g...?). raz Uniroyal RainSport (świetne, mam do nich słabość, ale nie koniecznie na tor), raz na 3 letnich Toyo R-1R ( 1.57...), a najlepiej mi się jeżdziło podczas lajtowych przejazdów Porscheparade na Kumho, które po dogrzaniu są super, ale nie było jak pojechać szybko (instruktor - pilot w roli hamulcowego) i czasy nie były liczone. Ale do rzeczy. Technika jazdy....chyba tu leży clou sprawy. Zwłaszcza na mokrym. Pamiętam, jak pokaz przejazdu sekwencji zakrętów przed mostkiem w wykonaniu instruktora, wprowadzony w życie, pozwolił mi urwać dobrą sekundę.
Zatem, z przymrużeniem oka, czytam o oponach, mocach i co by było gdyby.....w samochodach uzbrojonych w elektronikę i systemy
_________________
były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84, targa'88, Boxster - 98 ------------------ 996 - 01
|
|
Góra |
|
BT
|
Napisane: 20.05.2014, 7:59 |
|
Klubowicz |
|
Dołączył: 11.01.2011 Posty: 3043 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 258
|
Z ciekawości spytam, czy Panamera GTS miała PCCB? Jak sprawowały się hamulce na zimno i ciepło? Miały sporo masy do wyhamowania.
_________________
Bartek
997.1 GT3 964 C2 958 3.0d 996 turbo X50 [był] 964 C4 [był]
|
|
Góra |
|
albi
|
Napisane: 20.05.2014, 8:22 |
|
Dołączył: 3.11.2013 Posty: 167 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 387
|
Niestety nie mam PCCB. Hamulce generalnie sprawily sie dobrze. Pierwsze pól dnia na mokrym torze przy trochę spokojniejszej jezdzie nie sprawiały problemów. Jak już tor przesechł, pierwsze 2-3 okrążenia sesji bez problemu. Spadek wydajności hamulców odczuwalny był po konkretnym ich rozgrzaniu (szczególnie w zakrętach z1 i z3). W końcu auto waży 2 tony, a przed z1 miałem zawsze troche ponad 200 km/h. Auto mam na gwarancji więc mam oemowe hamulce bez przeróbek. Ale sprawdzają się naprawdę super. Ciekawe jak będzie z ich żywotnością. Podobno GTS ma wzmocnione tarcze (tak mi powiedzieli w PCW). Zresztą apetyt rośnie w miarę jedzenia i już myślę o zbudowaniu czegoś na tor. Może na początek 996 ?
_________________
911 996 3.8 CUP - 1:41.7 911 GT2RS 991.2
|
|
Góra |
|
TomRS
|
Napisane: 20.05.2014, 9:28 |
|
Dołączył: 16.12.2011 Posty: 825
|
@Pdmobil - nie zapominam O technice jazdy nie piszę, bo uważam ją za sprawę absolutnie podstawową i kluczową dla jazdy po torze Bo niby jak inaczej wytłumaczyć to, że instruktor potrafi być szybszy w zakręcie stareńką Hondą CRX niż większość naszych bolidów Wielokrotnie też wspominałem, że moja technika jazdy po mokrym jest do dupy, a może inaczej - za bardzo nie chcę rozbić samochodu podczas jazd o pietruszkę (znając swoje słabości), żeby ryzykować więcej. Moc auta - hmmm, wydawało mi się, że raczej zawsze pisałem, że nie moc ma kluczowe znaczenie dla dobrej zabawy i dobrego wyniku, co wiele osób udowadnia regularnie W dywagacje co by było gdyby, też się raczej nie wdaję. W sumie to chciałem tylko opowiedzieć, jak na własną prośbę uziemiłem się podczas ostatniego track day'a i mam na myśli tylko część suchą, bo na mokrym nie mam aspiracji do jakiegokolwiek wyniku
A w kwestii systemów - akurat Porsche ma naprawdę fajnie zestrojone systemy (przynajmniej w serii 9X7), bo bardzo długo nie interweniują wogóle, a dopiero kiedy sytuacja jest już mocno nieciekawa wyciągają klienta za uszy z opresji Podsumowując - moje posty piszę nie po to, żeby pokazać jakim jestem świetnym driverem, bo jestem zupełnie przeciętnym kierowcą, z wieloma brakami w technice. Opisuję swoje poczynania, bo jazda po torze sprawia mi masę frajdy i chciałbym porozmawiać o tym z ludźmi o podobnych zainteresowaniach A odrobina rywalizacji dodaje wszystkiemu tylko odpowiedniego smaczku
|
|
Góra |
|
sonda
|
Napisane: 20.05.2014, 9:58 |
|
Dołączył: 16.12.2010 Posty: 865 Lokalizacja: Radomsko
Nr klubowicza: 296
|
Ja też się swietnie bawiłem ,miałem potestować Gulfa ale patrząc na prognozy wybrałem 4S .Finał był całkiem fajny bo wygrałem klase Sport z niezłym wynikiem 1:50.893.Na mokrym Cup się slizgał mega ,ale mam trochę doświadczenia na mokrym (mokre Kielce dużo uczą ) miałem podobne czasy jak inni na deszczach.ale później jak wyszło słońce i tor był suchy to było zaje...,przyczepność mega ,jest przepaść na torze między zwykłym Sportem a Cupem,,,za wygranie klasy mam następny Truck Day free ,i co zrobić trzeba jechać
_________________
997.2 GT3 RS TP:1,41,5 944 S2 CUP JPS TP:1,44,7 Puchar PCP 2015
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|