Witajcie,

Niestety mój obecny samochód nie jest to Porsche, ale może mi pomożecie, żeby to się zmieniło Mam do Was kilka pytań jeżeli można na wstępie.

1. Czy na tym forum można wysyłać prywatne wiadomości? Bo moje wiadomości są cały czas w kategorii: "Do wysłania" - a jak znam język polski to oznacza, że czekają na wysłanie. Jeszcze niedawno sądziłem, że trochę znam IT, ale ta strona jest ponad moje możliwości. - czy ktoś pomoże ?

2. Pominę kwestię polityki dostępu do określonych obszarów forum - przyznam szczerze, że jest to na tyle innowacyjne posunięcie, że chyba nie jesteśmy wszyscy na ten skok milowy przygotowani, ale osobiście mam problem. Bo potrzebuję dane z jednej strony, do której nie mam dostępu. Jakby ktoś mógłby wysłać obraz tej strony to będę wdzięczny:
porscheclub.pl/forum/viewtopic.php?p=128352

3. Od dłuższego czasu rozglądam się nad miłym i przyjemnym Cayenne. Natrafiłem na jeden model, ale jest wiele rzeczy, które mnie martwią (sprzedawany jest od 8 miesięcy, dziwny sprzedawca i jakieś naprawy ostatnio przechodził) - może znacie tę sztukę i ktoś/coś może więcej powiedzieć:
http://olx.pl/oferta/porsche-cayenne-te ... 9b1c4f5c9e
i aukcja sprzed kilku miesięcy: http://otomoto.pl/oferta/porsche-cayenn ... p8oZU.html

4. Taki ogólny lament nieszczęśliwego człowieka, który się zapętlił:
1. Nie wpłaciłem 500zł składki bo: 2. Nie mam Porsche bo: 3. Nie mogę dostać się do forum i poczytać o modelu, który mnie interesuje bo: 4. Nie mam dostępu do klubowej części forum bo: 1...


Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź - najbardziej na pytanie 2 i 3


Pozdrawiam serdecznie

prezentuje się ładnie
dziwne że taki model tak długo się sprzedaje chyba że coś z nim jest nie tak
może ktoś z forum ma blisko i mógłby go obejrzeć dla Ciebie i napisać co w nim siedzi

z drugiej strony sam jestem zainteresowany kupnem cayenne ale dopiero w przyszłym roku i póki co też chciałbym przeglądać forum ale nie mogę(nie spełnione warunki)

może ludzie po prostu się boją tego typu aut tzn marki i wolą q7/x5/ON - nie wiem
obserwuje auta w granicy do 60 tysi to nie które stoją już ponad rok i nadal czekają na szczęśliwego nowego właściciela

Odpowiem na pytanie dot. wiadomości. Są one w folderze "do wysłania" do czasu, aż adresat się zaloguje na forum.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Muszę się niestety nie zgodzić z tym zdaniem, gdyż adresat mojej wiadomości według logów logował się po wysłaniu wiadomości ode mnie i nadal wiadomości są w statusie "do wysłania". Być może chodzi o to czy adresat odczytał wiadomość?

Czy może ktoś kto ma dostęp mógłby mi udostępnić informacje z punktu 2? Jest tam mowa chyba o ww. modelu Techart - chyba

Pozdrawiam

Niestety do podanej strony nie można się dokopać, mam nadzieję, że to chwilowe
.

_________________

Załączam zrzut z wątku z tego posta.

Tam nawet nr VIN jest: WP1ZZZ9PZ6LA83767 - widziałem, że ktoś z forum oferuje sprawdzenie VIN za drobnym wsparciem fundacji - napiszę na tamtym wątku w sprawie VIN.

3. Sprzedawca bardzo dziwny. Nie bardzo chciał się spotkać na obejrzenie auta. Strasznie przemądrzały, ale nie potrafiący odpowiedzieć na podstawowe pytania.
Ostatnio widziałem aukcje za kwotę 69 000,00 PLN. Dzwoniłem i auto było zarezerwowane. Na dniach miało być sprzedane.
Nie podoba mi się:
- podana pojemność - nie było takiej
- rok auta, a jego moc - nie było takich silników w ty roku
- na aukcji była inf., że auto ma aluminiową magistrale wodną - sugeruje na model 2007.
- kwadratowa tablica rej., a prędkościomierz w km/h.

Sprzedawca oczywiście nic nie wie. Nie potrafi odpowiedzieć na powyższe niezgodności - ja dałem sobie spokój. Tobie to samo sugeruje.

Ostatnio w Toruniu był fajny TechArt, ale sprzedał się po 3 dniach. Nawet nie zdążyłem go obejrzeć.... Skoro to auto sprzedaje się dobre kilka miesięcy (ja go widziałem minimum 8 m-c temu), to znaczy, że to szrot.

...dodam tylko informację z niemal ostatniej chwili. Mianowicie sprzedawca twierdzi, że auto jest dla normalnego klienta i "stać go na eliminowanie idiotów na wstępie". Tak więc wszyscy, którym nie udało się obejrzeć auta (a tym ja) zostali uznani przez sprzedawce za niegodnych obejrzenia jego auta. Być może najpierw trzeba zrobić przelew, a dopiero później odebrać samochód. Sprzedawca to konkretny (sory za wyrażenie) debil. Z takim podejściem będzie sprzedawał kolejny rok.

Przyjrzałem się jeszcze raz dokładnie zdjęciom w ogłoszeniu:
- przyciski na kierownicy są koloru czarnego, kierownica jest jasna z elementami drewna. Na drzwiach nie ma drewna. Czyli przyciski zostały wymienione. A takiej konfiguracji wnętrza nie było. Oznacza to "sztukowanie" elementów.
- klapa bagażnika z pewnością nie jest od tego auta.
- pakiet techart nie jest oryginalny

Jednym słowem należy odpuścić sobie samochód.

Mój znajomy kiedyś miał taką sytuację jak kupował półroczne cayenne w dieslu po spotkaniu ze zwyżką Znaczy się kosz spadł na auto i dach był do wymiany. Kolega wpłacił 20tyś euro i w sumie jechał do Reichu z duszą na ramieniu czy to nie wał ... Na miejscu okazało się ,że auto jest . Przyjechał właściciel i oznajmił mu ,że mają 20 minut na oglądnięcie i zabranie ewentualnie auta inaczej niech spier... bo on czasu nie ma ...

Dodam ,że autko miało przebieg 450km także chłop się nim długo nie nacieszył

A wracając do tego ogłoszenia to jak już widzę ospojlerowanie techart i dosztukowane małe kółeczka to mnie mdli