Samochód to dla mnie hobby. Długotrwała i chyba nieuleczalna miłość do aut z odkrytym dachem przywiodła mnie w końcu tutaj, za sprawą srebrno-szarego boxstera 986 2,7, którego posiadam trzeci sezon.
Wcześniej, od 2004 roku były inne roadstery; Fiat barchetta, Fiat 124 spider, Alfa spider, Alfa brera a także kilkuletnia przygoda z rajdami zabytkowymi za kierownicą Fiata x1/9, który wciąż sobie drzemie w moim garażu.
Jeszcze w tym sezonie czas na 987. Kiedy dokładniej? Zobaczymy.
Jednym słowem: wcześniej włoskie, teraz porsche, wszystkie bez dachu.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników