wampir napisał(a):
Piterson: wspolczuje, mialem to samo w poprzednim

Ależ nie masz co współczuć! To było CAŁKOWICIE przemyślane rozwiązanie! Idealne przełożenie + brak całego kłopotliwego osprzętu i co za tym idzie - wagi

.
Oczywiście zero płynu, maglownica zmodyfikowana pod klasyczny smar
