Witajcie Porschemaniaki,
Poniewaz info o moich zamiarach wymiany 964 na ... 964 z tipem obieglo swiat w tempie blyskawicy (i bardzo dobrze, bo tak mailo byc, najpierw powinni sie dowiedziec insiderzy), przekazuje ponizej kilka informacji na temat mojego auta.
Jest to Carrera 2 coupe z konca 91, czyli model po lifcie: dwie poduchy, lusterka cup, felgi 17" cup itp. Kupiony jako nowy w DE, po jakims czasie (info dokladnie kiedy podam pozniej, teraz nie pamietam i nie mam jak sprawdzic) sprowadzone do NL. Auto u mnie od sierpnia 2012, kupione przy przebiegu ok. 197.000. Obecnie licznik wskazuje blisko 220.000km. Pisze "przebieg", a nie "stan licznika" ze wzgledu na fakt, iz jestem na 99% pewien jego autentycznosci. 100% moge miec tylko przy aucie ktore uzytkuje od nowosci. Do auta mam ksiazke serwisowa, ktora jednak ma pewne luki. Do ksiazki jest takze stos faktur, rachunkow i innych dokumentow potwierdzajacych wpisy w ksiazce oraz je uzupelniajace. Po powrocie do NL wrzuce informacje nt tych wpisow - kiedy byly robione i przy jakim przelocie.
Teraz gwoli wyjasnienia: to nie jest auto nowe ani nie jest show carem. Nie zdobedzie pucharu za najladniejsze 964 na zlocie, ale na tle aut oferowanych do sprzedazy w Polsce ma ogromne szanse na tytul Miss Polonia. Auto bylo kiedys lakierowane powtornie, ale nie mialo wypadku. Elementy karoserii maja fabryczne oznaczenia (wlepki). Lakier nosi slady uzytkowania w postaci malych odpryskow autostradowych, delikatnych rysek itp. Na przedniej szybie ma maly odprysk od kamienia, ktory powstal juz za mojej kadencji. W lecie podczas mycia ze zderzaka przedniego zszedl klar na powierzchni rownej ok dwom paczkom fajek. Z innych wad: delikatne rozdarcie podsufitki dlugosci ok 2-3cm. Uszkodzony wyswietlacz radia, nowe kupione w tym roku, oryginal Porsche z navi. Na szczescie jest faktura i mozna reklamowac. Kilka zegarow ma na tarczach "pajeczynki", czyli delikatne spekania, dosc typowe dla 964. Takze w lecie, a jakze, przestala chlodzic klima. Rok dzialala pieknie, jak na wiatraka oczywiscie. Usterka klimy pojawila sie po wymianie sprzegla, wiec jest szanasa, ze przy opuszczaniu silnika odlaczono "cos" i uciekl czynnik. Ale niczego nie dam sobie uciac.
No to przedstawieniu tego obrazu "nedzy i rozpaczy" kilka pozytywow na oslode
Auto nie bylo nigdy rozbite, zalane, napromieniowane itp. Jezdzi wspaniale. Ma nowe sprzeglo, na ktorym zrobilem moze 3.000km, glownie po autostradzie. Przy okazji wymiany sprzegla, skoro mielismy juz silnik opuszczony, wymienilismy rury od chlodzenia/grzania. Zostal takze zrobiony serwis olejowy i przeglad. Tarcze i klocki sa nowe. Niestety z tylu sa klocki nieoryginalne, przez co potrafia zapiszczec. Moja wina, chcialem na szybko i tylko takie byly dostepne wtedy gdy robilem. Ale wroc, teraz mialo byc o zaletach
Nowe butki marki Pirelli, model P Zero Rosso. Maja nie wiecej niz 4.000km, takze glownie po autostradzie. Wnetrze w stanie oryginalnym, w stanie adekwatnym do wieku i przebiegu. Czyste, skora na fotelach bez przetarc, dziur itp. Na kierownicy nadal oryginalna skora, jedynie szwy puscily, ale naprawil to tapicer bez wymieniania skory. Jest ok. Lewarek tez caly, ma juz lekkie przebarwienia. Plastiki cale, wnetrze nie piszczy i nie trzeszczy. Tak samo zawieszenie - prowadzi sie rewelacyjnie jak na fabryczne zawieszenie, nie stuka, nie wali, nie myszkuje. Jezdzilem z predkosciemi grubo powyzej 200kmh w DE i nie bylo stresu (znaczy sie byl, spowodowany ograniczeniami predkosci
). Wyposazenie, poza wspomniana wczesniej klima, dziala. Fotele sie przesuwaja i grzeja jak wsciekle, szyby otwieraja sie i zamykaja plynnie, lusterka dzialaja, tak samo szyberdach. Spojler wysuwa sie przy 80, grzecznie chowa ponizej 15 (czy jakos tak).
Reasumujac - najprawdopodobniej zaoferuje Wam po NR bardzo uczciwe, ladne i zadbane 964, ale uzytkowe, nie wystawowe. Auto ktorym spokojnie mozna smignac z Amsterdamu do Polski na kolach nie martwiac sie czy sie dojedzie. Tego kto auto kupi nie bede musial unikac na spotkaniach przeroznych ani zmieniac nicka na forum. Nabywca zostanie dodatkowo ugoszczony w NL, z noclegiem tez sobie poradzimy.
Auto wstepnie wyceniam na 25.000€, ale traktujmy te cene jako wartosc do rozsadnych negocjacji. Jest zarejestrowane na mnie w Holandii, trzeba sie liczyc z akcyza. W kwestii ... jestem elastyczny takze. Moze sie zdarzyc jednak, ze auto zostawie w rozliczeniu za inne 964. Nie kest to bardzo prawdopodobne, bo wybor tiptronikow w Europie jest marny. Pewnie skonczy sie na poszukiwaniach za wielka woda.
Sadze ze w polowie stycznia bedzie decyzja na 100% w ktora strone idziemy. Porobie takze fotki aktualne i wrzuce na jakis ogolny serwer, tu podam link. Postaram sie obfocic wszystkie opisane punkty wymagajace poprawek aby uniknac nieporozumien przy ogledzinach.
Pozdrawiam Was serdecznie i zycze wszystkim wspanialego 2014!!! Keep on porsching