W związku z upływnością prądu podczas zimowania auta (następne kilka miesięcy bez prosiaczka) , żeby nie bawić się w grzebanie przy aku - wymyśliłem że pomocny byłby hebel do wyłączania prądu.

Czy ktoś z szanownych kolegów ma doświadczenie jaki najlepiej zainstalować i w którym miejscu?
Znalazłem coś takiego albo takiego
Znalazłem też taki ale chyba aż taka profeska nie będzie potrzebna?

Any comments?

Mój komentarz jest taki, że wolałbym pogrzebać przy aku raz na kilka
miesięcy niż coś zmieniać w instalacji elektrycznej. Chyba że chcesz
mieć taki wyłącznik prądu na imprezy sportowe.

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Ja odłączyłem dwa podejrzane odbiorniki. I problem znikania prądu się rozwiązał. A owe podejrzane indywidua to wentylatorek w panelu sterowania klimą i podświetlenie schowka. Oczywiście to rozwiązanie tymczasowe i zamierzam to poprawić. Ale działa

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Mam taki wyłącznik prądu . Poprzedni właściciel zainstalował go zaraz obok akumulatora na przewodzie masowym . Hebel jest ponoć od samochodu ciężarowego . Fajna sprawa . Polecam .

Miałem ten sam problem- niekontrolowane upływy prądu podczas dłuższego postoju (niestety, nie udało mi się wyśledzić winnego) - zaistalowałem hebel przy akumulatorze na przewodzie masowym. Żeby uniknąć jego cięcia, użyłem plecionkę miedzianą stosowaną do uziemienia silnika. Bardzo wygodne, a przy okazji dodatkowy element bezpieczeństwa.
Kupiłem taki: http://www.allegro.pl/item814531197_glo ... hebel.html