Za co ten medal?Co to ma wspólnego z respektowaniem prawa?
Osobiście jak jadę za szybko to liczę się z mandatem i koniecznością jego zapłaty.
Również niewyobrażam sobie możliwości ,że jadę autem za 400 000 zł ,mam na benzynę i jego utrzymanie a uchylam się z zapłaceniem mandatu.
Za rządów PIsu - Ziobro nietakie rzeczy miał w planie wprowadzić , a Prezydent wetuje wszystko nawet nieczytając więc trudno mieć mu to jako zasługę.
Mało tego- śmiem twierdzić ,że w Polsce jest oaza wolności na drogach
jeśli porównamy to z sąsiadami jak ;Szwecja,Austria,Niemcy,Słowacja- tam naprawdę jak Cię złapią masz pozamiatane......
Np. w Szwecji jest normalne ,że ludzie natychmiast dzwonią na policję jak widzą "pirata" ,obserwacja radarowa również z helikopterów, Słowacja - jak przekroczysz 50 - zabierają prawko ,radary przenośne kilka jeden po drugim,kary tak 2 x wyższe jak u nas, Austria kary tak w tys euro ,natyhcmiastowa egzekucja musisz jechać do banku..,Niemcy - drogo i nieprzyjemnie...itd..

_________________

968 - out
912
996 - out

Prezydencie! naszy Ty maly bohaterze! znowu zakladasz stroj supermana i ratujesz kraj z opresji!!

Nie, w żadnym wypadku się nie dziwie. Sam mam co nieco na sumieniu.

... mi co roku sciagaja z konta wszystkie niezaplacone mandaty. I to skutecznie dziala ...

Ja sobie akurat wyobrazam, ze ktos nie chce zlapac mandatu, bo np na dwupasmowce w jest ograniczenie do 50, ktos jechal 70 i dostal mandat. Znam takich ludzi. A zreszta nie status finansowy oznacza, czy ktos chce placic, czy nie. I tak sciagaja z konta przewaznie i tak.

Bardzo bym Cie prosil, zebys przypomnial choc jedna ustawe Zibi Ziobra, ktora prezydent zawetowal.

Jesli tak bardzo Ci sie podobaja regulacje w wyzej wymienionych panstwach, to proponuje zebys moze tam zamieszkal, jesli Ci sie podoba panstwo policyjne i spoleczenstwo wychowane na donosicieli. W polsce i tak gdzie sie nie ruszyc, to same fotoradary i misiaki z suszarkami.

Zawsze możesz iść do sądu
Niepodobają mi się "regulacje" jak to piszesz u naszych sąsiadów ,jest tam wiele gorzej niz napisałem.Nikt tam jednak niepisze, że mieszkaja w państwie policyjnym etc.
Jeśli złamałes prawo to ,opowiadasz za to......jedż do USA i pojedż na highway 85 mil to się dowiesz co Cię spotka i niepodyskutujesz w miłej atmosferze jak z naszymi "misiami".
Naprawdę ,wbrew temu co się wydaje ,żyjemy wciąż w oazie pod względem restrykcji drogowych.

Acha i napisz ile Ustaw skierował Ziobro do Prezydenta?
I czy to aby nie za PIS powstał program kontroli radarowej,te setki pudeł przy drogach...?

_________________

968 - out
912
996 - out

Nie wiem kto powołał go do zycia ale nigdy ten program nie rozwijał sie tak dobrze jak za czasów PO. Za czasów PO sa pomysły zabierania samochodów, podwyzszania mandatów, stawiania setek nowch fotoradarów i chowania fotoradarów po smietnikach by były bardziej dochodowe.
No i wg mnie bardzo wazne, to za czasów PO została podniesiona akcyza na samochody powyzej 2L z 13,6% do 18.6% ( pomijając to ze jestesmy jedynym krajem w UE ktory ma akcyze na samochody ).

A pamietacie to zdanie TUSKA (chciał dopiec Kaczyńskiemu):
"Tylko człowiek bez prawa jazdy może stawiać fotoradary"
He he zobaczecie tu: http://www.youtube.com/watch?v=qhsptzbjHiE

Jak to ktos zapytał.... czyżby Tusk stracił prawo jazdy ??

por1 ma racje , prawo własności to świętość

to sa glupie ustawy robione populistycznie pod publiczke , a obie te pseudo prawicowe partie maja sporo za uszami , za pisu mieli odbierac auta tym razem pijanym kierowcom



jak niezplacisz mandatu za sikanie w miejscu publicznym to idziesz na iles tam dni do aresztu a nie konfiskuj a ci prącia i nie widze powodu dla ktorego mandaty za przekroczenie predkosci mialyby byc inaczej traktowane

Proponuje nierobić propagandy.Fakty;
" rygor natychmiastowej wykonalności w przypadku decyzji administracyjnej o nałożeniu kary, a także możliwość sprzedaży pojazdu zatrzymanego do kontroli drogowej, nawet gdy nie stanowi on własności kierowcy. " --

Czyli jeśli kilkukrotnie dajmy na to niezapłaciłeś mandatów ,pomimo odbioru zawiadomień o ich dostraczeniu ,sąd podejmuje decyzję o administracyjnym wykonaniu kary i zostajesz potraktowany jako dłużnik ,którego auto "może " zostać zabrane na licytację , koszty mandatów zostają potrącone z wylicytowanej sumy ,której reszta zostaje zwrócona. Tak jest np. w UK.
W międzyczasie miałbyś wiele możliwości ( jak to w demokracji) dalszego uchylania się od decyzji ,odwołań etc. -
Pozatym niemsz obowiązku przyjąć mandat - zawsze możesz odmówić ,możesz się procesować do końca życia jak lubisz, masz czas i mnóstwo kasy.
Reasumując nawet gdyby to przeszło to podejrzewam ,ża w PL nikt by auta z w/w powodu niestracił.
Tak naprawdę w PL ,jak się ktoś postara to nawet prawa jazdy niestraci choćnby był pijakiem z Altzheimerem i tzw. "pożyczonymi " autami jeżdił co drugi dzień...

_________________

968 - out
912
996 - out

o co chodzi ?

Szkoda,że nie doczytałeś projektu do końca W projekcie zapis mówił o zajęciu pojazdu, sprzedaży w drodze licytacji i pokryciu z tego kosztów postępowania i mandatu - resztę właściciel pojazdu dostaje z powrotem:)
A prezydent skierował ustawę do TK nie dlatego, że zakładała zabieranie pojazdów ( wcześniej istniał podobny projekt autorstwa ministra Z(i)o(b)rro ) a dlatego, że zakładała zabieranie pojazdów którymi popełniono wykroczenie, nawet jeśli nie należy ono do kierujacego w chwili popełnienia wykroczenia. I to właśnie to a nie sam fakt zabierania był niezgodny z Konstytucją, więc myślę, że ta ustawa wróci i to szybciej niż sądzimy.



Prawo własności to świętość - ok. Ale to PRAWO...tak jak każde inne - czytaj Prawo o Ruchu Drogowym to też PRAWO i należy go przestrzegać. A jeśli go nie przestrzegasz - ponosisz konsekwencje. (nie dalej jak tydzień temu - złamałem co najmniej dwa przepisy tegoż kodeksu, dałem się złapać, więc potulnie płacę mandat i nie dyskutuję - ponoszę konsekwencje) Jeśli nie zgadzasz się z mandatem - masz prawo odmówić przyjęcia go i dochodzenia swoich praw przed sądem grodzkim i kolejnymi instancjami. Jeśli nie płacisz mandatu, który przyjąłeś (czyli PRZYZNAŁEŚ SIĘ do popełnienia wykroczenia) to komornik/urząd skarbowy grzecznie prosi Cię o jego zapłacenie a jeśli nadal tego nie robisz - ściąga z konta/zajmuje samochód/zdejmuje ze ściany Kossaka po dziadku bo ZNÓW złamałeś PRAWO. I tyczy to także sikania w parku - jeśli nie zapłacisz to ZANIM sąd wsadzi Cię na parę dni do aresztu NAJPIERW spróbuje Ci coś skonfiskować (niekoniecznie prącie - sądzę, że wartość materialną ma wyłącznie dla Ciebie, Twojej małżonki i ewentualnie kochanek;) Sądowi i Państwu niekoniecznie jest potrzebne do szczęścia;) ) Nie jestem wielbicielem fotoradarów, videorejestratorów itp. ale fakt faktem, że jak napisał Jurek - pod tym względem i tak mamy całkiem nieźle. W Stanach jak przekroczysz prędkość to nie dyskutujesz z policjantem tylko zaliczasz glebę/maskę a jak próbujesz się odzywać - areszt aż zmiękniesz. W innych krajach EU - też dyskusje z policją kończą się co najwyżej drożej. I nie zgadzam się z Tobą por1 - to nie są państwa policyjne a ich obywatele to nie donosiciele. To my, Polacy nauczyliśmy się przez kilkaset lat zaborów, że władza jest zła (jaka by nie była) więc trzeba z nią walczyć. Dlatego kryjemy złodziei (bo przecież on tylko był zaradny i skombinował z zakładu te śrubki), zabójców (bo przecież on świetnie prowadzi nawet z telefonem w ręku), gwałcicieli (bo przecież prostytutki zgwałcić nie można) nie rozumiejąc, że koszty tego ponosimy wszyscy z naszych podatków.
I powiem tak - tak długo jak płacę w tym kraju podatki, życzę sobie, żeby Policja dbała o moje bezpieczeństwo, także przed piratami drogowymi...I nie obchodzi mnie jakimi środkami, byle w granicach obowiązującego prawa i bez przekraczania granic prywatności. A jeśli sam ponoszę konsekwencje tego, ze złamałem prawo - cóż - robiłem to świadomie więc płacę.

hmm... może właśnie o to:














uwielbiam polityczne debaty na PCP

Jakos nie zauwazyłem by na zachodzie fotoradary słuzyły jako maszynki do zarabiania kasy. Tam nie kombinuja jak u nas co by tu jeszcze wymyslec by fotoradary były bardziej dochodowe. Nie spotkałem sie tez z zabieraniem samochodów za niezapłacone mandaty.
A to ze jako jedyny kraj w UE mamy akcyze (i to kosmicznie wysoką) na samchody to tez dla naszego dobra ?
Moje zdanie jest takie ze rzadzacy nie kochaja kierowców - funduja nam nie zyciowe przepisy a sami sa z ich przestrzegania zwolnieni. Jezdza WSZEDZIE na nasz koszt a nam kazą ze wszystkiego się rozliczac - o prosze na co teraz wpadki - przyczajeni fotografują w niedziele zaparkowane auta firmowe na parkingu przed supermarketem (czy to nie podchodzi pod Państwo policyjno skarbowe?) http://biznes.onet.pl/urzednicy-fiskusa ... rasa-detal
Ale jakos posłów nikt nie sprawdza gdzie jezdzą.
Bryki tez maja niezle wypasione (duzo BMW) o pojemnosci powyzje 2L i zadnej akcyzy za nie płacą - ciekawe jak szybko akcyza na samochody by znikła jakby posłowie z własnej kieszeni musili ja płacic.



Profilaktycznie wykastrował bym wszystkich mezczyzn bo kazdy z nich ma narzedzie gwałtu a tego nie powinno sie kryc

CZIZYS ... co ty z ta akcyza???? daj juz spokoj....

bo wkurze mnie ze za porsche musze dac prawie 20 % wiecej niz kazdy inny obywatel e UE.
A ciebie to nie wkurza ?
Dobra juz o akcyzie nie pisze bo to forum porsche - sami bogaci ktorym zwisa ile płaca za swojego prosiaczka

Na zachodzie fotoradary służą wymuszaniu przestrzegania przepisów, u nas też (te oficjalne, bo te należące do straży miejskiej to zupełnie inna bajka). Na zachodzie również istnieją fotoradary zamaskowane, tyle, że mniej się o nich mówi, bo na zachodzie ludzie wychodzą z założenia że prawa należy przestrzegać a nie łamać je - w przeciwieństwie do Polaków - my zawsze kombinujemy jakby tu prawo obejść/złamać. A co do zabierania samochodów za niezapłacone mandaty - spróbuj na zachodzie paru nie zapłacić...zobaczymy co Ci zajmą pierwsze - samochód dom czy rodzinnego Kossaka ze ściany? Tyle, że oni nie mówią a robią...
Co do aut firmowych i ich fotografowania - sprawdź ile na zachodzie pod supermarketami w niedzielę stoi aut firmowych wtedy pogadamy. Na zachodzie jeśli ktoś ma auto firmowe do pełnej dyspozycji to od tej pełnej dyspozycji płaci pełny podatek A my znów kombinujemy. I to nie jest państwo skarbowo-policyjne tylko znów to samo - to jest państwo ludzi, którzy kombinują jakby tu obejść obowiązujące przepisy.
Co do zwolnienia posłów z akcyzy...na jakiej podstawie tak twierdzisz? W ustawie o podatku akcyzowym nie zauważyłem, żeby byli z niego wyłączeni parlamentarzyści...Płacą go kupując nowy samochód dokładnie tak samo jak Ty. A że nie są wobec nich egzekwowane przepisy m.in. ruchu drogowego...no cóż...przecież nie tak dawno to właśnie głosami PiS i m.in. obecnego Prezydenta odrzucono ustawę o ograniczeniu immunitetu wyłącznie do kwestii związanych z pełnieniem mandatu. A w projekcie ustawy był wyraźny zapis, że immunitet nie obowiązuje wykroczeń na drodze i przestępstw pospolitych...

A co do potencjalnego narzędzia gwałtu - cóż...NIe pisałem o karaniu POTENCJALNYCH przestępców a o karaniu przestępców - póki używasz narządu zgodnie z przeznaczeniem ku uciesze dziewczyny/żony/kochanki - dobrej zabawy życzę, ale jeśli po pijaku użyjesz go wobec tejże samej damy, kiedy ona niekoniecznie ma na to ochotę...może faktycznie obcięcie go wcale nie byłoby złym pomysłem? Na pewno nie popełniłbyś recydywy...




Nie zwisa, nie zwisa. Tylko przesadziłeś. Chociażby dlatego, że nikt Ci nie każe kupować poza Polską - kup w Polsce - nie zapłacisz akcyzy. Ot co. A jeśli się decydujesz - no cóż - płacisz.