Mam elektryka i powiem jak się nic nie zmieni to cały system jest skazany na porażkę - ładowanie, zasięg, dostępność stacji, ceny itp. Jak ktoś ma jedno lub dwa auta w garażu i w tym jeden elektryk to będzie zachwalał ale ja wierze że do czasu...
Joined: 10.03.2007 Posts: 3751 Location: Warszawa
Club number: 029
Ostatni numer Automobilisty prezentuje ciekawe porównanie 356 i 911. Tym ciekawsze, że ustami samych znajomych Koiecznie trzeba przeczytać też o 125GTJ. Miałem spodobność oglądać te wyścigi w Toruniu. No...działo się !
Attachment:
20230123_211947.jpg
You do not have the required permissions to view the files attached to this post.
Co myślicie o takim środku transportu. Raczej projektowany pod kątem nowo powstałych metropolii bliskiego wschodu, czy może w polskich warunkach dałoby się gdzieś zastosować owe rozwiązanie np. na obrzeżach dzielnic sypialno-handlowych. Jak myślicie?
Występuje w dwóch wersjach - jednoszynowy równoważący balans i dwuszynowy, dostosowuje 3 poziomy wysokości do bieżącej sytuacji, porusza się tak na jezdniach pomiędzy autami jak deptakach pomiędzy pieszymi, na niektórych materiałach widać że porusza się również poza szyną np. po namalowanych pasach na jezdni
To rozwinięcie koncepcji chińskiego Straddling Bus poruszającego się po prowincji Habei, ale znacznie bardziej elastyczny w zastosowaniu. Czy to jest dobry kierunek rozwoju transportu publicznego?
Joined: 21.03.2010 Posts: 3702 Location: Poznań
Club number: 263
Ludziom z nadmiaru pieniędzy już odwala, jak by to robił terenówką było by ok ale sportowym autem to jak ci nawaleni Norwegowie ujeżdżający po gnoju supercarami.
Ludziom z nadmiaru pieniędzy już odwala, jak by to robił terenówką było by ok ale sportowym autem to jak ci nawaleni Norwegowie ujeżdżający po gnoju supercarami.
Ale oni właśnie takimi filmikami „produkują” ten nadmiar pieniędzy 😉 I backlinkiem oraz wyświetleniem dołożyłeś cegiełkę. Taki świat 🤷♂️
Ludziom z nadmiaru pieniędzy już odwala, jak by to robił terenówką było by ok ale sportowym autem to jak ci nawaleni Norwegowie ujeżdżający po gnoju supercarami.
Mówisz o tym ?
Biorąc pod uwagę ile było tutaj dyskusji o tym, że porsche to nie inwestycja to raczej należy pochwalić kogoś za to, że zamiast chuchać i dmuchać to kręci bączki w enzo na farmie
Joined: 10.03.2007 Posts: 3751 Location: Warszawa
Club number: 029
Daro wrote:
zastanawialiście się co się dzieje z oponą po przekroczeniu dźwięku? ponad 1300 km/h ?
Było to trochę dawno, kiedy na podnośniku mieliśmy Opla Senatora i jeden z mądrych pojechał w powietrzu..... Ile mógł pojechać ? 160-180km/h? Nagle potężny huk i ...urwany kawałek tylnego pasa, urwany zderzak z kawałkiem błotnika, a strzępy opony poleciały ze 20m pod płot ( było lato, bramy otwarte). Wyglądały podobnie jak na filmiku. Cud, że nic i nikogo nie było po drodze.
You cannot post new topics in this forum You cannot reply to topics in this forum You cannot edit your posts in this forum You cannot delete your posts in this forum You cannot post attachments in this forum