Czekam na to

Nie no ja docelowo szukam 944ki reszta to tylko tło zresztą BMW już mam i jestem z niego zadowolony tylko czegoś mu jednak brakuje. To myślicie że jak 3 lata utrzymywałem BMW to 944 mnie nie zaskoczy w tym względzie?

Za 944 w stanie lepszym też trzeba dać trochę więcej koło 15tys w Niemczech jeszcze więcej. Jestem mechanikiem z zawodu (nie praktykującym) i nie przeszkadzał by mi zakup auta w którym trzeba pogrzebać trochę .

Mam jeszcze pytanie odnośnie ABS od kiedy był montowany i czy warto go mieć?

To akurat jest niezalezne od marki. Przewaznie im lepszy stan tym drozsze. Czasem zdarzaja sie perelki za mala kase, ale to prawie legenda...



Czy drogie w utrzymaniu to nie do konca, w porownaniu do 944/S/S2/T to nie jest chyba az tak zle.
Obciachowe? No coz, w polsce bmw sa kojarzone praktycznie tylko z nimi, a jesli nie o z ludzmi szalejacymi po drogach, palacymi gumy itp. Sam bym nie kupil...



Nie tylko na 2-3 letnie ich nie stac, na co ciekawsze modele tez, jednak fakt jest taki ze przewaznie bylo tak ze sciagali bmw, alusy, niskoprofilowe opony itp, a po spaleniu tylnej osi zakladali stalowki, wysoki profil i jezdzili z takimi z tylu a z przodu alusy. Dla mnie to tragedia, ale kogo stac na opony za 2-3 tys zl jesli auto kupil za niewiele wiecej?



AMEN!
Juz raz przytoczylem przyklad meczenia i zakupu mazdy po dluzszym czasie. Marko, robisz to samo, mowisz ze chcesz, ze ogladasz, ludzie pomagaja, mowia co ogladac, do jest dobre, a ty dalej tylko szukasz. Masz kase to sie w koncu zdecyduj i kup!


A tak poza tym, moze zacznijmy smiecic w innym watku, co?

Wampir ma rację jak się chce to się kupuje i koniec a jak się ktoś będzie bał to i tak nie kupi i bedzie się 10 lat wachał Tak jak sto razy było pisane nie ma autka używanego do którego się nie dokłada, prędzej czy później, i pytania tego typu ,,czy będzie się psuł" wprawiają mnie w zdumienie, rozmawiając o 20-letnim samochodzie. To jest loteria nigdy nie wiadomo. Ja swoim odpukać przejeździłem rok i nic się nie stało!!! Ale to nie reguła mozesz mieć, pecha kupić najlepsze i najdroszsze autko, którym właściciel się opiekował jeździł przez 10 lat i nic się nie działo, a tobie się po 10 km zepsuje To jest ryzyko i nikt ci nie zagwarantuje bezawaryjnośći w używanym aucie bo nowe się psują. Wczoraj się nawet śmiałem na GG z Igorem że dzwonił do mnie chłopak co znalazł moje 944 na forum PCP i pytał się mnie czy mu zagwarantuję że się nie będzie psuło w przyszłości Dla mnie pytanie chore, bo jasnowidzem nie jestem mogę powiedzieć co jest na dzień dzisiejszy nie tak, ale w przyszłośći ? Kto to wie ?
Po prostu musisz się zdecydować czy chcesz takie autko czy nie i iść na kompromis bo nie znajdziesz autka wg. wymarzonej specyfikacji, tym bardziej chcąc przeznaczyć na ten cel ok 15.000zł, a powinieneś też liczyć się z kosztami poza ceną autka by je poporawiać pod siebie. Tych aut jest mało i suzkając ogólnie tego co byś chciał będzię trudne.
Co do ABS-u ja nie lubię takich dodatków, podobnie jak wspomagania itd.
Pozdrawiam !

na pytanie odnośnie 20-letniego auta: czy będzie się psuło? odpowiedź brzmi jednoznacznie - TAK! to jest auto 20-letnie... pamiętajcie że samochód to tylko samochód - kawał blachy, trochę elektryki, itp itd... nie ma co dobierać ideologii...
kiedyś był ten temat (na starym forum) - jeśli komuś to przeszkadza, polecam Skodę Fabię zainteresowani wiedzą o co chodzi

EDIT: Wampir - gratuluję poczucia humoru
Marko - widzisz co się dzieję, jak się wkurzy Administratora

Podzielilem temat, bo z dyskusji o moim bialym zrobila sie polemika nt tego czy marko kupi auto czy nie...

Dokladnie. Nie mozna sie spodziewac ze 20 letnie auto bedzie bezawaryjne. Moze tak byc, ale nie mozna sie na to ustawiac. Lepiej przygotowac sie na awaryjnosc a cieszyc sie z bezawaryjnosci niz odwrotnie

E tam poczucia humoru. Przynajmniej bedzie jeden uniwersalny temat i nie bedziemy wszedzie wtracac tego samego

A co do skody... No coz, auto zle nie jest, ale nie za cene prosiaka

Do dyskusji;
Nisssan najlepszy z tej 3 ki ale jest tak poszukiwany ,że nawet egzemplarze składane z 3 aut idą jak woda za grubą kasę.

BMW - ma lepsze przyśpieszenie jak 944 i jest nowocześniejszy.

Porsche944 - rzadkie,wyróżniające się,niekoroduje jak e 36,mniejsze koszty utrzymania,nadaje się na tor i do rozmaitych pojeżdżawek.

_________________

968 - out
912
996 - out

Propo Nissana to kiedyś o mały włos bym miał takiego Jeździ się tym nawet fajnie, ale Prosiak dostarcza więcej zabawy, a mniej komfortu

Hej co do 944S czarnego, to bylo dlugo na otomoto. Pamietam nawet wystepowalo w programie na tvn turbo - zakup kontrolowany. Auto w stanie podobniez kolekcjonerskim z cena 18tys zl jak pamietam. Wszystkie papiery, maly przebieg, naprawde wygladalo na zadbane na materiale programowym.

Nie wiem czy zostalo sprzedane, bo chyba z 5m wisialo. Moze uda Ci sie je gdzies w Wawie namierzyc. NIestety nie posiadam zdjec, a mialem cos z otomoto.

z tago co pamiętam to czarnej S-ki nie było tylko niebieska w cenie coś ok 20.000zł , i chyba zostało sprzedane, czarne było ale to nie było S z tego co pamiętam

Panowie, ale ja już mówiłem że w grę wchodzi tylko Porsche. BMW mam jest OK, ale czegoś w nim brakuje. Ewentualnie Nissan, ale to jest taka proporcja 90% 944 - 10% 200sx. Parę już oglądałem 944 i jestem na tak tylko muszę znaleźć ten mój jedyny. Te które oglądałem to były graty niestety. Co do funduszy to dysponuje 9tys trochę mało więc planuję sprzedać BMW żeby się nie zapożyczać razem będzie 20tys zł. Widzę że się trochę ze mnie śmiejecie w sumie to tak samo było wśród znajomych jak BMW kupowałem szkoda że ich min nie widzieliście jak po 3 miesiącach poszukiwań w garażu zawitało zielone BMW e36 318is 2,5 roku temu dałem 16tys zł dorzucę fotkę

autko już na zimówkach.
Do tego mam jeszcze Poloneza z silnikiem Rovera 1,4 16V caro plus z 97r.

Nikt mi nie odpowiedział na pytanie z ABS od kiedy był montowany jeśli był w 944?

ABS byl opcja jesli dobrze kojarze, ale nie wiem w jakich latach.

Co do fotki to zmniejsz ja, bo za duza jest.
A bmw... No coz, jak to stwierdzili inni - troche dresiarskie, e36 niestety wlasnie takie jest... Coprawda jesli chodzi o wyglad to przyznam ze mi sie podoba, ale generalnie ta marka mnie nie przekonuje.
Kiedys, chyba J. Clarkson podczas prezentacji nowego bmw powiedzial:
"Ktos kiedys stwierdzil ze bmw jezdza tylko lysi, bezmozdzy sterydziarze, i nadal tak jest" - czy cos w tym stylu...

Co do 944 - jak sie olewa wszystkie dobre, to zawsze zostana tylko zlomy
A 9 tys to zdecydowanie za malo zeby kupic dobre 944.

Fotkę zmniejszyłem. No właśnie ten klimat wokół BMW mi nie pasuje i nadszedł czas zmiany. W Porsche 944 zakochałem się już dawno, ale wtedy nawet nie śniłem żeby taki kupić. Najwyższy już czas spełnić te marzenia . Chociaż mam wrażenie że czasem może mi brakować tej nowoczesności i wygody bo żeby trafić Porsche 944 ze wspomaganiem, ABS, Elektryczne szyby + szyber, elektryczne fotele, elektryczne lusterka to będę ze 2 lata szukał. Jak narazie nie znalazłem w PL żadnego takiego do sprzedania. Nie ukrywam że chcę kupić właśnie takie 944 bo jak mam dać 12tys i potem żałować że czegoś nie ma to wolę dłużej poszukać dać np 17tys i żyć długo i szczęśliwie. Chcę teraz kupić auto którego nie będę musiał kiedyś wymieniać na lepsze dlatego tak marudzę mam nadzieję że mnie rozumiecie mniej więcej.

El. szyby, lusterka i wspomaganieto byl chyba standard od 86. Rzadko ktore tego nei ma. Tak jak targi.
El fotele to juz wiekszy problem, ale kolo tysiaka i mozesz takie kupic chyba
A abs tylko przeszkadza

Obawaim sie że i za dwa lata tego ideału nie znajdziesz bo to bedzie ciężkie. Jeżeli liczysz 20.000zł na wszystko to z tej kwoty odstaw jeszczę spory zasób na poprawki, bo zapewniam że będą, nawet w takim za 20.000zł. Pozdrawiam i miłych poszukiwań

9tys w gotówce + BMW do sprzedania myślę że jest warte 12-13tys. Porsche chciałbym za 15tys kupić. Interesuje mnie następująca konfiguracja w tej chwili
-elektryczne szyby
-elektryczny szyber
-elektryczne fotele
-elektryczne lusterka
-wspomaganie kierownicy
-nie koniecznie ABS
-wersja targa
-żadnych przeróbek nieoryginalnych
-kolor czarny, niebieski, lub czerwony
-bardzo dobry stan wnętrza ewentualnie 100% kompletności wnętrza ze skórami do renowacji
-mechanicznie nie musi być cudo
-silnik 2,5 lub 2,5 S
-roczniki od 86 do 88
-mile widziane oryginalne felgi
Tak to wygląda na dzień dzisiejszy.

Czyli praktycznie standardowy rocznik 88
Powiem ci szczerze ze targa to fajna sprawa, ale tak naprawde tez niezly klopot. Ciagle sa z nia jakies problemy.
I jak juz chcesz kupic to najpierw sprzedaj bwm, a potem sie rozgladaj, oszczedzisz wszystkim i czasu i nerwow, bo i tak nie masz teraz kasy na to co chcesz.