Autor |
Wiadomość |
M911
|
Napisane: 17.03.2014, 19:52 |
|
Dołączył: 19.02.2011 Posty: 139
|
Panowie,
Byłem pewny że dzisiaj już w garażu zaparkuję moja 911, ale niestety nie zdecydowałem się, czy jestem za ostrożny?
A teraz do rzeczy, sprawdzałem w PCK 997 S z 2005 r, kupiona w Polskim salonie, przebieg 73000, dostałem taką diagnozę
- przekroczone obroty VI kategorii 219 razy, czas przekroczenia to 224 cykle spalania czy coś takiego
- podczas kamerowania cylindrów stwierdzone rysa cylindra oraz olej w kolektorze
Według procedury serwisowej porsche przekroczenie VI kategorii to przekręcenie silnika. Co to tak naprawdę oznacza?
Nadmieniam że jest to tiptronic, więc na moje pytanie jak możliwe jest przekroczenie obrotów w automacie otrzymałem odpowiedź, do sytuacji przekroczenia obrotów mogło dojść tylko kręcąc bączki i jeżdżąc bokiem.
Jak to wszystko rozumieć, czy te silniki 3,8 z początku produkcji są faktycznie takie "delikatne", jest to 3 samochód który sprawdziłem na serwisie, pokazuje przekroczenie maksymalnych obrotów, kat. VI?
o co chodzi?
|
|
Góra |
|
kl
|
Napisane: 17.03.2014, 20:11 |
|
Dołączył: 30.10.2008 Posty: 1066
|
|
Góra |
|
dariog
|
Napisane: 17.03.2014, 21:31 |
|
Dołączył: 4.02.2010 Posty: 130
|
W mojej ocenie w poprzednim temacie niewiele zostało powiedziane na temat "przekroczone obroty VI kategorii", a przyznam, że też mnie to intryguje, w kontekście, czy i jaki faktycznie ma to wpływ na trwałość silnika i czy rzeczywiście warto rezygnować z zakupu tylko na podstawie w/w przekroczenia?
Pozdrawiam
Darek
|
|
Góra |
|
TomRS
|
Napisane: 17.03.2014, 21:53 |
|
Dołączył: 16.12.2011 Posty: 825
|
range 1 7300-7500 RPM
range 2 7500-7700 RPM
range 3 7700-7900 RPM
range 4 7900-8400 RPM
range 5 8400-9500 RPM
range 6 9500-11000RPM
Wg mojej wiedzy, przekroczenia z zakresu 1-3 są nieistotne, 4 i 5 powoduje konieczność zabadania filtra oleju na zawartość opiłków metalu oraz endoskopowe oględziny gładzi cylindrów, przekroczenie z zakresu 6 dyskwalifikuje silnik jeśli chodzi o przedłużenie gwarancji. Z wydruku komputera można jeszcze odczytać ile zapłonów miało miejsce w danym zakresie ( 1 obrót wału=3 zapłony) i w której roboczogodzinie miało miejsce dane przekroczenie. W ten sposób można sobie wyliczyć ile czasu mniej więcej minęło od tego zdarzenia. Przy zakresie VI byłbym raczej dość ostrożny, bo to spore przekroczenie obrotów.
|
|
Góra |
|
M911
|
Napisane: 17.03.2014, 22:59 |
|
Dołączył: 19.02.2011 Posty: 139
|
Kolego KL,
jeżeli uważasz tamten link za wyczerpującą informacje na temat przekroczenia obrotów kat VI to się chyba nie rozumiemy
Całe szczęście TomRS podał nam bardzo precyzyjną odpowiedź na temat przekroczenia, mam do Ciebie jeszcze pytanie, jak dobrze zrozumiałem to w tym konkretnym przypadku, nastąpiło 219 razy przekroczenie obrotów, przez 224 zapłony, czy to niewiele? czy i tak zachować dużą czujność.
Tak na marginesie powiem wam że sprawdzając 911 w Centrum Porsche robiąc przegląd przed zakupowy nikt nie kameruje cylindrów i nie weryfikuje silników pod tym kontem.
|
|
Góra |
|
kl
|
Napisane: 17.03.2014, 23:37 |
|
Dołączył: 30.10.2008 Posty: 1066
|
Nadal nikt nie wyjaśnił podstawowej kwestii:
w jaki sposób przy automatycznej skrzyni biegów i ograniczniku obrotów na poziomie ~8k rpm, wkręcić (wkręcać regularnie) silnik powyżej 9,5k rpm? Przy założeniu, że samochód ma seryjne ECU, z seryjnym ogranicznikiem. Skrzynia w 997 pozwala na ręczną redukcję biegów powyżej bezpiecznej granicy???
|
|
Góra |
|
M911
|
Napisane: 18.03.2014, 0:06 |
|
Dołączył: 19.02.2011 Posty: 139
|
Według serwisu:
Podczas jazdy bokiem, w długich ostrych łukach oraz podczas kręcenia bączków, skrzynia jest tak skonstruowana że nie przełączy biegu w powyższych sytuacjach, dlatego dochodzi do przekroczenia obrotów jeżeli kierowca trzyma np. pełny gaz.
Coś w tym jest ponieważ komputer pokazuje kat. VI więc wychodzi na to że tiptronic wcale nie zabezpiecza przed przekroczeniem obrotów.
Podobno szczególnie ta sytuacja występuje w S, nieoficjalnie problemy z silnikami, kat VI, występuje w proporcji 80% do 20% w silnikach 3,8 do 3,6.
|
|
Góra |
|
kl
|
Napisane: 18.03.2014, 0:14 |
|
Dołączył: 30.10.2008 Posty: 1066
|
Jest jeszcze coś takiego jak ogranicznik obrotów silnika, który w tym modelu jest zaprogramowany na poziomie ~ 7,9k RPM.
Nie ma to nic wspólnego ze skrzynią, czy długimi łukami. Po wciśnięciu gazu do końca, silnik wyżej się nie wkręci i będzie wydawał takie dźwięki:
https://www.youtube.com/watch?v=l2icz0xNjE4
|
|
Góra |
|
s-t
|
Napisane: 18.03.2014, 0:28 |
|
Dołączył: 20.03.2010 Posty: 72
|
Tez chcialem kupic tego Porschaka, sprawdzalem go tel w PC Katowice yu bylo oki, a potem w PC Wawa, gdzie poprzedni wlasciciel sprawdzil go przed zakupem tam mi powiedzieli to samo, auto w 1600 roboczogodzinie pracowalo w 6 strefie bezpieczenstwa, mi gosc w serwicie powiedzial, ze to przekroczenie mozna zrobic gwaltownie redukujac recznie bieg przy wysokich obrotach...ja tez zrezygnowalem z tego auta
|
|
Góra |
|
kl
|
Napisane: 18.03.2014, 0:58 |
|
Dołączył: 30.10.2008 Posty: 1066
|
|
Góra |
|
dariog
|
Napisane: 18.03.2014, 1:52 |
|
Dołączył: 4.02.2010 Posty: 130
|
kl dzięki za link, w końcu wiadomo o co chodzi:)
dla nowszych Porsche sa nieco inne limity (w starszych były tylko rev 1 i rev 2), w tym przypadku będą to:
997 Carrera
rev 1 > 7300 and < 7500
rev 2 > 7500 and < 7700
rev 3 > 7700 and < 7900
rev 4 > 7900 and < 8400
rev 5 > 8400 and < 9500
rev 6 > 9500
i ważna uwaga, liczy się ile czasu minęło od wystapienia owego przekroczenia, w artykule zasugerowane 50h okienko, jeśli miało to miejsce w czasie krótszym niz 50 roboczo godzin pracy silnika to nie warto podejmowac ryzyka i kupowac takiego pojazdu (Porsche do gwarancji używa 200h i może to jest bezpieczniejszy odstęp).
Tak jak napisano, do takiego przekroczenia moze dojść podczas jazdy z gorki, kiedy pojazd osiaga wyższą prędkość niż by to miało miejsce w płaskim terenie, przez co obroty silnika są przekraczane powyżej dopuszczalnego limitu!
|
|
Góra |
|
boogie
|
Napisane: 18.03.2014, 3:33 |
|
Dołączył: 9.11.2011 Posty: 208
|
Ja tu czegoś nie rozumiem....
Według opisu, nastąpiło 219 zdarzeń nazwanych przekroczenie obrotów VI kategorii, przez w sumie 224 cykle zapłonowe.
To oznacza, że praktycznie każdemu temu przekroczeniu towarzyszył tylko jeden cykl zapłonowy mający miejsce w tych bardzo wysokich obrotach...
Jeśli teraz weźmiemy te ~10 000 obrotów (obroty silnika z przekroczonymi obrotami) to mamy 30 tys cykli zapłonowych w minucie, czyli 500 cykli zapłonowych na sekunde.
Czyli czas w jakim silnik znajdował się w tym przekroczonym zakresie obrotów trwał - 2ms !!!! tylko
Nie wiem jak auto rejestruje te przekroczenia, czy rejestruje tylko to najwyższe, a pomija pośrednie poprzez które silnik przechodził, by dokręcić się do tego np. VI kategorii....
Ale dla mnie to wygląda podejrzanie, że następuje ponad 200 przekroczeń obrotów, i za każdym razem praktycznie, poza 5 razami, mamy czas w granicach 2 mili sekund (2/1000 s) kiedy silnik pozostaje w tych bardzo wysokich obrotach.
Dla mnie to wygląda na jakąś awarie czujnika, błąd systemu w samochodzie, zarejestrowany jakiś pik. Coś zostało źle policzone przez program diagnostyczny siedzący w aucie.....
Nawet jeśli wszystkich przekroczeń różnych kategorii było np. 1000, o czym autor nie pisze, a tylko VI kat. było 219, to i tak podjerzane dla mnie są te bardzo krótkie czasy przebywania silnika w tym zakresie obrotów VI kategorii.
Druga sprawa, za nic nie moge sobie wyobrazić, że dojeżdżamy do zakrętu mając obroty pod odcinke ~7500 obr, jest lekka górka, a nawet niech będzie większa, i przez tę górkę obroty nam sie zwiekszają o dodatkowe 2000 obrotów.....
Analizując nawet jakieś tam nabieranie prędkości auta staczającego się z górki, to jak bardzo trzeba by przyspieszyć na tym spadku, żeby przybyło 2000 obrotów ?
No może nie tak bardzo jeśli byśmy jechali na jedynce (ewentualnie dwójce), ale wtedy prędkość poruszania pojazdu będzie mała, a straty w tarciu silnika przy takich wysokich obrotach obrotach będą większe niż energia kinetyczna auta jadącego na jedynce, czy dwójce, żeby obroty skoczyły aż o 2000. Po prostu silnik na 1-ce/2-ce wyhamuje auto i ono z tej górki nie rozpędzi się jeszcze dodatkowo.
Jedyna opcja, to naprawdę spora prędkość, i z tą energią początkową zjeżdżamy z dużej górki, i mocno mocno stromej, i wtedy tak się rozpędzamy, że obroty skaczą o dodatkowe 2000, a prędkości nam przybywa np. ze 160 do 180 km/h
Tylko jedna uwaga, na pewno nie będzie tak, że jedynie przez 2ms silnik będzie w przekroczonych obrotach.....
|
|
Góra |
|
mgrab
|
Napisane: 18.03.2014, 13:08 |
|
Dołączył: 28.12.2011 Posty: 760
|
M911 napisał(a): Kolego KL, jeżeli uważasz tamten link za wyczerpującą informacje na temat przekroczenia obrotów kat VI to się chyba nie rozumiemy
Całe szczęście TomRS podał nam bardzo precyzyjną odpowiedź na temat przekroczenia, mam do Ciebie jeszcze pytanie, jak dobrze zrozumiałem to w tym konkretnym przypadku, nastąpiło 219 razy przekroczenie obrotów, przez 224 zapłony, czy to niewiele? czy i tak zachować dużą czujność.
Tak na marginesie powiem wam że sprawdzając 911 w Centrum Porsche robiąc przegląd przed zakupowy nikt nie kameruje cylindrów i nie weryfikuje silników pod tym kontem.
Dodatkowe sprawdzenie silnika w PC wymaga osobnego zlecenia i wybulenia 2500-ale moze jestes w stanie wciagnac auto w program porsche approved i mialbys do 10go roku spokoj-cena 5400 pln
|
|
Góra |
|
TomRS
|
Napisane: 18.03.2014, 14:06 |
|
Dołączył: 16.12.2011 Posty: 825
|
A mi wyszło, że 224 cykle zapłonu /3 = 74,6 obrotów wału. 10 tys obr/min to 166,66 obr/sek . Czyli silnik pracował w VI zakresie ca 0,448 sek.Chyba, że źle to liczę ? Zakładam, ze na wydruku były też przekroczenia w pozostałych zakresach ? Bo jeśli nie, to ewidentny błąd monitoringu silnika.Teoretycznie można sobie wyobrazić sytuację, gdzie auto jedzie na max dopuszczalnych obrotach, najeżdża na jakąś hopę, tylnia os traci kontakt z nawierzchnią, a przy ponownym kontakcie (załóżmy, że droga prowadzi teraz już w dół) masa auta plus prędkość przy lądowaniu powodują szarpnięcie i nakręcenie tych dodatkowych 2 tys obrotów, mimo tego, że działa ogranicznik zapłonu.
Chyba całkiem prawdopodobna sytuacja, co myślicie ?
|
|
Góra |
|
kl
|
Napisane: 18.03.2014, 15:08 |
|
Dołączył: 30.10.2008 Posty: 1066
|
TomRS napisał(a): Chyba całkiem prawdopodobna sytuacja, co myślicie ?
Jeśli zamiast hopy podstawimy skocznię narciarską - jest to możliwe. Auto jedzie sobie na max obrotach, nagle trafia na suchą i przyczepną skocznię narciarską, której pochyłość dokręca 2k RPM i tak kilka razy...
|
|
Góra |
|
TomRS
|
Napisane: 18.03.2014, 15:23 |
|
Dołączył: 16.12.2011 Posty: 825
|
kl napisał(a): TomRS napisał(a): Chyba całkiem prawdopodobna sytuacja, co myślicie ? Jeśli zamiast hopy podstawimy skocznię narciarską - jest to możliwe. Auto jedzie sobie na max obrotach, nagle trafia na suchą i przyczepną skocznię narciarską, której pochyłość dokręca 2k RPM i tak kilka razy...
Dlaczego kilka razy ? Myślę, że kluczowa jest tu różnica między jazdą po, a lądowaniem na. Zresztą nie będę się spierał - mi taka sytuacja wydaje się możliwa, sprawdzać praktycznie nie mam zamiaru.
Edit
właśnie poszukałem na pff.de i proszę bardzo ...
Überdreher in Bereich 6 rein - PSM OFF dann im 2.Gang Vollgas über eine Bodenwelle, Hinterräder kurz in der Luft und siehe da, es hagelt Einträge
jakby zgodnie z moja teorią ...
|
|
Góra |
|
mgrab
|
Napisane: 18.03.2014, 15:45 |
|
Dołączył: 28.12.2011 Posty: 760
|
Bez wzgledu na to jak prawdopodobne (lub nie) sa prezentowane teorie nic nie stoi na przeszkodzie zeby zrobic kompleksowe sprawdzenie silnika-boroskopowo powierzchnie tulei, kompresje itp-zwlaszcza ze poza ASO bedzie to koszt porownywalny z 2 tankowaniami
|
|
Góra |
|
boogie
|
Napisane: 18.03.2014, 16:41 |
|
Dołączył: 9.11.2011 Posty: 208
|
TomRS napisał(a): Czyli silnik pracował w VI zakresie ca 0,448 sek.Chyba, że źle to liczę ? Dobrze tylko to sumaryczny czas pracy w VI zakresie dla wszystkich 219 zdarzeń przekroczenia TomRS napisał(a): Teoretycznie można sobie wyobrazić sytuację, gdzie auto jedzie na max dopuszczalnych obrotach, najeżdża na jakąś hopę, tylnia os traci kontakt z nawierzchnią, a przy ponownym kontakcie (załóżmy, że droga prowadzi teraz już w dół) masa auta plus prędkość przy lądowaniu powodują szarpnięcie i nakręcenie tych dodatkowych 2 tys obrotów, mimo tego, że działa ogranicznik zapłonu. Chyba całkiem prawdopodobna sytuacja, co myślicie ?
ja jednak nie mogę sobie wyobrazić, że na takiej hopce - raczej nierówności na torze ( bo 911 seryjną raczej nikt po szutrach nie jeździł ) - kiedy koła się oderwą od podłoża, obroty się zwiększą o 2 tys.....
|
|
Góra |
|
kl
|
Napisane: 18.03.2014, 16:51 |
|
Dołączył: 30.10.2008 Posty: 1066
|
boogie napisał(a): ja jednak nie mogę sobie wyobrazić, że na takiej hopce - raczej nierówności na torze ( bo 911 seryjną raczej nikt po szutrach nie jeździł ) - kiedy koła się oderwą od podłoża, obroty się zwiększą o 2 tys.....
Zwłaszcza poza limiter.
|
|
Góra |
|
boogie
|
Napisane: 18.03.2014, 17:12 |
|
Dołączył: 9.11.2011 Posty: 208
|
kl napisał(a): boogie napisał(a): ja jednak nie mogę sobie wyobrazić, że na takiej hopce - raczej nierówności na torze ( bo 911 seryjną raczej nikt po szutrach nie jeździł ) - kiedy koła się oderwą od podłoża, obroty się zwiększą o 2 tys..... Zwłaszcza poza limiter.
racja.....
przecież na hopce koła oderwane zwalniają,
chyba że naciskamy gaz, ale wtedy jest limiter....
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|