Ehh co zrobić, z wielkim bólem serca, "zmolestowany" przez żonę, sprzedaję swój samochód.
996.2 z 2002 roku, kupiony w salonie PL - bezwypadkowy.
Cena 99000 do negocjacji - nie jest to ani ideał ani perełka dla kolekcjonera! - ale stan oceniam na bardzo dobry.

Dokładny opis auta jest tutaj:
https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-9 ... BXA5o.html

Jeśli ktoś jest zainteresowany proszę okontakt mailowy/priv lub telefoniczny - 669971978
Auto do oglądania w Będzinie (niedaleko Katowic)

Grzegorz
Nie słuchaj żony w tym przypadku i nie daj sobie odebrać marzenia, które już spełniłeś...
Fajne auto, zostaw je sobie!
Pozdrawiam serdecznie
Mata
Ps. Pewnie Twoja żona już mnie nie lubi

_________________

jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium 911/004 '00, 126p S ’78
sprzedam: R129 500SL ’92
było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03

Michał
IG: mr.mata912

Zgadzam się w 100% z Matą!
A żona, albo się przyzwyczai albo ... zabieraj ją częściej do Jaworzna

A jak serio musisz sprzedać to 996 to może wpadnij do mnie i skuś się na mojego Boxstera - Twoja żona go pokocha, a i zostanie ci kupe $$$ w kieszeni.

_________________

pozdrawiam
Adam

============
944/993/996T/957/970
986/996

http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl

Generalnie problemem jest to że zakupiliśmy nowe auto... no i dla niej to jest powód żeby pomarudzić... ona nigdy nie lubiła Porsche - może jest zazdrosna?
W tym roku chciałem oddać autko na polerkę + plamkowanie odbić lakieru. Zobaczymy. Na razie nie ma chętnych, więc może podniosę cenę, żeby jeszcze bardziej zniechęcić ludzi do zakupu

Nie chciałbym być niemiły, ale zapytaj jej (jak w tym dowcipie) czy sprzedaje stare szpilki kiedy kupuje nowe to oczywiście żart.

Wrócisz do Porsche. Wszyscy wracają.

Zmień zonę . Żartowałem oczywiście ale uważam że to z jej strony niefer jeśli wie ze to auto to twoje spełnienie marzenia.Przekonaj ją że facet musi mieć pasję , oraz spróbuj wybadać jakie ona ma niespełnione marzenie i masz pole do popisu i argument dla siebie.Powodzenia HEJ

No to ja muszę przeprosić moją żonę.
Ciągle mi mówi: „jedź i kup co chcesz, bo tylko dup... zawracasz” 😀

Żona Grześka postawiła ultimatum: "albo Ja albo Porsche"

i co i co????

Grzesiek bardo tęskni za Żoną

no tak źle nie jest.
Na razie jestem na etapie SPRZEDAWANIA i oby tak zostało. Mnie nie przeszkadza ten stan rzeczy. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że sprzedaję auto - jest na otomoto, jest na olx no i tutaj...

Tak serio to chodzi tylko i wyłącznie o optymalizację kosztów. Ja ją rozumiem - miejsce w garderobie się jej skończyło a porschak zajmuje taaaaki duży garaż - wiecie ile tam sukienek by się zmieściło?.
Jak się sprzeda może kupię tańsze prosie - np 924 albo 944? Zobaczymy.

Jedyne co mi przyszło do głowy

Pozdrawiam,
Michał

Michał, zmiażdżyłeś system

_________________

pozdrawiam
Adam

============
944/993/996T/957/970
986/996

http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl

To w końcu o co kaman ,o miejsce w garażu czy kasę bo jak kupisz inne prosię to i tak zajmniesz garaż. A może za często jeżdzisz na samotne wyprawy i tak jak podejrzewasz troszkę zazdrosna. Nie poddawaj się -trzymam kciuki.

Nie no z garażem to był żart. Głównie chodzi o cięcie kosztów ze względu na nowy samochód. No i tak jak pisałem żonka nie bardzo lubi Porsche. Zastanawia się czy nie jest to kryzys wieku średniego

Odpowiedz jej, że pewnie ze jest to kryzys wieku średniego ale powiedz, że się tego nie wstydzisz a nawet jesteś dumny z tego powodu. W końcu udało Ci się zarobić na wymarzone Porsche. Od nikogo za darmo go nie dostałeś, zakładam...

_________________

jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium 911/004 '00, 126p S ’78
sprzedam: R129 500SL ’92
było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03

Michał
IG: mr.mata912

"Boże, kiedy umrę nie pozwól mojej żonie sprzedać moich Porsche za tyle, ile jej powiedziałem, że kosztowały."

Powiedz jej że: lepsze Porsche na KRYZYS WIEKU ŚREDNIEGO , niż młoda 20ka
Szybko przestanie narzekać

Jedno nie wyklucza drugiego... Można nawet powiedzieć, że ułatwia...

Anegdotę mi taką ktoś opowiadał:

Warszawa, centrum. Gość parkuje Panamerę. Podchodzi młoda laska i pyta:
- To twoje?
- Tak, chcesz się przejechać?
- Pewnie
Wsiadła. Na co on pyta:
- To dokąd chcesz jechać?
- Nie wiem, do ciebie?
Kurtyna.

No i wreszcie po tylu latach zastanawiania się poznałem odpowiedz po co ktoś kupuje panamera 😂😂😂

A dokładnie w centrum, to na jakiej ulicy to było...?