Zainteresowało mnie ogłoszenie:

http://allegro.pl/porsche-911-996-3-6-l ... 27807.html

Ktokolwiek widział ktokolwiek wie cokolwiek co przybliży mnie do obiektywnej prawdy o tym aucie, bardzo proszę o informacje.

Pozdr.

Dziwne są te "odciski" na kierownicy - jakby ktoś montował "gałkę" do kręcenia - osoba niepełnosprawna.

Wygląda b.ładnie.
Cena jeśli stan sie zgadza z opisem i nic auta nie boli to myślę b.dobra

No właśnie... na zdjęciach aż za ładnie... Z drugiej strony gość się zarzeka że na 1000% przebieg prawdziwy. Tych odciśnięć na kierownicy właściciel nie umie wytłumaczyć. Mówi że tak było jak kupił. Ale wygląda na oryginalną z tego roku i modelu z tiptronikiem co nie?

Przebieg jak najbardziej może być ok.
Sprzedałem swoje 996 które gdy kupowałem miało 10 lat i przebieg 42tys.

Wiadomo że przed zakupem wypada wóz dobrze prześwietlić = jedź do ASO i tyle.

I pamiętaj, ze Włosi w dobie kryzysu aut nie serwisowali

No ale ono chyba jest z Francji

Witam,

dokładki na progi szpetne i do niczego nie pasują...
końcówki wydechu ala 997.
Czy są książki serwisowe na ten przebieg?
Jak z akcyzą? 18.6% od wartości...

Auto jest w kraju zarejestrowane, ubezpieczone gość sprzedaje na umowę więc tylko skarbówka i wydz. komunikacji. O książki kurcze nawet nie spytałem ale zapewnia że przebieg oryginalny i podaje VIN do sprawdzenia. A te progi to są nieoryginalne czy o co z nimi chodzi bo teraz faktycznie jak na nie patrz,ę to jakieś dziwne.
Tyle zdjęć sprzedawca pokazuje to myślę że faktycznie może wszystko jest OK. Zgadza się na serwisy, badania, itd...
Zanim założyłem ten wątek to oglądałem foty na czterech różnych monitorach i powiem szczerze ciągle dopatruję się czegoś nowego. Prośba do wszystkich forumowiczów z doświadczeniem - piszcie o wszystkim co waszym zdaniem jest nie tak jak być powinno. Wiem że sam będę musiał podjąć decyzję czy warto jechać ponad 300km by cokolwiek zacząć na poważnie a im więcej danych to bliżej trafnej decyzji.
Dzięki wszystkim.

Mnie się wydaje , że ze zdjęć jakby prawe drzwi dołem troche odstawały.
Porównując do drzwi kierowcy widać różnice, bądź to tylko kąt z jakich było robione zdjęcie, ciężko stwierdzić, ale warto się temu bliżej przyjżeć na miejscu.

Ja bym był czujny, ktoś kto sprzedaje nawet szrot też zawsze zgadza się na wszystko i ma wszystko, książki , podaje vin, zapiera się że przebieg oryginał i malowany to był tylko zderzak. A jak przyjeżdzasz to mierzysz czujnikiem i okazuje się że malowany cały przód, do tego książka korektorowana, brak jakichkolwiek faktur, a jak vin sprawdziłem u znajomego to zamiast 60 tys, okazało się że ma 190 tys pół roku temu. Tak było jakiś tydzień temu jak dla szwagra po Audi A6 pojechałem. Pamiętaj nie można ufać sprzedającym, jak miły by nie był.
Co do Porsche to moim zdaniem ktoś dołożył szpetne progi, przy tak małym przebiegu zmienił wydech, po co? Do tego napis CARRERA jest za nisko, na wszystkich prospektach jest zawsze wyżej nad przetłoczeniem. To i zmieniony wydech powoduje, że można podejrzewać jakąś przygodę z tyłu, dobrze bym to sprawdził.

_________________

Andrzej
911

Ja bym był czujny, ktoś kto sprzedaje nawet szrot też zawsze zgadza się na wszystko i ma wszystko, książki , podaje vin, zapiera się że przebieg oryginał i malowany to był tylko zderzak. A jak przyjeżdzasz to mierzysz czujnikiem i okazuje się że malowany cały przód, do tego książka korektorowana, brak jakichkolwiek faktur, a jak vin sprawdziłem u znajomego to zamiast 60 tys, okazało się że ma 190 tys pół roku temu. Tak było jakiś tydzień temu jak dla szwagra po Audi A6 pojechałem. Pamiętaj nie można ufać sprzedającym, jak miły by nie był.

Co do Porsche to moim zdaniem ktoś dołożył szpetne progi , pomalował je, czy opłacało by się dorabiać farbę tylko na progi, może przy okazji to zrobił?Przy tak małym przebiegu zmienił wydech, po co? Do tego napis CARRERA jest za nisko, na wszystkich prospektach jest zawsze wyżej nad przetłoczeniem. To i zmieniony wydech powoduje, że można podejrzewać jakąś przygodę z tyłu, dobrze bym to sprawdził.

_________________

Andrzej
911

1. Progi są a'la GT3 - wydaje mi się, że były w katalogu akcesoriów fabrycznych.
2. Napis Carrera jest we właściwym miejscu dla modelu 996 Carrera po lifcie.
3. Na forum było kilka wątków na temat zmian wydechów - bieżący dotyczy Akrapovica - myślisz, że te wszystkie auta są "walone w tył"?

Dzięki za wszelkie podpowiedzi. Będę jeszcze raz dzwonił do gościa na weekend to się wszystkiego dopytam.
Spójrzcie dokładnie jeszcze na przód auta. Czy te lampy są równo osadzone czy ktoś coś tu mącił?

Kolego Deaver,nie lepiej odpuscic skoro masz tyle watpliwosci?
Wiem ,ze jak sie czlowiek "napali" to trudno mu przetlumaczyc,ale to jest najgorsze przy kupnie auta.nie lepiej spokojnie poszukac? niz kupic pierwszego lepszego bubla I miec problemy

Gość w ogłoszeniu pisze tak: PORSCHE JEST TO MOJE PRYWATNE AUTO, KTÓRE OSOBIŚCIE SPROWADZIŁEM DLA SIEBIE.

Nasuwa się pytanie następujące: dlaczego sprzedaje auto, które kupił dla siebie? I to w dodatku zaraz po sprowadzeniu?! Nawet zdjeć nie zrobił z tablicami PL! Moim zdaniem to coś nie tak z tym autkiem, zbyt ładne i za dobre aby je sprzedawał

Wiem trochę więcej o aucie. Puknięte było z przodu i z tyłu ze strony pasażera. Wymienione dwa zderzaki, po jednej lampie i błotnik przód. Jest CAŁE MALOWANE. Właściciel zapewnia że uszkodzenia były powierzchowne, AirBagi całe a żaden układ nie uszkodzony. Pomalował cały bo był porysowany a zrobił to u najlepszego lakiernika na Podkarpaciu gdzie nie takie fury malowali. Twierdzi, że malowanie jest tutaj raczej zaletą niż wadą bo jest zrobione perfekcyjnie, zdzierane "do blachy" więc nawet miernikiem nie wychodzą zbyt duże wartości. Oczywiście ma zdjęcia z przed naprawy do wglądu. Autem jeździ pół roku, wszystko fajnie tylko już się nim najeździł i jest na sprzedaż lub do zamiany na mały jacht. Ze sprzedażą się nie spieszy. Zapewnia że autentyczny jest przebieg a auto bez wkładu finansowego do jeżdżenia.
No i kuźwa nie wiem co robić. Z jednej strony spełnia wiele moich wymagań: coupe, polift, tiptronic, mały przebieg, normalna cena, zarejestrowany w PL. Z wad to że cały malowany (wada???), dziwne odciśnięcia na kierownicy, brak czujników parkowania. I praktycznie jest jedyna taka na Allegro...

Moim zdaniem WADA i to spora! Każdy normalny unika malowania jak ognia

Jedź do serwisu, sprawdź, samochód wygląda dobrze, dziwne te odciski na kierownicy i brzydkie nakładki na progi - ale to moje zdanie i Tobie może się podobać.
Ja kupowałem samochód z klubu, też był malowany, czy to wada ?, może tak, ale mi to nie przeszkadzało, jak chcesz ideał to szukaj dalej, ale mam obawy iż możesz mieć problem aby w kilkunastoletnim aucie sportowym nic nie było naprawiane.
Samochód ma nowe hamulce, opony, jest po serwisie, jeśli to co mówi sprzedający potwierdzi się na oględzinach, to podejmij decyzję i kup lub daj sobie spokój, po co się dręczyć, szkoda życia

Jeżeli w ASO potwierdzi się przebieg i to że elementy konstrukcyjne są nienaruszone.

To osobiście nie widzę wad w tym aucie.

Kwestia ceny i pozostałych warunków.

Inaczej pozostaje tobie kupować auta fabrycznie nowe.

Podejrzewam, że większość na tym forum ma auta w takim lub nawet gorszym stanie jak ten egzemplarz.