witam ponownie wszystkich pozytywnie zakręconych prosiako maniaków:) mam pytanko odnośnie stacyjki w 928 rok 81. CZY URUCHOMIONY SILNIK POWINIEN ZGASNĄĆ PO ZDJĘCIU KOSTKI ZE STACYJKI? CZY KONTROLKI POWINNY ZGASNĄC? mam jakieś prądy błądzące:) i muszę zdjąc kleme zeby " ZAGASIĆ " kontrolki...pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia na szosie:)_Michał

jeżeli wyjmiesz kostkę stacyjki ze stacyjki ale nie wypniesz z niej wtyczki z kablami to nie powinno byc żadnej reakcji, jeżeli natomiast wyjmiesz wtyczkę z kostki to powinno wszystko zgasnąć i silnik i kontorlki
kwestia jest tylko taka co rozumiesz poprzez kostkę, kostka stacyjki jest to element ze stykami a do niego podłącza sie wtyczkę z wiązką kabli

witam i dzieki za odzew:) w moim przypadku za aluminiowym korpusem stacyjki ( mozna powiedziec ze tuż za kluczykiem:) jest kostka ( przekrój walca) która jest nałozona na wyżej wymieniony korpus stacyjki z którego wychodzą miedziane bolce (styki ). Po odpięciu tej kostki nie dzieje sie nic... auto pracuje kontrolki świecą. Troche to dla mnie laika nie logiczne skoro odpinam kluczyk który przez przekręcenie coś chyba łączy prawda? jeszcze raz dziekuje za odpowiedz.pozdrawiam

Ten walec to przełącznik zapłonu. Kluczyk w stacyjce nim porusza (zmienia pozycję). Jeśli nie zmienisz pozycji przełacznika - nic nie powinno się dziać.

ponownie witam!! strasznie załuje ze tak mało sie orientuje w elektryce, bo nawet nie wiem jak Wam to dobrze opisać:(( w kazdym razie ja odpinam walcowatą kostke plaskikową tuż za stacyjką tak ze stacyjka zostaje mi luzem w ręce a auto dalej pracuje bez zmian ( kontrolki świecą ) a stacyjke mogę sobie zabrać i schować do szafy:)czy to objaw prawidłowy?? pozdrawiam serdecznie _Michał

Zrób zdjęcie, bo z całym szacynkiem, ale Twoje opisy są niejasne.

z tego co się orientuję to Michael_4.5L opisuje jako plastikową kostkę dokładnie ten sam element, który TKacki nazywa wtyczką.
Podejrzewam, że we wczesnych 928, tak jak w 924/944 I serii stacyjka była jednoczęściowa, czyli razem w jednym elemencie były: zamek i przekaźnik ze stykami/bolcami, do których wpina się kostkę/wtyczkę.

W późniejszych modelach zamek stacyjki został oddzielony od metalowej kostki/walca przekaźnika z bolcami. Dopiero do tego wpina się wtyczkę z przewodami.

u Michael_4.5L wnioskuje, że jest ten I typ, czyli stacyjka jednoczęściowa. Odpina od niej wtyczkę, czyli kompletnie rozłącza przekaźnik z przewodami a auto i tak chodzi.

dokładnie, zrobię fotkę i mam nadzieje ze to sie wyjaśni, pozdrawiam i zyczę udanego mikołajkowego szaleństwa:):)

juz fotka nie potrzebna gdyż udało mi sie zlokalizować usterkęjako zwarcie w przekaźniku:):) jestem happy i narazie celebruje jazdę:):) dziekuje wszystkim za poświecony czas pozdrawiam_M