Spotkalem sie z opiniami ze ten model juz tak ma. Ze to normalne ze zostawia w garazu plamy. Czy to prawda? Jak sprawdzic czy dany wyciek jest jeszcze w normie czy jest to juz usterka?
Czy w 965 (964 turbo I i turbo II) jest tak samo jak w 964?

Yoshi, a widziałeś u mnie jakieś plamy pod samochodem? Oczywiście, że nie.
Osłonę silnika też mam do wglądu - sucha jak pieprz ...
Jeżeli auto ma wszystko szczelne (co przez producenta zostało założone) to plam na miejscu gdzie auto parkuje nie ma prawa być.
Silnik oczywiście też powinien być suchy. Przecież olej potrzebny jest wewnątrz układu ...
Zatem, żadnych zapoceń.

nie powinno być żadnych plam.
trzeba uszczelnić silnik.

jak teraz są plamy to za chwile będzie z tego jezioro.

Wydaje mi się, że niestety tttm. Ale oczywiście należy go uszczelnić. Co na jakiś czas pomoże. Chyba że Turbo ma już uszczelki między cylindrem, a głowicą, bo tu jest chyba "najlepsze" miejsce dla wycieków.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

A takie uszczelnianie w turbo to szacunkowo drogi zabieg?
Zeby wiedziec na co sie ewentualnie przygotowac ...

zależy co trzeba będzie zrobić ale przygotowywałbym się na kwoty w przedziale 9 do 20 000 zł.

Y, a widziałeś już ten silnik?

9 do 20 to chyba w ASO. Myślę że okolice 5 powinny wystarczyć. Aczkolwiek trudno to ocenić dokładnie nie widząc "pacjenta".

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

ASO + gwarancja.

Ktoś już kiedyś pisał o wyciekach w 964, że właśnie je usunął i że problem już nigdy nie wróci Czyli ASO gwarantuje brak wycieków w przyszłości?

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

tak. przez 2 lata na pewno. takie są warunki naprawy.

dzis ogladalem ... mimo tego co sprzedawca mowil to nie zauwazylem zadnych wyciekow. Pod autem jak przyjechalem bylo sucho. \pozniej byl na chodzie w miejscu przez 45 minut jak go macalem ze wszystkich stron i dalej sucho. Pozniej przejazdzka, autko przegonilem, choc bylo mokro i lal deszcz wiec nie jakos skrajnie (ale turbinka dzialala pieknie i 360 km robi roznice ( i zaparkowalem po powrocie na mokrym ... po 15 minutach dalej zadnych plam oleju. Pewnie warto sprawdzic po godzinie dwoch ale tyle nie czekalem. Generalnie pieknie auto ... lakier idealny i oryginalny przebieg 75 tys km. Z uwag to = raz ze klima nie dzialala, kompresor sie wlaczal ale nie wialo ... dwa ze dmuchawy nie reagowaly na sterowanie na boki /prawa/lewa, no trzy to to ze za przednimi siedzeniami bylo mokro ... nie ze wilgoc itp ale poprostu mokre nasaczone woda dywaniki i to co pod nimi itp Sprzedawca mowil ze to od mycia auta ale zdecydowanie wody bylo zbyt duzo ... ciekawe tylko ktoredy deszczowka sie tam dostala ...

mam pytanie jeszcze do znawcow ... czy to prawda ze w turbo (turbo II 3.6 l( jeden z wydechow zalacza sie dopiero jak wlacza sie turbina na wolnych obrotach dzialal tylko lewy wydech ... sprzedawca mowil ze prawy sie zalacza z turbina ... nigdy o czyms takim nie slyszalem wiec pytanie czy ktos cos o tym wie

Yoshi, wg mnie teoria sprzedawcy co do wydechu jest co najmniej dziwna, ale może jestem w błędzie i się nie znam....

Co do wycieków, to ja już jestem głupi... w moim 996 jest tak, że raz jest wyciek o śr około 5 cm, a potem jest sucho... skrupulatnie wycieram plamę żeby obserwować co będzie dalej... jak się okazuje, raz jest coś, potem nie ma nic... jak pytałem w ASO, gdzie uszczelka między skrzynią a silnikiem już była wymieniana w moim aucie, powiedzieli że tak się zdarza... trzeba jeździć autem i jest wszystko ok... pytałem w innym serwisie, też potwierdzili że ta uszczelka jest z jakiegoś tam tworzywa, które się dostosowuje do temperatury i raz może być wyciek, potem nie..... ogólnie jakieś to dziwne...

_________________

były: 924, 944, 928, 964, 996, 997, 986 S,
będzie: 981 GTS?

Coś kiedyś na ten temat mi się obiło. Z tego co kojarzę, to drugi wydech działa, gdy wastegate się otwiera. Może w PET jest rozrysowany układ wydechow.

bardziej sprawdzilbym te deszczowke, czy to przypadkiem nie przelalo sie prze prog? Wiemy ze ostatnio zalalo sporo garazy. Kiedys mialem taka przygode w swoim 996, ale udalo mi sie wysuszyc suszarka absorbcyjna. Oby jakies kable nie zamokly bo moga byc problemy.

Dokłanie tak jak powiada przedmówca. Brać auto bo ja je porwę Co prawda nie ma większego problemu zestroić zwykłe 965 na taką moc, ale wiadomo,że oryginalne smakuje inaczej

rozumiem że osłona silnika była zdjęta przy oglądaniu ewentualnych wycieków.

witam,

z tego co wiem to 964 N/A z lat 89-92 ciekną pomiędzy blokiem a cylindrami - brak uszczelek fabrycznie, po 92r problem rozwiązano- dokładając uszczelki.
Jest to częsta wada w 964 - można o tym przeczytać w 911 & Porsche w artykule o kupowaniu 964.
W 965 nie wiem jak tam jest bo były 2 silniki 3.3 i 3.6

Mój jest ze tak powiem spocony przy deklach zaworow ale nie zostawia plam w miejscu postoju. A co do wydechu to tak jest ze z jednej strony daje a po otwarciu zaworu z dwóch rur a co do osłon to turbo ma chyba tylko osłonę po skrzynia a samym silnikem nie ma
Pozdro Kacper

Yoshi moze pokaz tu jakies foto tej turbiny??;)