kameleon - szkoda Twojego zachodu.

Byłem, oglądałem...

Właściciel starszy pan, zachwala, ze auto nigdy po torze nie jeździło, że sam sprowadził itp...

- szyba przód - inny rocznik, do tego źle wstawiona i już sie w narożniku odkleja
- lampy tył, każda inaczej osadzona - krzywe, że hej
- sprzęgło - trzeba Pudziana by wcisnął - tzn da się , ale jak sprawdziłem inne egzemplarze to ten z Rawicza był "wyjątkiem"
- coś chyba o drzwiach właściciel wspominał - że bez drzwi go sprowadził...
- cały lakierowany - ale tak kiepsko, że do poprawki...

Nie warto !!! - ja się ni skusiłem... Bo by mi potem gadali za plecami, że strupa a nie Porsche kupiłem...

Pozdrawiam - i sorki , że tak późno ale może przed wyjazdem jeszcze przeczytasz.

Dziekuje za informacje wlasnie dzisiaj mialem jechac go ogladac, natomiast bylem wczoraj w salonie Porsche w Poznaniu i powiedzieli mi ze ciezko bedzie znalesc Boxstera w Polsce w dobrym stanie

Na stronie mobile.de jest autko w Gnieźnie za 6999 euro do opłat srebrne czy ktoś je już oglądał, samochód sprowadzony z Włoch, jaka jest wysokość opłat? Facec podobno go w takim stanie sprowadził, książka ma tylko dwa wpisy i nie sprawdzał go miernikiem. Na co zwrócić szczególna uwagę? Proszę o pomoc?
Gniezno podobne średnie miejsce do zakupu samochodu,
Może ktoś z forum jest z Gniezna i by dzisiaj podjechał go ze mną zobaczyć?

Kupić u nas 986 to które nie jest wrakiem wydaje mi się powoli być niemożliwością ...
Wszystkie auta które ja oglądałem u nas zawsze były beznadziejne,po przejściach i tak na prawdę z zerową odnotowaną historią, sprzedają się chyba tylko " bo to Porsche " i wieje od nich prestiżem...

_________________

Apartamenty nad polskim morzem;
IG: morskie.grzybowo
Booking: https://www.booking.com/Share-4aX4H3

Garaż:
982C - MY18 718 Cayman

Nie sprawdzał miernikiem - to dobre. Nie znałem tego

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

- "nie sprawdzałem miernikiem"
- "takie sprowadziłem"
- "nic przy nim nie robiłem"

...stare teksty - żeby pozbyć się odpowiedzialności...

Moje 986 jest z 99r, ma 222 tys (z czego ja już zrobiłem 4 tys).
Miało malowany lewy błotnik, zderzak i maskę... (zderzak kiepsko pomalowany, maska i błotnik cieniowane), ale jak dla mnie 16 letnie mocne auto i tylko tyle - warto było, zwłaszcza że jeden właściciel z Luksemburgu , ostatni duży serwis miało rok temu przy 218 tys...
Czego chcieć więcej o wekendowej zabawki
Ale szukałem pół roku... i jak teraz patrzę na to co jest w ofercie ... nie sprzedam tak szybko

Są do kupienia dobre egzemplarze ale nie za 20-30 tyś zł. Jak już pisałem kilkakrotnie ja za swojego zapłaciłem 55 tyś zł i jak będę sprzedawał poniżej tej kwoty nie sprzedam.

Gniezno jak i Pleszew to w Wielkopolsce mekka handlarzy aut i to raczej w tym złym znaczeniu ,więc zalecam ostrożność, bo kiedyś sam się sparzyłem kupując auto z Gniezna niby ok ale okazało się ruiną (w czasach w prawdzie przed internetowych).

_________________

Nie wiem czy nie przesadzacie....myślę, że można kupić dobrego Boxstera ok.30k. (lekki plus), swojego Boxa kupiłem z przekonaniem, że to dobry wybór.
Natomiast skala krętactw przy sprzedaży jest oszałamiająca !
Będąc zainteresowanym 996 zwróciłem uwagę na 3.4 za 60tyś. w jednym z największych komisów w W-wie (Al.Krakowska). Samochód krajowy, jeden właściciel, z pełną dokumentacją, super. Pierwszy kontakt - auta nie ma na placu bo jest w serwisie na wymianie sprzęgła, będzie za 2-3 dni. Pojawił się po 3 tygodniach, obejrzałem....1998r, pierwsza rejestracja 2000, sprzedany u Lellka - leasing. Pózniej jeszcze dwóch właścicieli i od 2008 r. własność Komisu (Auto-Auto). Po drodze wymieniany silnik - odnotowany w Książce pojazdu - tak kiedyś było (właściwie czy to zle ?), ale książki serwisowej BRAK i jakiekolwiek pytania bardziej techniczne oczywiście kwitowane "ja nie wiem, tak było", a przy oględzinach jest się do czego przyczepić, choć może rzeczywiście nie malowany. Ogólnie auto nieco wyświechtane, ale dla amatora, który trochę pracy włoży....
W tych rozważaniach ważny jest poziom tolerancji wynikający ze znajomości tematu no i finanse. Kto więcej wie, ten się mniej boi (lepiej wybiera), choć błędy wynikające z fascynacji zakupem - tych bardziej atrakcyjnych cenowo aut - są prawie nieuniknione.

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

pdmobil naprawdę myślisz,że można kupić dobrego Boxa S z 2003 roku za 30 tyś zł?
Z drugiej strony ktoś musi wierzyć w dobroć ludzi.
Ludzie wierzą , jedni w Boga inni w pieniądze inni w cuda, niech i tak będzie. Dużo ludzi kupuje pojazdy na granicy swoich możliwości. Najmłodszy rocznik z możliwych za daną sumę. Więc gdzie potem szukać finansów. Zostawiają 2 tysiące na opłaty, filtry ,olej nie mając pojęcia ile kosztują inne eksploatacyjne rzeczy. Ktoś kiedyś napisał,że wymiana rozrządu kosztuje 6 tyś zł... ZKolega z forum w moim 2.7 wyliczył mi z pompą wody na ponad 3 tyś zł same części. Na szczęście podobno w moim ostatnim roczniku 986 rozrząd jest pancerny i trzeba go ruszać przy ok. 170tyś. Kolega ma ponad 120 tyś i niestety musiał rozebrać silnik. Praktycznie zero zużycia.

Istotnie, trochę odbiegłem od zapytania Kameleona o Boxa 3.2...bo myślę....myślę, że nie jedynie 3.2 są godne uwagi, a wobec braku na naszym rynku takich, to jak się ma 30-parę tyś. lepiej się zadowolić 2.5 czy 2.7, może trochę starszym, ale dobrym (tu można trafić) niż kupować coś co będzie skarbonką. W każdym razie cierpliwość przy zakupie wskazana !

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

pdmobil
Trochę? ,bardzo daleko
Zauważ,że mało kto pyta o roczniki z pierwszych lat produkcji..A o model z silnikiem 2.5 to już praktycznie w ogóle.

Nie będę podejmował polemiki.

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

A ja wytłumaczyłem sobie to tak:

1) 2,5 z początku lat produkcji cenowo osiągnął już "dno" - tzn jeśli będzie w dobrym stanie to za kilka lat sprzedam go za te same pieniądze co kupiłem - oczywicie bez jakiejś "rzeźby"

2) czy ma on 13 czy 15 lat ... - i tak jest już starym autem (tu większą rolę gra stan faktyczny auta niż jego wiek)

3) przebieg: wolę pewne 200 tys niż kombinowane 120 tys

4) zastanawiamłem się pomiędzy 986 a BMW Z4 - ale jak w pkt. 1 BMW jeszcze spaddnie z ceny a 986 już ma minimum...

5) oczywiście , ja również rozglądałem się za "S", albo przynajmniej 2.7 - ale "jak się nie ma miedzi..." - kupno używanego auta - jak już ktoś napisał wcześniej - za max budżetu to nieporozumienie ...

6) 2,5 - po jakimś czasie brakuje mocy, ale wystaczy troszkę deczszu i jest jej nadmiar

7) 2,5 - przy obecnych przepisach drogowych - "wystarczy" ;-);-);-)

...ale to moje przemyślenia

Pozdrawiam

Byłem w Gnieźnie.
Pan Przez telefon bardzo miły, mówi że nie handlarz, podjeżdżam, piękna posesja i w garażu piękny boxster, wygląda jak z salonu, ale patrzę a w garażu cała ściana w rejestracjach od sprowadzonych aut, myślę sobie kolekcjoner

W głębi serca jadąc do Gniezna myślałem, że może nie wszyscy się zaliczają do grona miasta blacharzy,lakierników i komisów, niestety pełne rozczarowanie:
- na tylnych nadkolach rdza,
- tylko dwa wpisy w książce serwisowej,
- tapicerka mierny stan + 100000 km do licznika,
- cały samochód malowany, widać odcięcie,
i tyle na temat - ODRADZAM

A co sądzicie o tym autku?

http://otomoto.pl/oferta/porsche-boxste ... y6u47.html

Cena bardzo wysoka jak za 97, ale może dlatego warto? Lampy tylne kwestia gustu, mi się nie podobają. Kierownica obszyta - przy przebiegu 136 tys. dość dziwne wg mnie.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Samochód miał dwóch właścicieli, jeden Niemcy drugi Francja, pełna histora do przebiegu 110000, klient obszył kierownice ponieważ przy czyszczeniu starej zastosował jakiś środek który zniszczył powierzchnie ma zdjęcia jak go sprowadził ze stara kierownicą, jest właścicielem od października 2014, wymienił radio ponieważ jak twierdzi oryginalne słabo grało a to jest super, sprzedaje tylko dlatego ze zakupił Opla speedster, za ile warto go kupić jeśli stan jest taki super jak opisuje, miał z przodu malowany zderzak, maskę i błotniki posiada rownież zdjęcia przed malowaniem, jak go sprowadził.
Co o tym sądzicie ?

Czy te lampy przednie są oryginalne, nie powinny być pomarańczowe?

powinny być pomarańczowe.

Coś mi się zdaje, że to egzemplarz, który oglądałem w Kaliszu w wakacje zeszłego roku...

Pewien nie jestem... Gdyby dokładne zdjęcie było końcówki wydechu - bo taka specyficzna (w innych boxach takiej nie widziałem).

Jeśli to ten sam to był strzelony lekko z przodu - ale tak "fajnie" - jak by się pod przyczepkę wcisnął ... lampy, lekko błotnik i zderzak - ale wzmocnienie zderzaka całe - poszło wyżej... no i maska harmonijka...

Ale ręki nie dam.

Ten co oglądałem tez był srebrny, też najpierw Niemcy potem Francja...

Zastanawiałem się nad nim bo tak na prawdę to była lekka stłuczka - ale wolałem już czymś jeździć niż naprawiać

Poproś o więcej zdjęć + te przed ... to może się okazać że to ten co oglądałem to coś więcej jeszcze powiem - bo nie chcę siać plotek jeśli to inny model...

...aha, tamten nie miał radia - kable sterczały....

Za dużo spójnych rzeczy - więc to chyba ten sam egzemplarz

... i jeszcze jedna sprawa - poprawcie jeśli się mylę - czy xenon występował z żółtymi kierunkami - bo w tym brak spryskiwaczy... a chyba powinny być przy xenonie... ?

Ja mam oryginalne poliftowe i spryskiwacze są. Tutaj brak więc coś jest nie teges.