Witam
Mam od niedawna jestem szczęśliwym właścicielem mojego pierwszego Porsche Boxster S 987.2 i pojawiła dziwna przypadłość.
Auto ma bardzo duże drgania/wibracje na kierownicy , ale po przejechaniu około 5-6km wszytko ustaje . Drgania są tak duże że całe auto się trzęsie
Auto posiada czujniki ciśnienia i przy rozpoczęciu jady na przodzie jedno koło 2.0b, a drugie 2.1b (tył oba koła 2.2b ). Po przejechaniu wspomnianych ok 5-6km ciśnienie z kołach z przodu się wyrównuje i drgania ustępują (tył bez zmian 2.2b) . Auto prowadzi się perfekcyjnie
Auto było jeżdżone 1 razna tydzień i stoi w ocieplanym garażu .

Czy to naturalne że opony z profilem 45 trzeba dogrzewać?
Czy próbować pompować opony azotem ?

Może inne propozycje

Będę wdzięczny za wszelkie porady

Tomek

Moim zdaniem norma. Jeśli samochód długo stoi mogą nastąpić niewielkie odkształcenia na oponie od strony podłoża. Szczególnie gdy nie za dużo jest w nich powietrza. Rozgrzanie opony powoduje wzrost jej elastyczności i powinno się to normować. Myślę, że właśnie tak jest u Ciebie.

Prawidłowe ciśnienie opon w boxsterze to przód 2 a tył 2,5, tak jak mówi kolega może to być odkształcenie. Spróbuj zwiększyć ciśnienie i za tydzień będziesz miał pewność

Cześć,
mam 2,5 tonowego Jeepa w garażu. Wystarczy 5 dniowy postój aby opony się odkształciły. Musze przejechać ponad 20 kilometrów aby wszystko wróciło do normy i nie mieć drgań. Jest to dosyć znany problem w tym modelu i dosyć szeroko był dyskutowany. Niestety problem to marka opon (w tym przyp. Continental).

Wiem, ze 987 to piórko ale powód może być ten sam. Pojeździj codziennie i sprawdź czy ten problem występuje każdego dnia.

Pozdrawiam

_________________

991.2 4S
993

Mam w caymanie tak samo. Jak auto stoi długo, muszę przejechać kilka km i to ustaje. Ja mam tak na oponach Bridgestone, które są dodatkowo mega twarde, wulkanizator płakał, jakby runflaty zakładał.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dziękuję wszystkim z informacje
Ważne że jak piszecie to nie usterka