Autor |
Wiadomość |
SerafPio
|
Napisane: 4.09.2017, 16:11 |
|
Dołączył: 4.09.2017 Posty: 11
|
Witajcie, Nieśmiało poszukuję porsche dla siebie. Nowa 911 jeszcze za droga. Rozważam leasing na firmę caymana lub zakup nie na leasing kilkuletnią 911. Wolałbym 911 bo jednak 911 bardziej mi się podoba, no i tańsza (a nóż widelec na dłuższą metę nie przypasuje 911/cayman, a przy używanej 911 nie wpakuję tak dużo kasy jak w nowego caymana). Oczywiście coś za coś i caymana mogę odliczać w leasingu, a starej 911 nie. Poradźcie coś proszę, bo nie wiem co robić. Wszystko chyba sprowadza się do znalezienia konkretnego egzemplarza 911, który warto kupić...chyba, że się mylę. czy moglibyście pomóc w ocenie tego egzemplarza 911? Czy ktoś wie coś na jego temat? https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-9 ... a1d6e71d80
|
|
Góra |
|
Bristol
|
Napisane: 4.09.2017, 21:34 |
|
Dołączył: 5.05.2016 Posty: 580
|
718 bez dwóch zdań. Pod każdym względem.
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 5.09.2017, 8:40 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
Ale 997.2 już byłoby warte zastanowienia. Z końca produkcji jeszcze łapią się na leasing.
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
SerafPio
|
Napisane: 5.09.2017, 8:51 |
|
Dołączył: 4.09.2017 Posty: 11
|
997.2 chyba się jeszcze łapią, ale nawet jeśli, to są jeszcze droższe od caymana w rozważanej przeze mnie konfiguracji. Co do wzięcia caymana w leasing: 1. w dalszym ciągu trochę drogo (około 100-80k więcej od używanej 911 w konfiguracji, jaką chcę) 2. to nie 911... Jak stanie obok mnie 911 na światłach, pomimo tego, że starsze, to jednak to w dalszym ciągu jakby stawał dorosły brat przy chłopczyku. No i ta linia 911 w okolicy tylnych kół... poezja, której nie ma nawet cayman Miotam się bo cayman też jest pięknym samochodem, a do tego ma kilka przewag nad 911...
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 5.09.2017, 9:20 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
Kluczowa jest odpowiedź na pytanie, czy potrzebujesz więcej niż dwóch miejsc. Jest też druga kwestia - 997.2 będzie droższe, ale pamiętaj że ono straciło już dużą część wartości i dzięki temu to omijasz. Np. tu masz chyba niezłą ofertę http://allegro.pl/porsche-911-salon-pol ... 86587.html
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
SerafPio
|
Napisane: 5.09.2017, 9:36 |
|
Dołączył: 4.09.2017 Posty: 11
|
więcej jak dwóch nie potrzebuję. Ale czy z tego faktu wynika jakaś przewaga dla caymana? Po prostu nie potrzebuję czterech czyli jest mi to "obojętne", natomiast czy używać tego jako plus dla caymana? Co najwyżej chyba nie jest to w nim minusem. Chyba leasing w przypadku 911, nawet używanego odpada. Cena samochodu nadającego się jeszcze do leasingu (Nawet jeśli się znajdzie taki samochód) porównywalna z nowym caymanem, a okres leasingu o wiele krótszy, czyli mniej czasu do spłacenia. Pozostaje więc wybór pomiędzy nowym caymanem na leasing, a używaną 911 za gotówkę/kredyt. Jedyne dwa minusy caymana jakie widzę - 4 cylindry i związane z tym brzmienie oraz ... to nie 911 Czy jeżeli chodzi o codzienne użytkowanie to któryś z tych samochodów ma istotną przewagę? Czy np. caymana dyskwalifikuje coś do używania go na co dzień? Ogólnie czy jest coś, co powinienem brać pod uwagę przy wyborze między tymi dwoma samochodami? (np. koszty serwisu diametralnie różne?)Jeżeli chodzi o deprecjację to akurat jakoś nie biorę jej znacznie pod uwagę - nie planuję się rozstawać kiedykolwiek z tym samochodem. Wiem, że różne rzeczy się zdarzają i może będę musiał go sprzedać, a wtedy stracę więcej na caymanie niż na używanej 911, ale jak się na coś choruje to zdrowy rozsądek schodzi na dalszy plan... Przy zdrowym rozsądku to w ogóle nie powinienem myśleć o Porsche.
|
|
Góra |
|
adarek
|
Napisane: 5.09.2017, 12:08 |
|
Dołączył: 12.08.2010 Posty: 469
|
macmk napisał(a): W takim razie nie masz zupełnie pojęcia o kosztach napraw w Porsche, skoro porównujesz tylko cenę zakupu samochodu nowego do ceny zakupu 12 letniego. Tą różnicę w cenie jak będziesz miał pecha to dołożysz to tej 911 w pierwszym kwartale użytkowania a jak będziesz miał szczęście to w ciągu roku. A jak będzież miał niefart i padnie silnik albo skrzynia to uuuuuuuu. Miałem (mam) 4 używane porsche - 996 4S ( siedmioletni kupiłem, 3 lata użytkowałem - 30 tys zrobiłem) , 997 4S ( 4 lata, 4 lata używam, 40 tys zrobiłem) , 993 C2 (20 lat, 10 tyś zrobiłem 2 lata używam), cayman 987 S (mam 2 miesiące). I najwięcej włożyłem (ok 30 tys zł w doprowadzenie do stanu używalności 993 ale tez kupiłem odpowiednia tanio - najdrożej wyszło całkowite uszczelnienie silnika). Razem w te auta wliczając 993 nie włożyłem 80 tys zł. Najważniejsze by kupować ŚWIADOMIE nie najtaniej, świadomie to znaczy ze wiesz co kupujesz nawet jak jest uderzony to wiesz jak i decydujesz czy dla Ciebie ten feler jest do zaakceptowania czyli auto ze znaną historią, lub dobrze je przejrzeć najlepiej w ASO i jeszcze u kogoś obeznanego. Nie bój się używanych 911, jeżeli jakaś marka ma być szanowana przez właściciela , garażowana, serwisowana i zadbana, to porsche 911 na pewno jest takim autem. Powodzenia w poszukiwaniach
|
|
Góra |
|
SerafPio
|
Napisane: 6.09.2017, 20:53 |
|
Dołączył: 4.09.2017 Posty: 11
|
nie do końca zgodzę się z określeniem mojego podejścia do 911. Najtańsze można mieć już za 120k, ale wiem, że to zbyt duże ryzyko i w takie egzemplarze nie celuję. Te mniej ryzykowne (ale w dalszym ciągu nie "approved") zbliżają się do nowego caymana i tutaj mam wątpliwości. Nie wiem, czy kiedykolwiek będzie u mnie finansowo lepiej i to na tyle, żeby pozwolić sobie na wydatek 300k lub więcej na używaną 911. Mam więc do wyboru "nie ryzykować" i kupić nowego caymana, który nie będzie tym wymarzonym, albo zaryzykować, kupić 911 i żyć ze świadomością, że spełniłem marzenie, wiedząc przy tym, że jest ryzyko, że wywalę dodatkową, sporą kasę na naprawy. Ale wtedy nic mnie nie goni, nie ciśnie, wciąż mam 911 i na spokojnie zbieram na naprawę. A jak będzie z finansami gorzej, to sprzedam. Może w ten sposób się wyleczę z porsche, dojdę do wniosku, że mnie nie stać, ale będę żył ze świadomością, że miałem w swoim życiu 911 i spełniłem swoje marzenie. Rozsądek mówi cayman, a serce niestety mówi 911, dlatego szukam argumentów w jedną lub drugą stronę. A że macie więcej doświadczenia i możecie mieć takie argumenty - stąd była moja prośba do Was.
|
|
Góra |
|
adarek
|
Napisane: 6.09.2017, 21:15 |
|
Dołączył: 12.08.2010 Posty: 469
|
Rzuć monetą . A poważnie, nowe auto ma i tak tylko 2 lata gwarancji a potem masz te same rozterki co przy używanej 911 . Approved ?? fajnie ale to kosztuje. Jak jeździsz autem dużo (auto całoroczne - cayenne czy panamera) to ma to sens, ale cayman czy boxster?? który pół roku stoi w garażu. No nie wiem.
|
|
Góra |
|
tunix
|
Napisane: 6.09.2017, 21:16 |
|
Dołączył: 1.01.2015 Posty: 1039
|
SerafPio, w jak Ty to liczysz ze ceny Ci sie zrownaly? Nowy Cayman to okolice 300, moze ciut mniej. A ostatnio przewinela sie 997.2S pdk od pierwszego wlasciciela za 199 wywolawczo. Pewnie za 190 ktos ja kupil. To sporo na approved jeszcze zostalo. Auto mialo mniej niz 100 kkm wiec jeszcze sporo moglbys sie nim nacieszyc.
|
|
Góra |
|
Andruszka
|
Napisane: 6.09.2017, 22:07 |
|
Dołączył: 13.02.2012 Posty: 1331
Nr klubowicza: 304
|
Moja rada to przejedż się jednym i drugim, nowym Caymanem u dealera i pojedż obejrzeć jakąś 911-997, blisko Ciebie, która by Ci pasowała. Te auta dzieli moim zdaniem dość duża różnia lat w technologii. 997 weszło do produkcji w 2004, lifting i pdk w 2008, 718to 2016, to naprawdę sporo i może okazać się, że 718 bardziej Ci się spodoba i będziesz w nim lepiej się czuł, jeśli jednak bardziej spodoba Ci się 911-997 to nie przejmuj się i kup. Oczywiscie poniesiesz ryzyko, ale poliftowe powinienes spokojnie znależć za 220-250 tys. Ważne byś kupił je świadomie, znał historię autai dobrze wiedział co jest do zrobienia, bo w sumie prawie w 10 letnim aucie napewno cos będzie do zrobienia. Eksploatacja 997 jest na sensownym poziomie o ile nie robisz tego w ASO a np w Porschepana lub u Duszy. Trzeba częściej zmieniać olej, klocki, tarcze, opony niż w autach cywilnych i kosztuje to trochę więcej, ale nie ma biedy. A to co bys zostawił w ASO i na approved, wpłacaj na konto na nieprzewidziane naprawy. Ja miałem 996 teraz mam od ponad roku 997 3,6 z 2007 przejechałem w rok 9 tys km, oprócz tarcz, klocków, płynów hamulcowego, chłodniczego, opon i oleju na razie nic nie musiałem robić, teraz pojawiło się zapocenie między skrzynią a silnikiem i tyle. A zaliczyłem oprócz normalnej jazdy tor Jastrząb, 2x Poznań i Porsche Parade. Zdaję sobie sprawę że w 10 letnim aucie mogą przydarzyć się różne rzeczy, ale daję rady z tym żyć Nie kupiłem najdroższego auta, więc mam zapas na nieprzewidziane nawet większe naprawy, ale jak do tej pory nie musiałem do niego sięgać.To moja filozofia i podejście, nie mówię że najlepsza.
_________________
Andrzej 911
|
|
Góra |
|
adarek
|
Napisane: 6.09.2017, 22:26 |
|
Dołączył: 12.08.2010 Posty: 469
|
I wbrew pozorom te dwa dodatkowe siedzenia z tyłu często się przydają a nie ma znowu takiej tragedii z miejscem jak by to wyglądało na pierwszy rzut oka. Kiedyś upchnęliśmy z kolega z tyłu nasze żony i to w 997 cabrio i przyjechaliśmy prawie 300 km. Jakoś tragicznie wymięte nie wyszły. Jak nie pasażerów to przewieziesz tam zawsze coś. Choćby taki wyjazd na tor na kilka dni. Musisz zabrać kaski i jakieś ciuchy. We dwóch w caymanie już jest zonk.
|
|
Góra |
|
Mata
|
Napisane: 7.09.2017, 8:21 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 10.09.2009 Posty: 5053 Lokalizacja: Warszawa/Poznań
Nr klubowicza: 281
|
Andruszka dobrze prawi Znam chłopa i wiem, że ma zdrowe podejście do życia. Warto posłuchać jego rady +1 Ps. Wypowiadam się choć nie mam jeszcze swojej 911'tki...
_________________
jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium '00, 126p S ’78, R129 500SL ’92
było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03
Michał IG: mr.mata912
|
|
Góra |
|
dmxzor
|
Napisane: 7.09.2017, 9:22 |
|
Dołączył: 29.03.2016 Posty: 138
|
Ktoś mi kiedyś powiedział, że jak rzucisz monetą a ta będzie w powietrzu to już będziesz wiedział jaką decyzję podjąć myśląc o tym, co byś chciał by wypadło.
A rozwaga nawet mi podpowiada za nowym autem.
|
|
Góra |
|
danzigpl
|
Napisane: 7.09.2017, 22:51 |
|
Dołączył: 27.12.2016 Posty: 51
|
SerafPio napisał(a): nie do końca zgodzę się z określeniem mojego podejścia do 911. Najtańsze można mieć już za 120k, ale wiem, że to zbyt duże ryzyko i w takie egzemplarze nie celuję. Te mniej ryzykowne (ale w dalszym ciągu nie "approved") zbliżają się do nowego caymana i tutaj mam wątpliwości. Nie wiem, czy kiedykolwiek będzie u mnie finansowo lepiej i to na tyle, żeby pozwolić sobie na wydatek 300k lub więcej na używaną 911. Mam więc do wyboru "nie ryzykować" i kupić nowego ..........jWas. Miałem ten sam dylemat. Auta szukałem ponad rok. I ostatecznie wziąłem 911 ... ale... Sprawdzone pod każdym względem i z gwarancja approved ... niestety musiałem zapłacić cenę z górnej polki jak na rok i model... tak to jest ze używane idealne 911 z małym przebiegiem są drogie i jest ich mało , bo czemu sprzedawać auto idealne? Ja nie żałuje auto jest genialne, a ja śpię spokojnie, ze jak mi jutro padnie silnik to przyjeżdża laweta i mi go naprawiają.... albo wymieniają ... bo mam gwarancje, co do caymana to świetny samochód ale ma tylko dwa miejsca i to sporo utrudnia.... ale jego największa wada jest to , ze to nie jest 911.... Powodzenia w poszukiwaniach
|
|
Góra |
|
Bristol
|
Napisane: 8.09.2017, 7:00 |
|
Dołączył: 5.05.2016 Posty: 580
|
Porsche Approved to z biegiem czasu coraz większy badziew.
|
|
Góra |
|
tunix
|
Napisane: 8.09.2017, 7:19 |
|
Dołączył: 1.01.2015 Posty: 1039
|
Rozumiem sens AP dla 9x7.1. Ale czy w autach poliftowych tez padaja silniki? Wydawalo mi sie ze to juz bezproblemowe konstrukcje.
|
|
Góra |
|
danzigpl
|
Napisane: 8.09.2017, 10:25 |
|
Dołączył: 27.12.2016 Posty: 51
|
Marion napisał(a): danzigpl napisał(a): jak mi jutro padnie silnik to przyjeżdża laweta i mi go naprawiają.... albo wymieniają ... bo mam gwarancje wymieniali Ci już silnik czy narazie obiecali że naprawią gdy płaciłeś za gwarancje? majstersztyk biznesowy jak na padających silnikach zamiast utraty reputacji można stworzyć drugą dochodową markę ubezpieczeniową PA. Kupujesz auto i jeszcze przez 15 lat płacisz za to żeby móc spać że jak motor pie.... to wymienią, a czy wymienią to się okaże potem a jak nie wymienią to jeden pomarudzi a drugi i tak zapłaci bo woli zapłacić w ratach i mieć iluzję bezpieczeństwa niż się zes.... ze strachu do łóżka w czasie snu bo obciach przy kobiecie by był. Hejka -no nie, ale znam przypadek jednego gościa który wymienił. Silnik się zepsuł, naprawili zepsuł się ponownie i wymusił wymiany na Gwarancji Porsche approved w PCW, oczywiście zawsze będa próbowac tego nie zrobić... ale zrobili.... Poza tym jednak Porsche jest zawsze na szczycie rankingów bezawaryjności. Czy znasz przypadek, że komus odmówiono naprawy? i nie mógł skorzystac z wykupionej gwarancji?
|
|
Góra |
|
Arekk
|
Napisane: 8.09.2017, 10:34 |
|
Dołączył: 11.07.2011 Posty: 1541
|
Takie 997 wytrzyma pewnie i kolejne 30lat ale utrzymanie w ciągłym stanie do jazdy musi być drogie aby zachęcić do zmiany na nowy model.
Mimo ze porsche budowane jest inaczej(zastosowanie trwałych materiałów i technologii)to i tak 997 nie kupiłbym bez Approved
|
|
Góra |
|
danzigpl
|
Napisane: 8.09.2017, 10:42 |
|
Dołączył: 27.12.2016 Posty: 51
|
Arekk napisał(a): Takie 997 wytrzyma pewnie i kolejne 30lat ale utrzymanie w ciągłym stanie do jazdy musi być drogie aby zachęcić do zmiany na nowy model.
Mimo ze porsche budowane jest inaczej(zastosowanie trwałych materiałów i technologii)to i tak 997 nie kupiłbym bez Approved Dokładnie, nakład kosztów związanych z naprawami może być wiekszy w ciągu roku niz dołożenie np: do 991 już z approved... któe po prostu łatwiej znaleźć
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|