Ad1. IMS, ja bym się nie bał, ale jakbyś przy jakiejś pracy miał to na
wierzchu to poproś żeby ktoś sprawdził.
Ad2. Tutaj rozrząd jest "bezobsługowy", czyli jak się coś stanie to trzeba
będzie naprawić. Raczej przy 200k ślizgi będą ok, jedynie napinacze mogą
wymagać wymiany. Łańcuchy możesz oczywiście prewencyjnie wymienić, ale
to będzie wymagało rozebrania silnika w drobny mak. Widziałem silniki
w których były zerwane łańcuchy, ale to promil. Przy kompleksowych
remontach ze względu na koszty bardzo niewiele osób decyduje się
na wymianę tych łańcuchów.
Ad3. Na zimnym powinno być min 4, choć to czasem też zależy od czujnika.
Na rozgrzanym 1 bar jest ok, ważne żeby z obrotami ta wskazówka wstawała.
To nie 997.2 gdzie już jest ciśnienie oleju sterowane "zgodnie z zapotrzebowaniem
silnika". Tutaj jest tradycyjny zawór upustowy ze sprężynką i tłoczkiem.
Ad4. Witek dobrze podsumował, możesz też sprawdzić czy na manualu zmienia.
Skrzynia tutaj potrafi też zrobić psikusa i zacząć cieć
w miejscu do którego Porsche nie sprzedaje zestawu naprawczego.
To jest w tylnej części skrzyni (czyli w 911 bliżej przodu auta).
Oczywiście da się to naprawić, ale jak chcesz jeździć nadal do Porsche,
to tam powiedzą że jest cała skrzynia biegów do wymiany.
Ad5. Zawieszenie potrafi po kieszenie uderzyć, także tutaj tez bym
sprawdził co nieco, bo jest to proste i każdy serwis da radę.
Ja bym się skupił na tym o czym piszesz, że nie ma szans, czyli na
endoskopie. Gładzie cylindrów niestety ulegają zużyciu/zniszczeniu
w tych silnikach. Możesz też wkalkulować w zakup auta remont silnika
(min. 30k zł).
Niedawno kolega kupował 944 w DE (tam też będzie użytkowane) i jak
na razie jest bardzo zadowolony z zakupu, więc mam nadzieje że i Tobie
się uda trafić na godną sztukę!
Powodzenia!
_________________
924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992