Witam kolegów.
Jakiś czas temu zawiesiła mi się skrzynia tiptronic ,
Wyciągnąłem i poprosiłem kolegów o naprawę.
Lecz przez moja nadgorliwość auto stało Ok 7 miesięcy w garażu. Po wyjęciu skrzyni wymyłem trochę silnik i to co zachlapał olej z skrzyni i chyba narobiłem sobie problemów. Jak zawsze po myciu. Nie jest to pierwszy raz. Lecz tym razem nie wiem co jeszcze mogę sprawdzić lub wymienić.
Tak wiec. Po odpaleniu po wymianie wyskoczył błąd przepływomierza , wymieniłem
„Mała” nie odpaliła bez dodania gazu. I miała problemy z obrotami na jałowym.
Potem wymieniłem silniczek krokowy.
Wywaliłem Stozek k&n i zamontowałem orginalny dolot.
By było śmieszniej 500m od domu padło sprzęgło alternatoa zrywając pasek
Resztę już zapomniałem.
Ale co do diabła z tym odpalaniem i tym falowaniem obrotów.
Raz jest dobrze a raz nie.
A i jeszcze zauważyłem ze delikatnie lubi przygasać podświetlanie w aucie liczników.
Co wy na to?
A fotki skrzyni dla fanów dobrej roboty:)

Wyjmowaliście skrzynię z auta bez wyjęcia silnika? Jak? Opuszczaliście tył silnika? Dramat...
Nie widzę rozebranego dolotu czy alternatora - jak rozkręciliście konwerter od koła zamachowego? Widzę, że na skrzyni konwertera nie ma - mam nadzieję , ze nie zdjęliście jej zostawiając konwerter na silnku...
Pewnie przy demontażu lub montażu coś zostało uszkodzone. Może separator? Może rury odpowietrzenia silnika? Może coś z paliwem?

PS - sprzęgło alternatora jak padnie (zablokuje się) nie zrywa paska...

Cześć.
Dziękuje że odpisałeś.
Jak dobrze zauważyłeś nie jestem mechanikiem, lecz kocham naprawiać „ją”.
To prawda ze to moja pierwsza tak duża operacja, przygotowywałem się do niej , manual serwis i wszystko co mogłem wyczytać w www.
Skrzynie da się wyciągnąć bez wyjęcia z silnikiem.
Silnik opuściłem o kilka centymetrów tak do wysokości belki pomiędzy zawieszeniem. Nie odkręciłem poduszek z tylu. Oczywiście odkręciłem konwenter i koło zębate. Nawet kropla oleju niewyciekla z skrzyni. Taka sucha była.
Dolot i rozrusznik zmontowałem po wyjęciu skrzyni tak jak na foto.
Wymieniałem tez łożysko IMS bo chlopaki w PC poznan powiedzieli ze nie było nic w historii auta.
Co do podciśnienia to już sprawdzałem. Jest Ok
Odmy nie ruszałem nie dymi. Mogę sprawdzić jak powiesz ze trzeba. Czy jest jakiś sposób?
Co do paliwa to jak sprawdzić? Czy sprawdzić szczelność ? Nic nie cieknie.
Widzę ze znasz się na rzeczy. Czy możesz coś podpowiedzieć.
Proszę. Dziękuje.