Mata napisał(a):
wit007 napisał(a):
To w kierunku to obrysówka, obowiązkowa w USA
Witek
W aucie Roberta w miejscu obrysówek są już na 100% kierunki (na obrysówki jestem już wyczulony po opowieści mojego diagnosty jak to koleś miał wypadek - wymuszenie pierwszeństwa ale ten kto spowodował wypadek podniósł, że koleś miał włączony migacz...) więc tutaj nic nie musi być robione. Michał (PorschePana) mi to przepinał jak Targa była moja, ale możliwe że nie wsadził żarówek do pozycji w przednie lampy...
Pozdrawiam serdecznie
Mata
ps. z ciekawości aż sprawdzę czy w Millennium mam pozycyjne, bo obrysówki też były odpinane i zamieniane na kierunki
Cześć,
Odniósłbym się najchętniej do mojego pierwszego postu, ale nie mogę go edytować. Sytuacja wygląda następująco: naiwnie zaufałem diagnoście, który powinien znać się na rzeczy, ale nie musiał. Przyjąłem za pewnik, że moje auto NIE POSIADA ani pozycyjnych ani przeciwmgielnych. No bo facet się ZNA. Stąd moje pytania. Po tym jak przyjrzałem się dokładniej okazało się, że facet (diagnosta) zna temat samochodów z USA tylko powierzchownie - czyli np. wie że VIN jest na naklejkach itp.
Targa, którą kupiłem od Michała/Maty została "zeuropeizowana". Co to oznacza w praktyce? Zarówno przednie jak i tylne lampy są europejskie z homologacją E1 (Niemcy). W tylnym lewym kloszu jest oprawka i żarówka światła przeciwmgielnego. Podczas BT coś tam pstrykałem wyłącznikiem, ale widocznie nie udało mi się tego światła włączyć. Nie jest to ani pierwsza ani prawdopodobnie ostatnia niespodzianka na jaką natknę się użytkując moje pierwsze bądź co bądź Porsche. W przednich reflektorach nie było żarówek świateł pozycyjnych. Mam podejrzenie dlaczego ich brakowało, ale to w bieżącej sytuacji drobiazg. Żarówki zamówiłem z internetu, bo w obecnej sytuacji okołowirusowej nie mam gdzie pójść i ich zwyczajnie kupić. Jak tylko je dostanę to dam znać jak się cała akcja zakończyła.
Dziękuję wszystkim za podpowiedzi i wyjaśnienia.