Sprzedałem niedawno coupe za 65000 euro więc cabrio za taką cenę też powinno się sprzedać więc spokojnie, pozostaje czekać Darek .

_________________

www.911classic.pl zawsze piękne 911

Krzysztof

No i czekam, liczyłem na odzew na jesień bo to najlepszy czas na kupno Cabrio ale chyba kolejny sezon przede mną z wiatrem we włosach.

_________________

Witam,
Jaka jest aktualna cena?
Pzdr
J

W pierwszym poście jest aktualizowana cena jak na razie : 275

_________________

Letnia promocja 245 000 zł.

_________________

Auto po przeglądzie olejowym, wymianie tylnych amortyzatorów i pomalowaniu plecków w siedzeniach pod kolor auta czyli kolejne 8 tys włożone.

_________________

Ile z tego wyniosło malowanie plecaków?

to jest fajna opcja , jeśli nie masz tunelu w skórze a czarny mat gumowaty to warto tez go dać w lakier auta , była taka opcja fabryczna nawet zapisywana w vin i prawie zawsze była łączona fotele tył i ten tunel tylny w lakierze , naprawdę dobrze to wtedy wyglada

No właśnie jak go kupiłem to miał pomalowany tylko tunel dlatego dziwiłem się dlaczego nie plecki teraz jest już komplet jak powinno być od początku fajnie zmieniło się auto.

_________________

I chyba kolejny rok auto zostanie ze mną co smuci i nie bo super się nim jeździ ale mógł by już cieszyć kogoś innego , na przeglądzie wyszło, ze w rok przejechane aż 1700 km
Dobrze , że są dni jak dzisiaj gdzie jazda bez dachu daje sporo radości.
Jesienna promocja może jakaś?

_________________

Mój też stoi, szkoda wystawiać po 200zł za ogłoszenie na otomoto bo ja mam 128 obserwujących i nic mi po tym jak nie mają pieniędzy wolnych albo muszą najpierw sprzedać coś swojego czego też nie mogą sprzedać, rynek dostał zadyszki (nie tylko na auta zabawki mam wrażenie), mysle ze zeby coś sprzedać to trzeba wystawić w takiej cenie, żeby było to odebrane jako megaokazja.

Aż 8 tys? Mozna widziec skąd wziela się taka kwota?

ps. oraz mam pytanie gdyż na wczesniejszych fotkach widać ewidentnie że tarcze są ze sporym rantem (przod i tył), jak jest to ocenione przez mechanika?

jeśli jesteś w stanie po ogolnych fotach auta pozanc grubość tarczy hamulcowej i określić jej rant przy założonych kolach to jestem w głębokim szoku mimo mojej wiedzy mechanicznej widać jestem daleko w tyle
po drugie jesli byś kupił to auto i nie spelnilo twoich wymagań co do grubości tarczy informuje ze nowa tarcza do tego modelu to koszt cirka 400zl (seryjna 330mm) - pewnie drogo ...
Badzmy poważni lub zapraszam po nowe do porsche do salonu . Osobiście jakbym usłyszał taki tekst sprzedając auto za 250-300 tyś , 20-25 letnie to napewno bym takiemu klientowi podziękował , gwarantuje ze to jeden z tych co potrafi zadzwonić po pół roku ze jakaś srobka ma ukręcony łepek lub gwint poszedł grożąc procesem Co raz więcej takich tematow na polskich grupach i to na ogół od ludzi co nie maja pojęci o klasykach i kosztach z tym związanych . Zdajesz sobie sprawę ze w każdej chwili może Ci pęknąć jakiś wąż lub zacząć wyć łożysko lub po w jechaniu w pierwsza dziore dostać luzu na drążku itd . Naprawdę ostani problem jakim bym sie kierowal to grubość klocków tarcz w takim aucie przy kosztach serwisów napraw poprawek utrzymania nierzadko 30-50 tyś rocznie (oczywiście jeśli auto nie jest tylko pomnikiem a jest używane zgodnie z przezaczniem) ...
Z moich obesrzcji coraz więcej ludzi podchodzacych do tematu youngtimerow i klasyków kierują się ogólna wiedza do "nowych" aut kiedy olej kiedy klocki itp podstawowe pytania , tu są odpryski a jak nie ma to pewnie był lakierowany i tak zle i tak nie dobrze , będę szukał dalej

Przegląd zwykłego Macana w ASO kosztuje ok 8 tys więc nie rozumiem pytania...

Nie da się kupić auta które aktualnie kosztuje jako nowe ponad milion zł i robić przeglądy u Mietka w szopie za 500 zł.

_________________

Piotrek
944 '86 3.0 wydmucha
996.2 C4 cabrio '02
997 TT '06
Cayenne Diesel S '14
Macan GTS '16

ex: 944 S2 '89

Kolego za dużo chyba zjadłeś tego i owego, że zrobiłeś odpowiedź poemat z tego pytania. Mnie tak uczono, że hamulec ważna rzecz i tego sie trzymam. Jak sie dobrze przypatrzysz (przypominam że po kliknięciu w fotkę można ją mocno powiększyć) zapewne dojrzysz ze tarcze po prostu mają duży rant... A to się troche mija z zapewnieniami o aucie bez wkładu finansowego...

a kolega myslisz ze byl w ASO ? bo nie wiem po co takie wkręty...

przecież ci napisał co zostało zrobione.
a w temacie tarcz można się grzecznie zapytać ile jeszcze ich zostało do minimum a nie strugać fachurę

Dokładnie tak zrobiłem.

Spora kwota? amortyzatory do Turbo to inne ni z co carrery to raz lakiernik i tapicer który ogarnęli fotele to dwa a po za tym przegląd olejowy tez swoje kosztuje
Co do hamulców nie wiem gdzie ty widzisz spore ranty na tarczach? klocki i tarcze miały mały przebieg ale piszczały więc je wymieniłem z resztą na każdej tarczy jest podany wymiar do którego można je eksploatować ale nigdy się nie zbliżyłem do takich wartości

_________________

Daro, na 1 i 2 zdjęciu przy powiększeniu może się wydawać, że jest "rant" na tarczy. Stąd być może pytanie/wrażenie michalol co do tarcz