Nie chcę nikomu robić lipy, ale w temacie tego białego C4S z Sopotu koledzy Misiek i Marcin już wszystko napisali.
Dodam taż, ze w ogłoszeniu było; Polski Salon, bezwypadek, pierwszy właściciel, ... ha,ha,ha. ... sprzedawcy to wszystko potwierdzali wielokrotnie w mailach.
Pierwszy właściciel to może prawda, .... ale w PL, ponieważ w DE było jeszcze dwoje. Tak samo wygląda sprawa z pochodzeniem, ... faktycznie Salon PL to obecnie sprzedaje, ale wcześniej było jeszcze w DE dwa razy sprzedawane.
Temat tzw bez wypadkowości i org powłoki lakieru pominę, bo to normalne skooor....stwo aby w salonie Porsche robili takie wałki.
Panowie z Sopotu mocno upierali się że bez wypadkowe, niemalowany żaden element. Ale gdy poprosiłem aby w protokole odbioru samochodu napisali mi iż samochód jest bezwypadkowy, z org powłoka lakierniczą, w odpowiedzi przesłali mi dok z taką oto adnotacją;
"Obierający zapoznał się ze stanem technicznym i wizualnym, został poinformowany o przeprowadzonych naprawach blacharsko-lakierniczych oraz o stanie powłoki lakierniczej i z tego tytułu nie będzie rościł pretensji do sprzedawcy.
Podpis odbierającego Podpis sprzedawcy"
Podobną historię miałem dwa tyg temu, kiedy na Forum pytałem o to Cayenne z PCW;
http://piamarket.pl/oferta/u3479/t1,r8, ... Informacje
Sytuacja analogiczna, .... w ogłoszeniu było ze tzw. bezwypadek, tzw. pierwszy właściciel, ... tzw. ble,ble,ble.
Po kilku dniach negocjacji, próśb i późniejszych nalegań o historię serwisową Cayenne, sprawdzaniu (już kilku) właścicieli, sprzedawca z PCW wysłał mi protokół badania grubości lakieru z którego wynikało, że grubość lakieru waha się od 62 do 190 mq, ... i to wg sprzedawcy z PCW są wartości FABRYCZNE
Tak więc wnioskuje, ze stan taki (proceder wprowadzania w błąd ) panuje w Sopocie, oraz Warszawie.
Nasuwa się zatem pytanie, czy warto w ogóle interesować się relatywnie droższymi samochodami z "salonów" Porsche.
Poziom obsługi oraz argumentacja sprzedawcy (czytaj; palenie głupa) są dokładnie takie same jak u handlarzy w komisach handlujących złomem.
W takiej sytuacji program Porsche Aproved nie ma sensu, ponieważ ubezpieczyciel może odmówić finansowania ewentualnej naprawy prosiaka z powodu podania przez właściciela nieprawdziwych danych o poprzednich właścicielach, wypadkowości, naprawach, etc,etc.
Z nadzieją na lepsze jutro.
Sylwester
PS
Gdyby ktoś był zainteresowany protokołem badania gr lakieru Cayenne, to chętnie prześlę dok. na priv.