Autor |
Wiadomość |
sylwester
|
Napisane: 15.02.2015, 14:55 |
|
Dołączył: 27.03.2011 Posty: 246
|
Grubość powłoki na dachu, masce i błotnikach przód, faktycznie jest w granicach fabrycznych tj 60-70 mq. Ale już obok na drzwiach, słupkach i cały tył wynosi około 150-200 mq. tj 3x więcej. Wg specjalisty z którym konsultowałem to badanie, to Cayenne był robiony wokół, bez dachu, maski i błotników z przodu. Jednak mój specjalista to nie sprzedawca z PCW, więc nie wykluczam że wprowadził mnie w błąd.
Gdybyś był zainteresowany protokołem który dostałem od sprzedawcy, to oczywiście mogę przesłać go na priv, ... moze mamy dwa różne protokoły, a może ja zadawałem bardziej dociekliwe pytania i wskutek tego dostałem ten właściwy
Ogólnie prosiaczek był ładny, mały przebieg, "bezwypadkowy" , wg sprzedającego na 100% fabryczny lakier, tzw. jeden wł, Salon PL, oraz dwa lata Porsche Approved.
Gratuluję
S.
|
|
Góra |
|
kemot266
|
Napisane: 15.02.2015, 14:59 |
|
Dołączył: 7.12.2014 Posty: 345
|
Fakt faktem ,iż kupujący porsche a autoryzowanego dealera , winien mieć pewność stanu technicznego i pochodzenia . Nabywca nie musi mieć pojęcia technicznego oraz być rzeczoznawcą ,by samodzielnie diagnozować stan techniczny pojazdu kupowanego w PC . Po to jedziesz do ASO by nie mieć takich dylematów. Jeżeli te przypadki są rzeczywiste- to masakra. Nie pozostaje nic innego jak wystosować oficjalny protest do centrali. To podpada pod paragraf.
A gwarancja Approved zobowiązuje. Jeżeli samochód ją dostaje- to musi spełniać kryteria. Jeżeli nie spełnia, a PC ją nadaje i klienta za nią kasuje ,to oczywiście jest to problem gwaranta ,a nie nabywcy. W takich przypadkach winna być cofnięta dla daelera bezwarunkowo autoryzacja .
Pozdrawiam i oby takich sytuacji było jak najmniej.
|
|
Góra |
|
Marcin B.
|
Napisane: 15.02.2015, 15:02 |
|
Dołączył: 5.08.2014 Posty: 283
|
Mierzyłem osobiście auto dwoma różnymi miernikami(na wszelki wypadek). Wszystkie drzwi miały ok 140mq +- 5mq , tylne błotniki ok 170-180 chyba, tylnej klapy nie liczę, bo zostałem od razu uprzedzony że była lakierowana(i jest dokumentacja, auto uderzyło przy manewrowaniu w słupek) Może dostałeś raport zrobiony rozregulowanym miernikiem - je trzeba kalibrować.
sylwester napisał(a): Grubość powłoki na dachu, masce i błotnikach przód, faktycznie jest w granicach fabrycznych tj 60-70 mq. Ale już obok na drzwiach, słupkach i cały tył wynosi około 200 mq. tj 3x więcej. Wg specjalisty z którym konsultowałem to badanie, to Cayenne był robiono wokół, bez dachu, maski i błotników z przodu. Gdybyś był zainteresowany protokołem który dostałem od sprzedawcy, to oczywiście mogę przesłać go na priv, ... moze mamy dwa różne protokoły, a może ja zadawałem bardziej dociekliwe pytania i dostałem ten właściwy Ogólnie prosiaczek był ładny, mały przebieg, "bezwypadkowy" , wg sprzedającego na 100% fabryczny lakier, tzw. jeden wł, Salon PL, oraz dwa lata Porsche Approved. Gratuluję S.
|
|
Góra |
|
sylwester
|
Napisane: 15.02.2015, 15:08 |
|
Dołączył: 27.03.2011 Posty: 246
|
To może pozostańmy na etapie "rozregulowanego" miernika, to już nie mój problem. Tym bardziej ze protokół oraz miernik był PCW, a nie mój
Życzę przyjemności.
S.
|
|
Góra |
|
mgrab
|
Napisane: 15.02.2015, 15:20 |
|
Dołączył: 28.12.2011 Posty: 760
|
Tak jak juz tu Witek napisal-cudow nie ma i zasada ograniczonego zaufania nawet w stosunku do Porsche Centrum wskazana
|
|
Góra |
|
Marcin B.
|
Napisane: 15.02.2015, 15:33 |
|
Dołączył: 5.08.2014 Posty: 283
|
mgrab napisał(a): Tak jak juz tu Witek napisal-cudow nie ma i zasada ograniczonego zaufania nawet w stosunku do Porsche Centrum wskazana
Zdecydowanie... a przypadek 997 cabrio z Sopotu przydałoby się zgłosić do Porsche Polska. Jak będziemy "czujni" i takie rzeczy zacznie się wyłapywać, na przyszłość nie będzie wałków.
|
|
Góra |
|
sylwester
|
Napisane: 15.02.2015, 15:43 |
|
Dołączył: 27.03.2011 Posty: 246
|
Upierałbym się, że "przypadki" są dwa.
Jednak jak pow. napisałem, to nie mój problem, nie mój "rozregulowany" czujnik, i nie ja ten protokół pisałem i parafowałem.
S.
|
|
Góra |
|
Marcin B.
|
Napisane: 15.02.2015, 16:09 |
|
Dołączył: 5.08.2014 Posty: 283
|
Spoko, ja się upieram że Cayenne jest nielakierowany(oprócz tylnej klapy). Sprawdzałem osobiście/znam się na lakierach. Poza tym, czy napewno mówimy o tym samym z linku/samochodzie skoro twierdzisz że miał więcej niż jednego właściciela?
sylwester napisał(a): Upierałbym się, że "przypadki" są dwa. Jednak jak pow. napisałem, to nie mój problem, nie mój "rozregulowany" czujnik, i nie ja ten protokół pisałem i parafowałem.
S.
|
|
Góra |
|
sylwester
|
Napisane: 15.02.2015, 17:38 |
|
Dołączył: 27.03.2011 Posty: 246
|
W PCW był jedyny taki Cayenne, chyba że się sklonował, .... tak jak być może protokoły badania lakieru. Mierniki grubości lakieru też podobno były dwa - w tym jeden "uszkodzony" lub jakoś nieskalibrowany.
Tylko powinieneś jeszcze ustalić, czy uszkodzony był Twój, czy ten z PCW. Marcin, nie zrozum mnie źle, ale to nie ja powinienem być adresatem Twoich dociekań.
Okazuje się też, ze mamy wspólnych znajomych.
Już w styczniu słyszałem o koledze z Forum specjaliście od carspa z Wawy, który przejechał się do Sopotu po to białe C4S i wrócił zdegustowany, .. jak widać, nie były to plotki.
Nie czerpię z tego żadnej satysfakcji. Ale takie Cayenne w PCW było jedno (na priv mogę podać nr. rej.), i na moim protokole badania grubości lakieru jest od 60 do prawie 200 mq, ...różnica to około 300%. Jeśli wg Ciebie to są fabryczne wartości i jeśli Tobie to nie przeszkadza, to mi tym bardziej.
W dalszym ciągu satysfakcji z prosiaka życzę.
S.
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 15.02.2015, 18:27 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
Też mi się nie chce wierzyć, by 3-krotna rozbieżność grubości lakieru była możliwa fabrycznie
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
sylwester
|
Napisane: 15.02.2015, 18:48 |
|
Dołączył: 27.03.2011 Posty: 246
|
To był powód mojej rezygnacji z zakupu tego prosiaka, nawet gdy sprzedawca upierał się, że wszystkie prosiaki tak mają
Jak widać, czasami emocje zakupowe wygrywają ze zdrowym rozsądkiem.
S.
|
|
Góra |
|
Marcin B.
|
Napisane: 15.02.2015, 20:01 |
|
Dołączył: 5.08.2014 Posty: 283
|
Sylwester, normalnie nie kontynuowałbym tego wątku, ale ponieważ dotyczy mojego auta, chciałbym podsumować go jak najbardziej merytorycznie(logicznie):
- wspomniałem że inne Cayenne, w tym fabrycznie nowe stojące w podziemiach PCW mają identyczne wartości. Ty opierając się jedynie na papierkowym pomiarze lakieru który dostałes mailem, wysnuwasz swoje wnioski o wypadkowości(ponownym lakierowaniu) - bo większość aut ma podobne wskazania na całym aucie...reasumując - twierdzisz że wszystkie nowe Cayenne są powtórnie lakierowane/mają wypadkową przeszłość. Jak sprzedawca Porsche mówił ci że wszystkie Cayenne tak mają, to zamiast rezygnować z zakupu trzeba było przyjechać i chociaż obejrzeć auto + poprosić o wskazania miernika na innych egzemplarzach.
- mam doświadczenie ogólnie mówiąc w "lakierach" samochodowych, nie mam 20 lat, więc kierowanie w moją stronę stwierdzenia że "emocje zakupowe wygrywają ze zdrowym rozsądkiem" mogą mnie tylko obrazić.
- nie jesteś do końca wiarygodny bo rzucasz oskarżenie że owe auto nie było w posiadaniu jedynego właściciela w Polsce, tak jak mówiło to ogłoszenie - a było. Nie wiem, czy chciałeś "dorzucić" do pieca, czy jak...
- a ta historia o specjaliscie z carspa z warszawy który wybrał się do 3miasta celem obejrzenia Carrery Cabrio to już mnie totalnie rozbawiła Auto sprawdzał jak mówiłem mój kolega, dla siebie, z carspa nie ma nic wspólnego i gwarantuję ci że nikt z carspa z Wwy nie wybrał się w powyższym celu oglądać tego auta... tymbardziej że mamy carspa w gdyni... ale ciekawa historia...
- No i na koniec - cieszę się jak cholera że nie kupiłeś tego auta bo jest SUPER Kto widział 4-letniego Cayenne diesla z przebiegiem 50tys, przeglądami w ASO średnio co 8-10tys. i 2 lata gwarancji... Próbowałem znaleźć cokolwiek żeby wynegocjować wymianę w cenie, ale auto miało nawet nowiutkie tarcze i klocki... więc wziąłem matę do bagażnika...mucha nie siada!
- Ponieważ nie na rękę mi aby moje auto było na forum "legendą", w tym negatywnym sensie, chętnych udowodnienia mi czegokolwiek, zapraszam w al.Jerozolimskie 309 w Wwie. Zwycięzcom funduję zwrot kosztów dojazdu, super kawę i dobrą butelkę Od przegranych będę żądał tego samego w moją stronę
I proponował bym już zamknąć ten temat bo wydaje mi się wyczerpany...
sylwester napisał(a): W PCW był jedyny taki Cayenne, chyba że się sklonował, .... tak jak być może protokoły badania lakieru. Mierniki grubości lakieru też podobno były dwa - w tym jeden "uszkodzony" lub jakoś nieskalibrowany. Tylko powinieneś jeszcze ustalić, czy uszkodzony był Twój, czy ten z PCW. Marcin, nie zrozum mnie źle, ale to nie ja powinienem być adresatem Twoich dociekań.
Okazuje się też, ze mamy wspólnych znajomych. Już w styczniu słyszałem o koledze z Forum specjaliście od carspa z Wawy, który przejechał się do Sopotu po to białe C4S i wrócił zdegustowany, .. jak widać, nie były to plotki. Nie czerpię z tego żadnej satysfakcji. Ale takie Cayenne w PCW było jedno (na priv mogę podać nr. rej.), i na moim protokole badania grubości lakieru jest od 60 do prawie 200 mq, ...różnica to około 300%. Jeśli wg Ciebie to są fabryczne wartości i jeśli Tobie to nie przeszkadza, to mi tym bardziej.
W dalszym ciągu satysfakcji z prosiaka życzę.
S.
|
|
Góra |
|
sylwester
|
Napisane: 15.02.2015, 20:51 |
|
Dołączył: 27.03.2011 Posty: 246
|
Widzę że przeczytałeś tylko to co chciałeś przeczytać.
Zatem raz jeszcze napiszę, że prosiak mi się bardzo podobał i mimo tego iż zrezygnowałem z zakupu, to cały czas życzę (bez sarkazmu) przyjemności z użytkowania.
Co do "carspa" to oczywiście nie miałem na myśli jakiejś konkretnej firmy - szczególnie Twojej, a człowieka z branży carspa - jeśli jesteś zainteresowany, to dopytam dokładnie kto i kiedy był w Sopocie.
Jeśli chodzi o właścicieli Twojego Cayenne uzyskałem info, iż pierwszy był leasing, później wykup na xxx, następnie PCW, z pow. wyliczanki wynika że faktycznie jesteś czwartym właścicielem.
Nigdy nie twierdziłem ze Cayenne jest powypadkowy - chociaż sam napisałeś że była kolizja z tyłu. Jedynie poddałem wątpieniu iż podane wartości w protokole są wartościami fabrycznymi i że to był jedyny powód mojego odstąpienia od zakupu. Jednak dla ścisłości dodam, iż ostatecznym arg. na "nie" była kategoryczna odmowa sprzedającego pisemnego poświadczenia bezwypadkowości, oraz dość niejasna w mojej ocenie argumentacja tej odmowy.
Zgodnie z Twoją sugestią zamykam temat, po raz kolejny życząc zadowolenia z prosiaka.
Prosiak bardzo mi się podobał, szczególnie carbon wew i na zew.
Pzdr.
S.
|
|
Góra |
|
PoZoR
|
Napisane: 17.02.2015, 21:54 |
|
Dołączył: 2.12.2010 Posty: 531 Lokalizacja: Toruń/Gdańsk
Nr klubowicza: 412
|
|
Góra |
|
jakkkub
|
Napisane: 17.02.2015, 22:36 |
|
Dołączył: 16.12.2010 Posty: 34
|
Czytałem gdzieś o tej cudownej firmie
Jest gdzieś cały wątek o tym jak to biorą zaliczki na poczet kupna auta za granicą.
I powiem Wam, że przez ostatnie tygodnie (jako, że jestem w poszukiwaniu 997) oglądałem wiele aut i rozmawiałem z wieloma ludźmi sprzedającymi. Nie miałem najlepszego zdania o handlarzach autami w naszym kraju - a teraz mam jeszcze gorsze. Przykro.
|
|
Góra |
|
mgrab
|
Napisane: 18.02.2015, 11:52 |
|
Dołączył: 28.12.2011 Posty: 760
|
czy w 2012 nie było już tylo modelu 991?
AAA. Ale widzę, że to też import USA
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 21.02.2015, 17:16 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
Marcin B.
|
Napisane: 21.02.2015, 17:26 |
|
Dołączył: 5.08.2014 Posty: 283
|
Ja oglądałem, jest do sprzedania od wieeeeeelu miesięcy, conajmniej od 07.2014. Nie wiem w jaki sposób ostatnio znalazł się w autoauto, ale warto ich pominąć(tylko pośrednicy). Samochód należy(ponoć) do jednego z właścicieli Autology.pl i tam był też bardzo długo wystawiany. Cena bardzo długo to 300brutto, więc "oporowo", tym bardziej że egzemplarz jak na swój wiek w środku troszkę zmęczony(jak na przebieg 42000...). Raczej bieda, brak wykończeń skórzanych deski/drzwi, manualne sterowanie siedzeniami, mi się nie spodobała ta konfiguracja, ale gusty/guściki... Z zewnątrz z tego co pamiętam 95% oryginał oprócz chyba tylnego błotnika, co też z góry było powiedzane... Autology generalnie ma dużo dobrych/jakościowych aut, głównie od pierwszych właścicieli z Polski. Warto się zainteresować jeżeli konfig i cena będzie ci pasowała.
wit007 napisał(a):
|
|
Góra |
|
///MM
|
Napisane: 21.02.2015, 17:49 |
|
Dołączył: 30.01.2014 Posty: 342
|
Czy to nie jest ten woz w konfiguracji z "Grecji" czy cos w tym stylu...?
Jesli kojarze to ogloszenie to bylo o nim na forum i rowniez mial jakies elementy malowane.
|
|
Góra |
|
Marcin B.
|
Napisane: 21.02.2015, 17:56 |
|
Dołączył: 5.08.2014 Posty: 283
|
Rzeczywiście, w Autology padło takie stwierdzenie, ale jakoś nie doszukiwałem się bo zrozumiałem wprost że auto z salonu PL. A ten konfig "grecki" padł gdy pytałem o brak podgrzewania siedzeń. No nic, Wit007 pewnie wszystko wyjaśni.
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|