Cześć,
Zdarza mi się czasem taka przygoda, że przekręcam kluczyk, włączają się systemy, pokazuje poziom oleju - wszystko standardowo - a następnie po przekręceniu dalej celem odpalenia auta - nie dzieje się nic...
![Confused :?](https://porscheclub.pl/forum/images/smilies/icon_confused.gif)
I wtedy mogę sobie kręcić tym kluczykiem, wynajmować, wkładać, zamykać auto, otwierać - i wciąż nie dochodzi do uruchomienia. Rozrusznik nie kręci, po prostu głucha cisza, jakbym nie ruszał kluczykiem w ogóle.
Raz zapalił po zamknięciu samochodu na kilka minut. Innym razem, gdy przesunąłem skrzynie biegów na N (po włączeniu zapłonu skrzynia się odblokowuje), jeszcze innym razem, gdy stwierdziłem, ze zamknę dach, skoro nie mogę odpalić...
Wiązki są świeżo przeczyszczone, mechanik nie znalazł w nich żadnych ubytków, czy powodów do niepokoju. Akumulator nowy. Samochodem od jakiegoś czasu jeżdżę dość rzadko, gdy jeździłem nim codziennie nic takiego się nie działo, ale czy to ma znaczenie - nie wiem.
Spotkaliście się z takim przypadkiem? Będę wdzięczny za wymianę doświadczeń...
Pozdrawiam!