Proszę o wsparcie zanim rozbiorę pół deski w moim 997/2005... - Co wydaje ten irytujący dźwięk pochodzący z jakiegoś mechanizmu elektrycznego, pojawiający się zawsze przy automatycznym gaszenia oświetlenia wewnętrznego i zaraz po otwarciu/zamknięciu zamka centralnego ? Wyraźnie słyszalny na dwóch poniższych filmikach. Nie ma znaczenia czy kluczyk jest w stacyjce (film 1) lub bez kluczyka (film 2)

Jakiś przekaźnik dzwoni. To ten dzwiek. Ale ktory to juz musisz dojsc


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Strasznie się napociłem aby wyciągnąć kasetkę z przekaźnikami - ale niestety to nie to Dźwięk dochodzi gdzieś z tego rejonu
http://tinyurl.com/y49ozhwy
Przykładając rękę do tego miejsca wyczułem wibracje w trakcie wydobywania się dźwięku...

Nikt? nic ?

W tym miejscu jedyne co przychodzi na myśl to blokada kolumny kierowniczej.
Jak to jest rozwiązane w 997? Elektronika + silniczek?

Może Michał się wypowie?

_________________

Piotrek
944 '86 3.0 wydmucha
996.2 C4 cabrio '02
997 TT '06
Cayenne Diesel S '14
Macan GTS '16

ex: 944 S2 '89

Sprawa wyjaśniła się częściowo. Okazało się że przez poprzedniego właściciela mam zamontowane jakieś "druciarstwo" - obudowa deski pod kierownicą ma dwie warstwy - wewnętrzną i zewnętrzną - miedzy nimi ktoś ukrył mały przekaźnik wzbudzany prądem z oświetlenia nóg. Ponieważ to oświetlenie załącza się płynnie przez rozjaśnianie i ściemnianie - przekaźnik wydaje taki dźwięk zanim sie na stałe załączy a ponieważ sie przesunął - rzęży dotykając plastiku...

Z drugiego obwodu przekaźnika idą kable które prowadzą na razie nie wiadomo gdzie...

Szukam zatem dalej ale może ktoś ma pomysł co to może być za wynalazek na przekaźniku który sterowany jest dolnym oświetleniem wewnętrznym ? czyli uruchamiany jest m.in przy otwarciu drzwi... Poprzedni właściciel poinformował mnie, że montował immobiliser ale jakoś nie mogę sobie poskładać tego z załączaniem z oświetlenia ...

A nie mowilem
A imibiliser z tym oswietleniem to przychodzi mi do glowy, ze to oswietlenie zalacza sie przy otwarciu drzwi. Widzialem takie imobilisery z niby antynapadem ze teoretycznie jak sie drzwi otworzyły to mogl cie ktos z auta „wyciagnac” i jak nie zdezaktywujesz w jakis tajny sposob to ci auto stanie np za 100m


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk