porka 1 napisał(a):
miałem podobną usterkę w 996 GT2 Przeważnie robi się tak jak jest temp. bardzo niska i wtedy ten olej nie dochodzi wszędzie. Ja zrobiłem to na własną rękę, rozkręciłem spoiler i zawiozłem do tokarza siłowniki , na pewno masz już plastyki popękane. Jest to do ogarnięcia musisz tylko pamiętać że te siłowniki nie mogą być na maxa dopasowane bo wtedy jest problem. Najważniejsze żeby w miarę luźno się podnosiły i opuszczały. Koszt ? mnie kosztowało to 50 zł.
Przepraszam, że tak stary temat podbijam... ale właśnie podobną usterkę mam w 996turbo, bo zaczął lewy siłownik podciekać. Czy wymieniałeś jakieś uszczelki etc? Jaki tam olej do środka jest zalany? Typowy do siłowników?