Cześć,
zakładam, że na tym forum to nie tylko mój problem, ale mam w domu kilka aut, które po prostu bardzo lubię i obok dwóch "young timerów" (lata 80' i 90') większość to jednak "modern classic" np. 997. To co charakteryzuje te samochody to w większości... Silnik wolnossący z niemałym litrażem i tu pojawia się moje pytanie do Was, czy macie jakiś plan jak ratować swoje kolekcje przed kolejnymi uciskami ze strony "zielonej rewolucji"?

Oczywiście można wyjść z założenia "kupiłeś to utrzymuj"... I o ile się staram zadbać o same auta to na chore opłaty w postaci ekopodatku od emisji CO2 lub od mocy ponad 250hp się nie pisałem... Gdybyśmy żyli we Włoszech to utrzymanie takiego Porsche Turbo 997 byłby to koszt kilku tyś euro za "przerost mocy", w Bułgarii za 5 litrowy silnik M5 w normie "euro 4" także byłoby to ponad tysiąc euro

Na żółte tablice mogę zarejestrować raptem 2 samochody, znaczna większość to 2000-2010, aktualnie wymóg żółtej tablicy wzrasta do 30 lat prawie w każdym województwie...

Niby (nie)rząd milczy w sprawie dodatkowych podatków, ale obiektywnie pętla się zaciska. W pierwszej kolejności podkręcając śrubę wymogom żółtych tablic, a także przebąkując już coś o tym, że ten podatek od spalin to nie ich pomysł tylko wymóg by dostać unijne KPO.

Panowie, czy macie jakieś praktyczne porady jak nie dać się ograbiać?

trzeba zorganizować zwartą, szczelną, lojalną ekipę i im wpierdolić

Info od kolegi z UK....

nie wierzę, że tak wcześnie, ale za 15 -20 lat, to możliwe

uważam ze 30 lat to i tak tylko etap przejściowy juz wiele krajów robi 40 lat i zapewne nasi pójdą tym tropem było 25 teraz 30 ale ze coraz więcej chętnych to kwestia czasu ze będzie 40 z młodszymi będzie problem oby tylko finansowy a nie lawety poniżej 200koni żeby wozić mocniejsze na zloty na pace ops

Poczytajcie jak to "załatwili" w Grecji.
https://www.ekathimerini.com/news/23776 ... s-amended/

http://orka.sejm.gov.pl/proc5.nsf/projekty/735_p.htm

To jest Polska. Temat pewnie przed wyborami nie wróci, ale otwarcie krąży rok 2024 i 2026, to zaraz.

W projekcie ustawy podanym powyżej jest jasno określone, że podatek nie będzie obowiązywał pojazdów historycznych w rozumieniu art. 2 pkt 11 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.
Wg tego, pojazd historyczny to taki który ma co najmniej 25 lat i opinię rzeczoznawcy, lub 40 lat.
Dobra wiadomość jest taka, że nie trzeba czekać do 30 lat, złą wiadomością jest to że faktycznie mało samochodów się na to załapie w kontekście wieku (max 1998 rok).
Jednocześnie, wyliczone prognozy podatku to jakiś absurd:
"Dla przykładu dla samochodu zarejestrowanego po raz pierwszy poza terytorium kraju w czerwcu 1997 r. spełniającego normę spalin EURO 2, o pojemności skokowej silnika 1,9 litra, wysokość podatku będzie obliczana w następujący sposób:

S = 1,92 * 4 * 500 = 7 220 zł."

Przecież to niejednokrotnie kwota przewyższająca wartość pojazdu
Jak to przejdzie, to może czasowe wycofanie z ruchu?

Przecież drogo, mało i tylko dla wybranych to założenia planu przekształcania europy w raj na ziemi forsowanej przez Elity z Brukseli, Berlina i Paryża. A obywatele i postępowe media przecież mamy za zadanie wspierać wartości tzw. europejskie. Więc o co wam teraz chodzi
Rewolucja październikowa zaczęła się od jednego wystrzału, a potem rządzono dekretami i jakoś poszło to do przodu.
Czas piwotu już minął,teraz trzeba nieźle kombinować by się nie dać nowym czerwonym...

Jak to wejdzie to będzie się działo z cenami . Rodzynki i stany bardzo dobre nadal będą rosły ale cała reszta aż strach pomyśleć. I można założyć, że na jeden fajny klasyk będzie stać większość. Ale kolekcje kilku/nastu rodzynków przez małe r zniknie .

na 25 lat mało w którym województwie mozna założyć żółte mimo opinii , konserwatorzy maja to gdzieś i musi mieć 30 , praktycznie juz wszędzie ale są wyjątki miast, niewiem czy jest furtka rejestracja w innym wojewodzie niż się mieszka w sensie można chyba oszukać system ... mam nadzieje ze za 2 lata będzie jeszcze jakieś miejsce w pl gdzie przyjmą 25 latka na żółte bo chce 2000 rok dać na takie

A ja mam nadzieję że nie będą przyjmować młodszych niż 30..
Niech one sobie zgniją do reszty a nie zaśmiecają dróg.
Jak widzę Passata B3 tdi na żółtych to mnie zastanawia czym się kierował konserwator wpisując go do ewidencji…

+1, nawet podniósłbym do 40stu lat bo to co powoli zaczyna się dziać na drogach to już na pewno widzę więcej żółtych niż czarnych blach, których jeszcze stosunkowo dużo się porusza. W ogóle czarne blach są za...[fajne], szkoda, że zostały zbanowane.

Czy my wszyscy tutaj nadajemy na tych samych falach??
W USA samochód przechodzi przegląd techniczny raz tylko-przy wydaniu tablic dla nowego właściciela po wyjeździe z salonu.
Nikt nikogo nie pyta, nie wyśmiewa czy jeździ Fordem T,czy nowa Porschawką.
Spróbuj się zaśmiać w Texasie z właściciela samochodu-możesz mieć pecha i w majestacie prawa umrzeć nagle na "ołowicę"- chodzi o postrzał z broni(info. dla myślących inaczej)
Kto mnie oswieci ktoś jak to jest w PL,że kiedyś Pasek B3 to był synonim luksusu-statusu,a teraz obciachu?Tak przynajmniej domniemywam z powyższej wypowiedzi.
Czy naprawdę Europa produkujaca 7% światowej emisji gazów i innych zanieczyszczeń ma koniecznie i natychmiast zbawić świat?

Ale tutaj mówimy o 2 różnych terminach: pojazd zabytkowy i pojazd historyczny. Aby mieć samochód o statusie pojazdu historycznego wg ustawy o ubezpieczeniach, to musi spełnić kryterium wieku (25 lat) oraz mieć opinię rzeczoznawcy. Tyle.

Co innego pojazd zabytkowy: opinia, 30 lat, wpis u konserwatora (przy spełnieniu nowych kryteriów), badanie co do zgodności dla pojazdów zabytkowych i finalnie żółte tablice rejestracyjne.

Kryterium wieku wynoszące 30 lat uważam obecnie za rozsądne, natomiast czas pokaże co dalej.

Dobrze podsumował to Janik1702: EU próbuje być bardziej eko niż może, kosztem wszystkich. I zaraz znowu będzie kilka afer podobnych do dieselgate, Niemcy dalej będą sprzedawać spalinówki tylko napędzane paliwem syntetycznym, a na koniec stwierdzą że samochody elektryczne to zło i trzeba kupić te wodorowe...

Szkoda tylko że taka patologia jest z żółtymi tablicami. Ustrzelone ok 2 tyg temu w Częstochowie. Mondeo tdci ze znaczkiem ST jeszcze na żółtych. 🙃

Temat żółte tablice:
https://moto.trojmiasto.pl/Zolte-tablic ... 55145.html

Temat czarne tablice:
https://jakiwniosek.pl/wnioski/komunika ... estracyjne

Temat "nie wiem,nie znam się ale się wypowiem"
https://strefainwestorow.pl/artykuly/ed ... ga-krugera

tomemek
"Ale tutaj mówimy o 2 różnych terminach: pojazd zabytkowy i pojazd historyczny. Aby mieć samochód o statusie pojazdu historycznego wg ustawy o ubezpieczeniach, to musi spełnić kryterium wieku (25 lat) oraz mieć opinię rzeczoznawcy. Tyle.

Co innego pojazd zabytkowy: opinia, 30 lat, wpis u konserwatora (przy spełnieniu nowych kryteriów), badanie co do zgodności dla pojazdów zabytkowych i finalnie żółte tablice rejestracyjne. "

nie znam się aż tak na tym dlatego spytam inaczej czy pojazd historyczny czyli 25 lat + opinia można przerejestrować z białych na żółte lub jeśli nie był jeszcze rej nigdy odrazu na żółte w każdym województwie ?

Nie można. Zostaje na białych. Nie ma też wpisu w dowodzie rejestracyjnym. Dopiero jak skończy 30 lat (liczone od daty pierwszej rejestracji) można się ubiegać o rejestrację na żółte tablice.
Masz tylko dokument (opinię) potwierdzający, że dany pojazd spełnia kryteria pojazdu historycznego. Na podstawie tego dokumentu pojazd w zakresie ubezpieczenia OC jest traktowany jak zabytkowy: nie musisz płacić składki OC w momencie kiedy pojazd nie porusza się po drodze publicznej oraz nie musi mieć ciągłości ubezpieczenia. W przypadku kontroli przez UFG przedstawiasz opinię i odstępują od dalszych czynności (naliczania kar za brak OC).

PS. Różnice pomiędzy pojazdem zabytkowym, kolekcjonerskim, historycznym były poruszone w tym wątku:
rejestracja-na-zabytek-czy-rzeczoznawca-ma-racje-t23805-20.html

[quote=
Kto mnie oswieci ktoś jak to jest w PL,że kiedyś Pasek B3 to był synonim luksusu-statusu,a teraz obciachu?Tak przynajmniej domniemywam z powyższej wypowiedzi.
Czy naprawdę Europa produkujaca 7% światowej emisji gazów i innych zanieczyszczeń ma koniecznie i natychmiast zbawić świat?[/quote]
dobre pytanie

_________________

Classic Porsche 911/964 Carrera 2