Witam wszystkich
Mam na imię Roman, mieszkam w Świeciu woj;kujawsko-pomor.Od dawna interesuję się autami Porsche. Wiele lat wstecz miałem 924. Dobry miesiąc
temu podjąłem decyzję i stałem się szczęśliwym posiadaczem Boxstera 986.
Auto rocz; 1998 poj;2.5 automat. Wymieniłem większość płynów,zrobiłem hamulce itd. Wszystko chodziło super do wczoraj.Podjechałem do sklepu i zamykam dach, procedura ok , dach jedzie i przy samym końcu zamykania coś
strzeliło zanim zgasła kontrolka dachu. A teraz problem; procedura otwierania ok,ręczny, blokada przy szybie;szyby się opuszczają ,naciskam
otwieranie i słychać stuk przekażnika i nic ,dach ani drgnie
.
Gdy wciskam ;otwieranie; to czuć że lekko siadają obroty . Więcej nie próbuję by czegoś nie urwać. Dach zamknął się prawidłowo.
Proszę
kolegów o pomoc i podpowiedź;co się mogło stać i jak odblokować dach
ręcznie by obejrzeć ewentualne szkody. Dziękuję za każdą radę HEJ