Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 55 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 23.07.2015, 14:17 
Członek Honorowy
Avatar użytkownika

Dołączył: 10.03.2007
Posty: 3928
Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 029
"996GT3" - nie stresuj się. Nie wiem, czy to cecha tego forum, nie śledzę innych, ale faktem jest, że wiele opinii, szczególnie tych złych i psioczących, kreują wszystkowiedzący...
Raczej nie spotkasz tu porady stricte technicznej, bo albo ludzie nie wiedzą, a jak wiedzą to dla siebie....są oczywiście wyjątki, na szczęście.
Wyrażanie opinii odbywa się czasem w sposób nieco obcesowy, ale na to wpływu nie mamy.
Co do auta, o którym szczerze napisał "eeemski", to i mnie też trochę przeraziła ta masa prac i wydatków, które poniósł.. Czy rzeczywiście wszystko aż tak się posypało ? Czy wiele zrobił na zapas, żeby w niedalekiej przyszłości nie mieć problemu ?
O tyle z uwagą czytam te wszystkie wpisy, że sam od niedawna mam takie auto, okryte złą sławą najgorszego..... Po wieloletnich i dość gruntownych doświadczeniach z wiatrakami, poczułem rozkosz posiadania fajnego Porsche ! W którym nic nie dzwoni, nie dymi, nie kapie, wszystko działa, jest bardzo przyjemny w środku, czyściutki, pięknie się prowadzi itp. zachwyty. Wiatraki równać się nie mogą, no może niektóre 993, z tych które znam. A jest to samochód który właśnie wczoraj przekroczył 280 000 km! Zatem pierwszą rzeczą, którą zrobiłem po jego zakupie to pojechałem do PCW na kolejny przegląd roczny bo termin i przebieg był ku temu. Samochód w poprzednich, szwajcarskich rękach, odbył WSZYSTKIE okresowe przeglądy - w rozrzucie co 11-18000km. I nie jest to lipa pisana tym samym długopisem, bo zarejestrowane w bazie ASO. Tam wyszło, że nie działa potencjometr wentylatora lewej chłodnicy - brak wolnego biegu. I to wszystko !!! Potencjometr, 330,- wymieniłem. Przy okazji czyszczenia chłodnic, zaleconego w ASO, wymieniłem chłodnice od klimy bo były już w dość kiepskim stanie. Chłodnice BEHR po 320.- szt. plus 180 napełnienie układu. Gwoli ścisłości, jest jeden grzechot, który opisywałem w innym wątku i miałem obiekcje co do wysokości ciśnienia oleju, ale z tym tematem się raczej oswoiłem po kilku zabiegach za ok.1000,-, które i tak i tak bym dołożył w przyszłości, a są to czynności na tyle proste, że wykonane we własnym zakresie. Sprawa krótkiego grzechotu przy rozruchu zimnego silnika jeszcze mnie gnębi, choć czasem to on jest, a czasem nie ma. Myślę, że nie dostanę TU podpowiedzi co to jest, ze względów wspomnianych wyżej. Mam świadomość, że muszę sprawdzić łańcuszki, IMS i kilka rzeczy, ale na spokojnie. W swoim czasie powierzę to...wiem komu. :) W tym miejscu zbagatelizuję wpisy, o ile takie się pojawią, że zaraz mi rozwali silnik bo to najgorszy silnik pod słońcem. Nota bene silnik mam już wymieniony. Tam, mam rachunki. Przy przebiegu ok.260 000km. Ten przebieg i kondycja TEGO samochodu zostały docenione na tyle, że jest opisany w RS Magazine jako swego rodzaju ewenement. Silnik został wymieniony z powodu zużycia - apetytu na olej i wycieki. Wstawiony silnik to M96/04 z 2001r. czyli ten już nieco poprawiony..szkoda, że nie 3.6 :( , ale widać TAM tak mają,że nie kombinują, np wstawiając 3.8 :?
Pierwszych 1500km. - ZERO zużycia oleju. Jeżdżę dynamicznie, ale nie są to starty spod świateł do świateł...już mnie to nie kręci :P , natomiast uwielbiam jazdę przy 3-3,5 tyś.rpm, bo jest wspaniała akustyka wydechu :D zatem najczęściej używane biegi to 2 i 3....po mieście, żeby mandatów nie płacić. Poza tym jeżdżę tym autem dla przyjemności, a nie żeby się spieszyć, więc przedłużam jak mogę tę przyjemność, na którą mam niestety mało czasu !
Zatem - uważny i choć trochę szczęśliwy zakup powinien dać sporo przyjemności.




_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01


Góra
 Zobacz profil YIM  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 23.07.2015, 16:33 

Dołączył: 10.05.2015
Posty: 109
pdmobil dziekuje za fajna konkretna wypowiedz :wink:

Silnik 3.6 rowniez ma jakies wady konstrukcyjne? czy jest to juz raczej pewny motor?
Jakie prace-regulacje w tym silniu trzeba wykonywac i co jaki okres? oraz jaki jest ich przyblizony koszt? rozrzad? co tam trzeba wymieniac ? regulowac?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 23.07.2015, 21:57 
Avatar użytkownika

Dołączył: 8.03.2007
Posty: 1589
Lokalizacja: Kraków
Nr klubowicza: 078
rafie napisał(a):
Głebsza miska daje Ci tylko więcej "zasobu" oleju, ale np. nie gwarantuje w 100% zasilania silnika w trakcie ekstremalnej eksploatacji (np. długie szybkie zakręty kiedy olej odpływa na boki). Przecież smok pompy wisi dokładnie w tym samym punkcie miski - jej głębokość jest dla niego bez znaczenia.
W takich ekstremalnych warunkach sprawdzają się wyłącznie czysto sportowe - rasowe konstrukcje z tzw. "suchą" miską olejową (czyli zbiornik oleju obok silnika z chwytem zanurzonym w zbiorniku).
Można też stosować specjalne miski z dodatkowymi przegrodami, też dają radę, jednak tzw. "sucha" miska jest na pewno lepsza.


Ni jest to prawda, bo w zestawie dystansującym (pogłębiającym) miskę jest również dystans smoka! Czyli smok jest zanurzony głębiej w oleju niż w zwykłej misce.
BTW uważam że taką przeróbkę powinien wykonać każdy świadomy użytkownik 996...


Co do wydatków - popieram eeemskiego. Kwota wiadomo robi wrażenie, ale jeśli ktoś planuje związać się z autem na dłużej to ma to głębokie uzasadnienie. Ja aktualnie znów mam swoją 911 po większym serwisie, teraz skupię się na doprowadzeniu wnętrza i lakieru do stanu min. dobrego. Zależy mi aby było w jak najlepszej kondycji mechanicznej. Też w przeszłości wymieniłem niemal wszystkie wahacze i drążki w aucie - był czas, że można było dorwać je w śmiesznych pieniądzach. I aktualnie zawieszenie jest w stanie salonowym i powinno wytrzymać kolejne 10 lat bez oczekiwania aż znów za rok - dwa coś zacznie stukać. W każdym razie nie żałuję żadnej złotówki wydanej na auto - i takie powinno być podejście prawdziwego pasjonata!




_________________

Piotrek
944 '86 3.0 wydmucha
996.2 C4 cabrio '02
997 TT '06
Cayenne Diesel S '14
Macan GTS '16

ex: 944 S2 '89


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 23.07.2015, 22:53 
Członek Honorowy
Avatar użytkownika

Dołączył: 10.03.2007
Posty: 3928
Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 029
Trafiłem takie szczęście, że nie muszę nic doprowadzać do porządku. Środek bez zarzutu, lakier też, zawias bez zastrzeżeń, hamulce jak nowe, na trasie pali ok.11, w mieście nieco ponad 15....jak to możliwe ? A jednak ! W dodatku z samochodem, w cenie, były oryginalne felgi 17" z zimówkami i oryginalne, jak nowe tłumiki. Te zamontowane to Techart...mmmmiodzio.....felgi,te letnie, 18" to też są w specyfikacji zakupowej, potwierdzone w ASO ! W trakcie ostatnich prac z wymianą napinaczy, opisanych w innym wątku, zajrzałem do miski olejowej i co zobaczyłem ? Miska z grodziami, takimi zapobiegającymi odpływom oleju ! Czy taka była w serii ? Czy dokładać jeszcze dystans obniżający smok, zwiększający pojemność miski o 0.6 litra ?
Prawdą jest, że wielu nowych nabywców Porsche, nie wytrzymuje i "upala" czasem ponad wytrzymałość auta, a potem jawią się komentarze o wadliwej konstrukcji. Nawet i ja, dałem niechlubny przykład takiego zachowania podczas Dnia Dziecka....ale przyjemność postawienia auta bokiem, założenia kontry i przejechania 3/4 kółka w drifcie, nawet na małym placyku jest..no jest, a posiadanie takiego auta ma przyjemności służyć ! :lol:, a że za to się płaci...wolę wydawać na to, niż nie wiele mniej (o ile mniej?) na ponton, motorek, tytanową wędkę, haczyki, przynęty, kalosze, pelerynę, kapoki, kartę wędkarską i wstawać o 4 rano, żeby siedzieć godzinami gdzieś na wodzie z tępym wzrokiem i moczyć kija....no i flaszkę, żeby sobie tworzyć iluzje... :wink:

Nie wiem (jeszcze) dokładnie jakie różnice są między 3.4, a 3.6.To ta sama konstrukcja, ale w detalach porawiona. O to trzeba pytać nie tylko Michała 928 czy Qbaka, ale Rafała, a może Konrada Sz., może Lotossa... którzy też tu zaglądają..może podzielą się wiedzą.
W "RS magazine - la passion des porsche" ( No 141 mars 2013) oprócz artykuliku o moim aucie jest też rozprawka "996 carrera - 22/28000E - 300 ou 320 CH ?". Niestety nie jestem na tyle francuskojęzyczny, żebym mógł przedstawić konkluzje :(




_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01


Góra
 Zobacz profil YIM  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 24.07.2015, 9:32 
Avatar użytkownika

Dołączył: 18.01.2012
Posty: 1647
Lokalizacja: Warszawa Boxster S 986
Nr klubowicza: 694
piterson napisał(a):
Ni jest to prawda, bo w zestawie dystansującym (pogłębiającym) miskę jest również dystans smoka! Czyli smok jest zanurzony głębiej w oleju niż w zwykłej misce. (…)


Nie wiedziałem, że w zestawie z obniżoną miską jest przedłużenie smoka ? To zmienia postać rzeczy !
Kolega zapytał o głębszą michę, bez przedłużacza smoka nie ma to większego sensu...

pdmobil napisał(a):
(…)
Prawdą jest, że wielu nowych nabywców Porsche, nie wytrzymuje i "upala" czasem ponad wytrzymałość auta, a potem jawią się komentarze o wadliwej konstrukcji. (…)


Żaden samochód nie wytrzymuje upalania ponad miarę… Wiadomo.
A w sprawie wad (lub "uroków") silników 3,4 i 3,8 polecam pogadankę np. z... Michałem z Porschepana. Ostatnio miałem przyjemność z nim dłużej pogadać…
Zresztą silnik w Twoim samochodzie też był wymieniany, może jednak coś jest na rzeczy ? ;)




_________________

ROADSTER Boxster S 986


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 24.07.2015, 9:37 

Dołączył: 2.08.2010
Posty: 335
pdmobil napisał(a):
W "RS magazine - la passion des porsche" ( No 141 mars 2013) oprócz artykuliku o moim aucie jest też rozprawka "996 carrera - 22/28000E - 300 ou 320 CH ?". Niestety nie jestem na tyle francuskojęzyczny, żebym mógł przedstawić konkluzje :(


wyślij mi skan to zaraz sie dowiemy :) email na pw


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 25.07.2015, 20:33 

Dołączył: 10.05.2015
Posty: 109
Czy jest ktoś komu padl 3.6 ? co dokładnie się stało?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 25.07.2015, 23:47 

Dołączył: 1.03.2008
Posty: 1391
Oczywiście, ze 3,6 również padają.
Po raz kolejny mam taki motor na remont - wydarte gładzie cylindrowe. Recepta - tuleja aluminiowa + nowy tłok.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.07.2015, 11:44 
Członek Honorowy
Avatar użytkownika

Dołączył: 10.03.2007
Posty: 3928
Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 029
szpaku napisał(a):
pdmobil napisał(a):
W "RS magazine - la passion des porsche" ( No 141 mars 2013) oprócz artykuliku o moim aucie jest też rozprawka "996 carrera - 22/28000E - 300 ou 320 CH ?". Niestety nie jestem na tyle francuskojęzyczny, żebym mógł przedstawić konkluzje :(


wyślij mi skan to zaraz sie dowiemy :) email na pw


Skan wysłany, ale wiem, że taki kiepski, że chyba bezużyteczny.
Może jest w okolicy ktoś ( jakaś francuskojęzyczna osóbka :wink: ), którą zaproszę na kawę i mi poczyta.....




_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01


Góra
 Zobacz profil YIM  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.07.2015, 13:32 

Dołączył: 10.05.2015
Posty: 109
michal928 napisał(a):
Oczywiście, ze 3,6 również padają.
Po raz kolejny mam taki motor na remont - wydarte gładzie cylindrowe. Recepta - tuleja aluminiowa + nowy tłok.

Skoro wszyscy pisza ze silnik ma wady konstrukcyjne, po takiej naprawie moze wydarzyc sie to samo w niedlugim czasie?
Czy dokonuje Pan przy okazji jakichs ulepszen? Na czym polega "wada" ukladu smarowania? Chodzi o olej odplywajacy spod smoka?
Jaki przebieg ma motor , ktory teraz Pan naprawia?
To w koncu warto kupic 996 ( powiedzmy ze 3.6 ) do szybkiej ulicznej jazdy , czy to glupi pomysl??? :)
Fajnie by bylo, jakby wypowiedzial sie obszerniej specjalista :wink:


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 27.07.2015, 10:16 

Dołączył: 2.08.2010
Posty: 335
pdmobil napisał(a):
szpaku napisał(a):
pdmobil napisał(a):
W "RS magazine - la passion des porsche" ( No 141 mars 2013) oprócz artykuliku o moim aucie jest też rozprawka "996 carrera - 22/28000E - 300 ou 320 CH ?". Niestety nie jestem na tyle francuskojęzyczny, żebym mógł przedstawić konkluzje :(


wyślij mi skan to zaraz sie dowiemy :) email na pw


Skan wysłany, ale wiem, że taki kiepski, że chyba bezużyteczny.
Może jest w okolicy ktoś ( jakaś francuskojęzyczna osóbka :wink: ), którą zaproszę na kawę i mi poczyta.....


Powolutku tłumacyzmy, skan kiepski ale chyba da rade.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.07.2015, 0:34 

Dołączył: 10.05.2015
Posty: 109
Widze ze troche ciezko na tym forum znalezc profesjonalna wiedze, ( z wyjatkiem oczywiscie paru osob )
Konczy sie jedynie na tym , ze motor ma wady konstrukcyjne, ale jakie dokladnie, to juz nikt nie potrafi powiedziec..
albo ze tak mowi instrukcja wiec tak ma byc.

Na zagranicznym forum widzialem wypowiedz wlasciciela 911 z silnikiem 3.4 , ktory mowi, ze katuje ja od 5 lat na imprezach typu track day , kilkanascie razy do roku i nic sie nie dzieje z silnikiem. Napisal tez, ze ma zalozona mise z przegrodami X51. Moze w tym caly problem? Moze wadliwa jest zwykla misa? i glownie przez to sa problemy. Do tego stan oleju na polowie skali u wiekszosci uzytkownikow :)
Czemu fabryka podaje, zeby uzywac oleju OW/40 ? nie jest troche za rzadki?
Jezdze M trojka i slyszalem juz kilka przypadkow, w ktorych ktos zalal wlasnie takiej rzadzizny do silnika. Zazwyczaj nie pojezdzil dluzej, niz miesiac..
Slyszalem, ze takie oleje sa niby bardziej ekologiczne czy cos w tym stylu i dlatego fabryki zalecaja je do wielu aut , szczegolnie nowszych generacji.
Chyba, ze silnik 911 z powodu swojej konstrukcji musi miec taki rzadki olej? Moze ktos ma bardziej specjalistyczna wiedze na ten temat :?:
Nie lepiej nalac 10W60 ?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 30.07.2015, 13:53 

Dołączył: 2.08.2010
Posty: 335
Taka już idea tego forum, aby specjaliści i amatorzy spotkali się i wymienili doświadczenia. Nie widze powodu by narzekać na brak profesjonalnych głosów. Już sam fakt możliwości wspólnej pracy i analizy problemu jest czymś wspaniałym.

W moim aucie pękła głowica i na moją obecną wiedzę wynika to z braku oleju w tym miejscu silnika w czasie upalania - być może na zakręcie?

Z dego co dotej pory doczytałem na renn i pelican wynika że owszem miska wiele załatwia.

Cenny wątek dla potomnych.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 30.07.2015, 16:27 

Dołączył: 19.10.2012
Posty: 126
Witam,

Poniżej link do artykułu na temat silników w 996 i 997 z magazynu GT Porsche.
W języku angielskim, wydaje mi się, że zainteresuje autora postu.

https://www.dropbox.com/s/zao744nythzx3 ... s.pdf?dl=0


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 31.07.2015, 10:15 

Dołączył: 19.10.2007
Posty: 406
Osobiście przez 2 lata katowałem 996 w silniku 3,4 na podtlenku azotu NX Finalnie było ok. 400 KM (osiągi lepsze niż w 996GT3-3,6) co ciekawe to serducho padło mi wcześniej i to bez podtlenku azotu..... Silnik 3,6 to już inna konstrukcja, wytrzymują spokojnie katowanie rzędu 650KM.-680KM. jeżeli mogę coś doradzić to wchodź w silnik tylko 3,6 to są pancerne silniki......ale też oddają ducha z czasem......


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 31.07.2015, 11:04 

Dołączył: 24.10.2014
Posty: 124
Chyba 3.6 wolnossace i turbo to jednak sporo inne motory. Ale może sie mylę?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 31.07.2015, 21:09 

Dołączył: 10.05.2015
Posty: 109
porka 1 napisał(a):
Silnik 3,6 to już inna konstrukcja, wytrzymują spokojnie katowanie rzędu 650KM.-680KM. jeżeli mogę coś doradzić to wchodź w silnik tylko 3,6 to są pancerne silniki......ale też oddają ducha z czasem......

ale mowisz o wolnossacym 3.6 ? czy o porsche turbo ?
Turbodoladowane mnie kompletnie nie interesuja.


porka 1 napisał(a):
Osobiście przez 2 lata katowałem 996 w silniku 3,4 na podtlenku azotu NX Finalnie było ok. 400 KM (osiągi lepsze niż w 996GT3-3,6) co ciekawe to serducho padło mi wcześniej i to bez podtlenku azotu.....



Czyli rozumiem, ze zrobiles remont i pozniej dwa lata katowales na podtlenku?
Wszystko potrafi wyzionac ducha i zdaje sobie z tego sprawe. Chodzi o to, zeby nie stalo sie to przy normalnym zdrowym katowaniu.
Zdecyduje sie napewno na wersje 3.6
Mysle, ze wszystko wynika z niewlasciwego uzytkowania, oraz przez ta nieszczesna miska olejowa , ale to akurat nie problem, bo mozna zalozyc dystans , widzialem nawet takie zestawy powiekszajace o 1.5 litra oleju.

Idealna opcja to kupienie auta bez silnika, badz z uszkodzonym i wlozenie silnika z GT3 :) na ebayu mozna kupic 380ps z 996 mk2 za 15 tys euro lub z 415konny 997 za 17tys eur
Buda za 40tys + silnik okolo 60tys , 10tys na wsadzenie itp. 110tys zl i mamy mega szybkie wolnossace 996.
Najtansze GT3 obojetnie jakiej generacji to wydatek 300-350 tys zl.. dla normalnego czlowieka to kwota zaporowa :(


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 31.07.2015, 22:23 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył: 11.01.2011
Posty: 3043
Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 258
996GT3 napisał(a):
porka 1 napisał(a):
Silnik 3,6 to już inna konstrukcja, wytrzymują spokojnie katowanie rzędu 650KM.-680KM. jeżeli mogę coś doradzić to wchodź w silnik tylko 3,6 to są pancerne silniki......ale też oddają ducha z czasem......

ale mowisz o wolnossacym 3.6 ? czy o porsche turbo ?
Turbodoladowane mnie kompletnie nie interesuja.


porka 1 napisał(a):
Osobiście przez 2 lata katowałem 996 w silniku 3,4 na podtlenku azotu NX Finalnie było ok. 400 KM (osiągi lepsze niż w 996GT3-3,6) co ciekawe to serducho padło mi wcześniej i to bez podtlenku azotu.....



Czyli rozumiem, ze zrobiles remont i pozniej dwa lata katowales na podtlenku?
Wszystko potrafi wyzionac ducha i zdaje sobie z tego sprawe. Chodzi o to, zeby zrobile tego przy normalnym zdrowym katowaniu.
Zdecyduje sie napewno na wersje 3.6
Mysle, ze wszystko wynika z niewlasciwego uzytkowania, oraz przez ta nieszczesna miske olejowa , ale to akurat nie problem, bo mozna zalozyc dystans , widzialem nawet takie zestawy powiekszajace o 1.5 litra oleju.

Idealna opcja to kupienie auta bez silnika, badz z uszkodzonym i wlozenie silnika z GT3 :) na ebayu mozna kupic 380ps z 996 mk2 za 15 tys euro lub z 415konny 997 za 17tys eur
Buda za 40tys + silnik okolo 60tys , 10tys na wsadzenie itp. 110tys zl i mamy mega szybkie wolnossace 996.
Najtansze GT3 obojetnie jakiej generacji to wydatek 300-350 tys zl.. dla normalnego czlowieka to kwota zaporowa :(


Dorzuc jeszcze pare groszy na bezpieczenstwo. Przynajmniej hamulce, zawieszenie...

Chcesz sparowac silnik od GT3 ze skrzynia od carrery? Naprawde..? :roll:

Tego typu projekty lubia zyc wlasnym zyciem, a ilosc rzeczy do zrobienia jest calkiem spora - pare osob cwiczylo to na roznych autach.




_________________

Bartek

997.1 GT3
964 C2
958 3.0d
996 turbo X50 [był]
964 C4 [był]


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 31.07.2015, 22:34 

Dołączył: 10.05.2015
Posty: 109
BT napisał(a):

Chcesz sparowac silnik od GT3 ze skrzynia od carrery? Naprawde..? :roll:



Luzno sobie mysle.
Nie wiem, a czemu? nie pasuje ? nie da sie? Moze napiszesz jasniej?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 31.07.2015, 22:46 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył: 11.01.2011
Posty: 3043
Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 258
Bez wzmocnienia skrzynia straci trwalosc. Porsche jakos to sobie policzylo, zeby auta w oryginalnym stanie, przynajmniej te starsze (wiatraki, Mezgery) byly dlugowieczne. I takie sa, jesli uzytkownicy o nie dbaja. Ale modyfikacje sprawiaja, ze pewna rownowaga miedzy podzespolami zostaje zachwiana i slabszy element szybciej sie zuzywa lub niszczy. To powoduje koniecznosc dalszych modyfikacji i tak dalej.

Sorry za filozoficzny wywod, ale ja nie jestem techniczny.

Z finansowego punktu widzenia, historycznie lepiej bylo kupic uzywane turbo lub gt3, pojezdzic nim i odsprzedac ze stosunkowo niewielka strata (ostatnio: nawet z zyskiem). Natomiast modyfikowane auta jest trudniej sprzedac i odzyskac chocby czesc wlozonych pieniedzy.




_________________

Bartek

997.1 GT3
964 C2
958 3.0d
996 turbo X50 [był]
964 C4 [był]


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 55 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum