Dołączył: 6.02.2013 Posty: 590 Lokalizacja: Bielsko-Biała
Nr klubowicza: 376
Kolego @piwis, w tym konkretnym przypadku pół dupy jest urwane, a w ogłoszeniu jest, że bezwypadkowy. Nie o definicje tu chodzi tylko o zwykłą uczciwość.
_________________
996 Carrera cabrio '00 - OUT Boxster 981 GTS Martini, TP 1.50,758, Silesia 1.56,868 996 TT '03 928S '84
Ale sprzedający napisał bezwypadkowy. Ktoś kto szuka auta bezwypadkowego chciałby auto bez przygód, niemalowane i bez wymienianego błotnika. Takie zachowanie świadczy o cwaniactwie sprzedającego i raczej negatywnie wpływa na całość, nawet gdy uszkodzenie nie jest duże
Jak komuś kopnę w zderzak lub błotnik albo wybije reflektor lub tylną lampę albo jak ktoś zarysuje mi zderzak na parkingu to też BITE i nie jest już BEZWYPADKOWE ? Szanowni Państwo przeczytajcie sobie definicje wyrazów bezwypadkowy, kolizja drogowa, zdarzenie parkingowe itd, doczytajcie co to jest otarcie, wgniecenie itd, a co prawdziwy wypadek drogowy i jak po nim wygląda samochód.
No chyba, że szuka się ideału, perełki, całego w oryginale, bez jednej ryski i oczywiście z symbolicznym przebiegiem w cenie najlepiej ''za czapkę gruszek''.. To powodzenia Polecam wizytę w salonie na otrzeźwienie i weryfikację co, z jakim silnikiem, na jakim wypasie i za ile można dziś nabyć realnie. Nie jestem właścicielem tego auta, ale doskonale znam realia rynku samochodów używanych.
Dołączył: 18.01.2012 Posty: 1647 Lokalizacja: Warszawa Boxster S 986
Nr klubowicza: 694
Ale tu nikt nie pisze, że oczekuje samochodu za czapkę gruszek. Piszemy tu o tym, że ten samochód miał być bezwypadkowy, a taki nie jest. Ten rozwalony prawy tylny błotnik to Twoim zdaniem tylko rysa ? No chyba nie ? W dodatku mamy do czynienia z roadsterem, który ma rozkładany dach. Mechanizm tego dachu nie cierpi jakichkolwiek odstępów od fabrycznych wymiarów, później mogą się pojawić jakieś kolejne problemy, z którymi będzie się bujał nowy nieświadomy nabywca. Jak chcesz, to go sobie kup, ale nie pisz, że to jest bezwypadkowy samochód, bo taki nie jest...
Dołączył: 22.01.2013 Posty: 544 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 353
rafie napisał(a):
Ale tu nikt nie pisze, że oczekuje samochodu za czapkę gruszek. Piszemy tu o tym, że ten samochód miał być bezwypadkowy, a taki nie jest. Ten rozwalony prawy tylny błotnik to Twoim zdaniem tylko rysa ? No chyba nie ? W dodatku mamy do czynienia z roadsterem, który ma rozkładany dach. Mechanizm tego dachu nie cierpi jakichkolwiek odstępów od fabrycznych wymiarów, później mogą się pojawić jakieś kolejne problemy, z którymi będzie się bujał nowy nieświadomy nabywca. Jak chcesz, to go sobie kup, ale nie pisz, że to jest bezwypadkowy samochód, bo taki nie jest...
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników