Dołączył: 22.01.2020 Posty: 825
Nr klubowicza: 667
560 to zupełnie inna bajka kolorystyczna. Nowy nie dosyć ze ma brzydkie felgi to jeszcze połączenie czerwonego środka z bordowym dachem Dla mnie trochę za dużo tego czerwonego
_________________
Panamera ST GTS "Żaba", 718 Cayman GTS 4.0, 911 964 Carrera był: 718 Boxster
Dołączył: 18.01.2012 Posty: 1647 Lokalizacja: Warszawa Boxster S 986
Nr klubowicza: 694
Ciekawy film, ciekawy wywiad, fajnie też zobaczyć protoplastę. O okolicznościach powstania tego auta można też przeczytać w książce Saga Rodu Porsche - gorąco polecam. Widać dokładnie gdzie wtedy było Porsche i by się stało gdyby nie powstał Boxster...
1 250 sztuk wystarczy imo, żeby auto trzymało cenę, niezależnie czy komuś leżą złote dodatki czy nie. Ja, jako wieloletni fan Subaru, lubię wieśniackie złote felgi
Wystarczy zmienić kolor na czarny i te złote dodatki wyglądają już całkiem fajnie.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Dołączył: 18.01.2012 Posty: 1647 Lokalizacja: Warszawa Boxster S 986
Nr klubowicza: 694
Dziś to przemalowany Boxster GTS, a za 20 lat będzie to jeden z 1 250 sztuk wyprodukowanych na 25 lecie modelu. Zawsze się znajdzie wąskie grono wyznawców. Zobacz na ceny 986 Anniversary i wszystko stanie się jasne.
Limitacja ma to do siebie ze zawsze znajdzie sie pare osob na swiecie, ktore lubia zbierac auta z plakietka Wystarczy popatrzec na ceny 991 TurboS exclusive series, to tez jest przeciez tylko pakiet stylistyczny. Za 991-50th anniversary tez ludzie krzycza zdecydowanie wiecej niz zwykle 991. Myślę ze nawet przykład cen aut z S vs GTS jest mega dobry, GTS zawsze jest droższy po mimo tego ze S moze byc skonfigurowany w identyczny sposób
Widzę, że zdania na temat podmiotu lirycznego są mocno podzielone, ale to dobrze. Wedłg mnie ten konkretny model średnio nadaje się na spekulowanie, zresztą czy na prawdę część z Was zamiast wyjechać autem z takim silnikiem w piękny dzień byłaby w stanie trzymać go pod kocem w garażu aby móc go odsprzedać po X latach z hipotetycznym zyskiem lub bez straty?? Hey, myślałem że to forum entuzjastów marki a nie inwestorów IMHO ten box robiłby mi, gdyby był w budzie Spydera, miał skręcane rimy jak prtotyp z 1993 i był limitowany do 500 sztuk. To byłby sztos!
Dla fana manuala to Spyder, ale dla miłośnika PDK, to może myć opcja. Ostatnio mam rozterki zimowe, czy kupić klasyka czy może właśnie Spydera. Charakter prowadzenia bardzo klasyczny, ale pozbawiony ryzyka kupna jakiegoś przysłowiowego "ulepa", jakich na otozłomie ostatnio dużo. Jak się napaliłem na 993 z Poznania to wyszło jaki to cukiereczek, później też z Poznania G model restomod, niby fajny, tapicerka odważna ale to akurat lubię i dziś zdjęcia jak to przypłynął z Kalifornii. Niech ta zima się już skończy i będzie można znowu pojeździć.
Ten sam dylemat męczył mnie do momentu, kiedy nie przejechałem się spyderem.Jeżdżąc 993 i 991.2 GTS, ciągnęło mnie bardziej jednak do jazdy bardziej klasycznym, ale znów 993 średnio nadaje się na dłuższe wypady w Alpy. Niby ma moc,manuala i klimat, ale to jednak nie to co w GTS. W GTSie znów niby fajnie, ale doznania z jazdy zbyt "luksusowe". Więc żeby życie miało smaczek...
Załącznik:
IMG_4759.JPG
Załącznik:
IMG_4758.JPG
Pięknie oklejony czeka na lepszą pogodę A Boxter fajny, ale jednak to limitowana wersja GTSa. Cenę zapewne będzie trzymał, tak jak każdy cayman, boxter z silnikiem 4.0, bo tych aut będzie mało. Za rok pojawi się hybryda/elektryk i skończy się era wolnossących silników w Porsche. Więc trzeba cieszyć się póki można
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Dołączył: 28.02.2015 Posty: 275 Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Nr klubowicza: 469
vandersix napisał(a):
JMK01 napisał(a):
Dla fana manuala to Spyder, ale dla miłośnika PDK, to może myć opcja. Ostatnio mam rozterki zimowe, czy kupić klasyka czy może właśnie Spydera. Charakter prowadzenia bardzo klasyczny, ale pozbawiony ryzyka kupna jakiegoś przysłowiowego "ulepa", jakich na otozłomie ostatnio dużo. Jak się napaliłem na 993 z Poznania to wyszło jaki to cukiereczek, później też z Poznania G model restomod, niby fajny, tapicerka odważna ale to akurat lubię i dziś zdjęcia jak to przypłynął z Kalifornii. Niech ta zima się już skończy i będzie można znowu pojeździć.
Ten sam dylemat męczył mnie do momentu, kiedy nie przejechałem się spyderem.Jeżdżąc 993 i 991.2 GTS, ciągnęło mnie bardziej jednak do jazdy bardziej klasycznym, ale znów 993 średnio nadaje się na dłuższe wypady w Alpy. Niby ma moc,manuala i klimat, ale to jednak nie to co w GTS. W GTSie znów niby fajnie, ale doznania z jazdy zbyt "luksusowe". Więc żeby życie miało smaczek...
Załącznik:
IMG_4759.JPG
Załącznik:
IMG_4758.JPG
Pięknie oklejony czeka na lepszą pogodę A Boxter fajny, ale jednak to limitowana wersja GTSa. Cenę zapewne będzie trzymał, tak jak każdy cayman, boxter z silnikiem 4.0, bo tych aut będzie mało. Za rok pojawi się hybryda/elektryk i skończy się era wolnossących silników w Porsche. Więc trzeba cieszyć się póki można
Czyli garaż idealny wyglądałby tak: 993, 991.2 GTS i Spyder. Pysznie
Taka świeża opinia z dzisiaj. Nt. Boxstera 25th, Targi Heritage i predykcji co i jak może "trzymać cenę"
BTW. dla mnie ten 25th ma rewelacyjne felgi. Zwłaszcza wg wzoru (kolor może mniej, ale to zawsze można plastidipem polecieć ). Kojarzą mi się po połowie: z Cup1 i z Rufami. Uwielbiam proste surowe 5-spoke! Mając możliwość kupiłbym bez zastanowienia. W ciemnej i głębokiej mając rozważania czy warto...
Taka świeża opinia z dzisiaj. Nt. Boxstera 25th, Targi Heritage i predykcji co i jak może "trzymać cenę"
To co JayEmm mówi jest zbieżne z tym co mówił ktoś z Porsche -strategia jest taka żeby GT to były samochody a nie przedmioty do spekulacji na których zarabiają flipperzy.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników