Też mi się wydaje, że cena nie jest przesadzona. Na pewno jest to cena wywoławcza i trochę jest tu do utargowania, ale myślę, że ostatecznie gdyby udało się kupić za ok 220 tys to na salonowy egzemplarz nie jest przesadą - oczywiście pod warunkiem , że faktycznie jest bezwypadkowe i w pełni sprawne.
Jak patrzę na fotki tego samochodu, to jakbym patrzył na swoje
, mam identyczną kolorystykę, też krajówka w stanie tip-top, ten sam rocznik, jedynie przebieg mam o prawie połowę mniejszy.
Za swoje dałem mniej , ale ja mam C2 a tu jest C4S, więc wydaje mi się , że cena jej prawie OK
Dodatkowo tak jak pisze Marion, nie ma co liczyć na to , że ceny 997 jakoś zanacząco spadną i jak ktoś ma dobry egzemplarz to będzie wolał go trzymać niż sprzedawać poniżej normy.
Ja poważnie się zastanawiam nad zakupem 991, ale jakbym teraz miał oddać moje za 150tys , to wolę aby w garażu stały dwa